Inflacja w UK spada szybciej od oczekiwań! Cięcia stóp coraz bliżej

Spora doza zaskoczenia płynie z brytyjskich danych. Inflacja w Wielkiej Brytanii zmniejszyła się w listopadzie do 3,9% r/r wobec konsensusu rynkowego wynoszącego 4,4%. Na szybsze tempo dezinflacji mogły przełożyć się silne spadki cen w branży transportowej. Swoją cegiełkę dołożyła również słabnąca presja wewnętrzna. 

• Inflacja w Wielkiej Brytanii w listopadzie spadła do 3,9% r/r wobec 4,6% w poprzednim miesiącu. Odczyt znalazł się zdecydowanie poniżej oczekiwań rynkowych. 
• Rynek wycenia cięcia stóp procentowych rzędu 140 pkt bazowych, jednak BoE będzie prawdopodobnie bardziej ostrożny w luzowaniu polityki pieniężnej. 
• Szalę na szybsze tempo dezinflacji przechyliły najprawdopodobniej dwa czynniki. Pierwszym czynnikiem jest wygasanie presji wewnętrznej. Drugim – deflacja w sektorze transportowym.
• Czy Europa zwalczyła inflację? Taki pogląd będzie coraz częściej przenikał dyskusje ekonomiczne.

Inflacja w Wielkiej Brytanii „spada na łeb na szyję”

Inflacja w Wielkiej Brytanii w listopadzie spadła do 3,9% r/r wobec 4,6% w poprzednim miesiącu. Odczyt znalazł się zdecydowanie poniżej oczekiwań rynkowych, które zakładały ograniczony spadek tempa rocznego wzrostu cen do 4,4%. Dezinflacja nie zwalnia, a szef Banku Anglii (BoE) Andrew Bailey może spać spokojniej. Rynek wycenia cięcia stóp procentowych rzędu 140 pkt bazowych, jednak BoE będzie prawdopodobnie bardziej ostrożny w luzowaniu polityki pieniężnej.

Zobacz też: Autostrada A1 pozostanie bezpłatna? Jest decyzja nowego rządu!

Presja wewnętrzna gaśnie

Szalę na szybsze tempo dezinflacji przechyliły najprawdopodobniej dwa czynniki. Pierwszym czynnikiem jest wygasanie presji wewnętrznej, które mogło zostać niedocenione przez analityków rynkowych. Inflacja bazowa po wyłączeniu cen żywności, energii, alkoholu i tytoniu skurczyła się aż o 0,6 p.proc. do 5,1% r/r. W ujęciu miesięcznym ceny w kategorii bazowej spadły aż o 0,3%. To efekt coraz większej stabilności cen w sektorze usługowym, gdzie ceny m/m obniżyły się o 0,1%. Drugim czynnikiem odpowiadającym za znaczący spadek listopadowej inflacji jest deflacja w sektorze transportowym, gdzie ceny są niższe o 1,5% w stosunku do poprzedniego roku. Warto wskazać, że w poprzednim miesiącu roczna dynamika cen w transporcie była dodatnia.

Inflacja żywnościowa ostatnim bastionem osiągnięcia celu

Najlepiej skalę dezinflacji oddaje kontrybucja rocznej stopy inflacji, czyli innymi słowy, wkład poszczególnych składników w inflację CPI w punktach procentowych. W oczy rzuca się przede wszystkim ujemna kontrybucja w kategorii „mieszkalnictwo i usługi dla gospodarstw domowych” (-0,48 p. proc.), w której wzrost cen stanowił główny czynnik podbijający inflację w jej szczycie na przełomie 2022-23 roku, ponieważ w tej kategorii oddziaływanie cen energii jest relatywnie silne – rachunek za energię elektryczną i gaz stanowi główny koszt utrzymania mieszkania. Drugą kategorią z ujemnym wkładem we wskaźnik CPI jest „transport” (-0,21 p. proc.), gdzie również ceny surowców energetycznych (głównie ropy naftowej) oddziałują relatywnie silnie. Ponieważ szok podażowy wygasł, to teraz ceny w tejże kategorii „emitują” deflację. Największą presję inflacyjną zaś powodują ceny żywności oraz ceny w restauracjach i hotelach. Ograniczenie wzrostu cen w obu kategoriach to ostatni bastion osiągnięcia celu inflacyjnego BoE, który wynosi 2%.

Zobacz też: Indeks postępu społecznego. Wielka Brytania odnotowała spadek, USA są w stagnacji

Europa zwalczyła inflację?

Dysponujemy już pełnią danych inflacyjnych w Europie. Możemy więc spuentować, że listopad upłynął pod znakiem utrzymania szybkiego tempa dezinflacji. W Niemczech inflacja HICP obniżyła się z 3,0% do 2,3% r/r, czyli znajduje się już zaledwie o 0,3 p. proc. powyżej celu EBC 2%. We Francji roczna dynamika cen wyniosła w listopadzie 3,9% wobec 4,6% w poprzednim miesiącu. Generalnie wyższa inflacja w tym kraju na tle ich wschodniego sąsiada wynika z większej presji popytowej i i szerszego zakresu regulacji, które ograniczają pozytywny wpływ efektu bazy. Średnio rzecz biorąc, inflacja w krajach UE to już zaledwie 3,1% r/r. Czy Europa zwalczyła inflację? Myślę, że powoli taki pogląd będzie przenikał dyskusje ekonomiczne.

Kiedyś byli imperium. Od 15 lat nie mogą podnieść się z kolan