Europa

Euro w Czechach już niedługo. Jednak czy to dobry wybór?

Euro w Czechach już niebawem? Prezydent Petr Pavel w swoim orędziu przekonuje, że tak. Jednak Czesi są bardziej eurosceptyczni niż Polacy

Praktycznie jak co roku w Polsce rozgorzała dyskusja na temat wprowadzenia euro i pogłębienia się w integracji europejskiej. Tym razem jednak nie tylko nasze państwo postanowiła zająć się tym tematem, ale również nasz południowy sąsiad. Czy euro w Czechach stanie się już niedługo faktem? Jeszcze zbyt wcześnie, aby tak twierdzić, jednak według prezydenta Czech Petra Pavela nadszedł czas, aby wytyczyć jasny kurs na euro. 

  • Prezydent Czech wyznaczył kurs na euro dla swojego państwa.
  • Czesi są jednym z najbardziej negatywnie nastawionych narodów do euro.
  • Jedynie 7% Czechów (jest to najniższy wynik w państwach UE bez euro) uważa, że skutki przyjęcia euro byłyby bardzo pozytywne, a 21%, że bardzo negatywne.
  • Bardziej sceptyczni w kontekście przyjmowania wspólnej waluty są tylko Bułgarzy.
  • Czechy przechodzą teraz poważny kryzys gospodarczy.

Euro w Czechach za sprawą prezydenta

W noworocznym orędziu prezydent Petr Pavel stwierdził, że nadszedł czas na euro w Czechach. Wyraził chęć podjęcia konkretnych kroków, które doprowadzą do pogłębienia jego państwa z unijnymi strukturami. To było pierwsze orędzie do narodu nowego prezydenta. Swój urząd zaczął piastować w marcu ubiegłego roku. Prezydent jasno zaznaczył, że po latach od akcesji do Unii Europejskiej Czechy powinny spełnić swoje zobowiązanie traktatowe.

Zobacz także: Polska w strefie euro. Perspektywy przystąpienia w obliczu wojny [RAPORT OG]

Według Petra Pavla wspólna waluta ma być jakoby logiczną przyszłością. W orędziu nie omieszkał również skrytykować rząd Petra Fiali za niedostateczną komunikację ze społeczeństwem m.in. w tym zakresie. Prezydent jest znany ze swoim proeuropejskich i liberalnych poglądów gospodarczych. Przyjęcie wspólnej waluty byłoby kolejnym krokiem w dalszej integracji Czech w ramach Unii Europejskiej. Zwłaszcza w kontekście renegocjacji nowych traktatów.

poparcia Czechów, Szwedów, Węgrów, Bułgarów, Rumunów i Polaków dla euro

Orędzie prezydenta może być jednak tylko życzeniowym marzeniem. Jak wynika z corocznego raportu Komisji Europejskiej o nastrojach dotyczących euro w państwach Unii, które jeszcze waluty nie przyjęły, Czesi są bardziej sceptyczni do tego pomysłu niż Polacy. Mało tego, Według badania, jedynie 7% Czechów uważa, że euro w Czechach miałoby bardzo pozytywne konsekwencje. Jest to razem ze Szwedzkim najniższy wynik ze wszystkich państwach. Nawet w Polsce o bardzo pozytywnych konsekwencjach jest przekonanych 14% respondentów.

Zobacz także: Chiński producent wchodzi do Europy! Tak uniknie unijnych ceł!

Z drugiej strony aż 21% Czechów uważa, że euro w Czechach będzie niosło za sobą bardzo negatywne konsekwencje. Jest to drugi najwyższy wynik zaraz za Bułgarią. Ogólnie 46% respondentów uważa, że euro w Czechach przyniosłoby bardzo lub raczej pozytywne skutki, natomiast 51% uważa, że przyniosłoby bardzo lub raczej negatywne skutki. Jest to drugi najniższy wynik poparcia dla euro z badanych państw. Niższy nawet niż w Polsce.

Wszystko jednak zależy od tego, czy Czesi dadzą się przekonać. Prezydent zdołał przekonać wyborców podczas swojej kampanii, być może uda mu się to również w kontekście euro w Czechach.

Kryzys w Czechach

Prezydent w swoim orędziu obrał kurs na euro być może z uwagi na ogromne problemy gospodarcze, z którymi zmagają się Czechy. Trzeba wspomnieć, że nasz południowy sąsiad do tej pory nie zdołał nadrobić strat gospodarczych spowodowanych przez pandemie COVID-19 i wojnę. Poziom jego PKB jest niższy niż w IV kwartale 2019 roku.

Zobacz także: Kryzys w Czechach stał się faktem. Nasz sąsiad ma problemy

Zmiana PKB między IV kwartałem 2019 roku a III kwartałem 2023

W I kwartale tego roku gospodarka Czech była mniejsza o 1,2% względem ostatniego kwartału 2019 roku. Natomiast w porównaniu do okresu analogicznego w roku poprzednim PKB zmniejszył się o 0,5%. Kryzys w Czechach nie daje o sobie znać jedynie w ogólnym spojrzeniu gospodarki. Sami Czesi również go odczuwają. Wydatki konsumpcyjne w gospodarstwach domowych zmalały o 4,2%, natomiast wydatki gospodarstw domowych ogółem spadły o 9,2% w porównaniu do okresu przed pandemią. Zauważalny jest gwałtowny spadek wydatków konsumpcyjnych oraz inwestycji w środki stałe.

Jednak jak możemy zauważyć, państwa z euro również dominują na dole stawki. Z drugiej strony trzy pierwsze pozycje są wyraźnie okupowane przez państwa z własną walutą. Euro w Czechach prawdopodobnie nie rozwiązałoby ich obecnych gospodarczych problemów.

Euro w Czechach to dobry pomysł?

Niedawno napisaliśmy polemikę z tekstem redakcji Rzeczpospolitej. Autor zakładał w nim, że Polska traci rocznie miliardy złotych przez brak przyjęcia wspólnej waluty. Postanowiliśmy skonfrontować przedstawione tezy z danymi i badaniami naukowymi.

Zobacz także: Polska w strefie euro, czyli reformy, reformy i jeszcze raz reformy

Nie ma konsensusu naukowego pod względem jednoznacznej korzyści z przyjęcia przez państwa euro. Wskazuje się nawet, że przyjęcie wspólnej waluty wiąże się z wieloma trudnościami i niebezpieczeństwami, które mogą czyhać na gospodarkę państwa przyjmującego. Oczywiście należy pamiętać, że euro nie jest mistyczną trucizną od razu zabijającą gospodarkę, ani cudownym lekiem przyczyniającym się do skokowego wzrostu gospodarczego. Jest narzędzie, które należy wykorzystywać gdy to się opłaca.

Przykłady z państw, które wprowadziły wspólną walutę pokazują, że najlepszym do tego momentem jest okres stabilności w gospodarce, bez żadnych anomalii i baniek spekulacyjnych. Dodatkowo istotna jest konwergencja w strukturze gospodarczej z większymi państwami wspólnoty. Pozwoli to zoptymalizować wspólny obszar walutowy.

Więcej o euro piszemy w:

„Rzeczpospolita” publikuje artykuł o euro, który jest bzdurą. Przedstawiamy fakty

Wszelkie prawa do treści zastrzeżone.

Dawid Błaszkiewicz

Politolog, historyk oraz dziennikarz ekonomiczny. Członek Polskiej Sieci Ekonomii oraz Prezes Stowarzyszenia Racja. Głównym obszarem zainteresowań jest makroekonomia oraz historia gospodarcza.

Polecane artykuły

Back to top button

Adblock Detected

Please consider supporting us by disabling your ad blocker