Eurostat: transport w Polsce w 82,5% opiera się na samochodach

Jak wygląda transport w Polsce? Jaką część pasażerów przewożą autobusy i pociągi? W jakim kraju UE pociągi mają największy udział w transporcie? Gdzie króluje transport lotniczy? Na to oraz inne pytania odpowiedź znajdziemy w nowych danych Eurostatu.

• Jak wygląda transport w Polsce na tle Europy? Na poziomie UE, od początku pomiarów samochody osobowe prowadziły pod kątem pasażerokilometrów. W 2011 roku na samochody przypadło 73,1% pasażerokilometrów. Zyskały samochody osobowe. Ich udział w transporcie w UE wzrósł w 2021 roku aż do 81,9%.
• Warto jednak zaznaczyć, że nie wynikało to ze wzrostu liczby pasażerokilometrów samochodem. Ograniczenia sanitarne i praca zdalna sprawiły, że ludzie ogólnie mniej podróżowali. Liczba pasażerokilometrów samochodem w UE spadła z 4278 mld w 2019 roku do 3541 mld w 2020 roku.
• Jeśli najnowsze dostępne dane (za 2021 rok) porównamy z 2011 roku, to odnotujemy spadek środków transportu zbiorowego.
• Najmocniejszy spadek odnotował transport lotniczy. W 2011 roku jego udział wyniósł 10,9%. W 2019 roku było to aż 15,0%. Pandemia COVID-19 podcięła skrzydła lotnictwu. W 2020 roku odpowiadało ono za jedynie 5,7% pasażerokilometrów w UE. W 2021 roku urosło ono do 7,3%.

• Unijnym liderem wykorzystania samochodów jest Litwa. Samochody osobowe odpowiadają tam aż za 91,7% pasażerokilometrów. Przytłaczająca większość transportu opiera się na samochodach także w takich krajach jak Holandia (85,4%), Finlandia (85,2%), Portugalia (84,6%), Niemcy (84,5%), Estonia i Łotwa (po 83,7%) czy Luksemburg (82,8%). Za Luksemburgiem uplasowała się Polska, gdzie jest to 82,5%.

Transport w Polsce i UE samochodem stoi

Eurostat podzielił się najnowszymi danymi dotyczącymi transportu w poszczególnych krajach członkowskich. Pod uwagę brane są tzw. pasażerokilometry. Mówiąc najprościej — jeśli auto osobowe przewiezie dwóch pasażerów na odległość 100 km, to wyrobi 200 pasażerokilometrów. Taka miara pozwala na łatwe porównania pomiędzy różnymi środkami transportu.

Na poziomie UE, od początku pomiarów to właśnie samochody osobowe prowadziły pod kątem pasażerokilometrów. W 2011 roku na samochody przypadło 73,1% pasażerokilometrów. Odsetek ten stopniowo (lecz w niewielkim stopniu) malał aż do 2019 roku. W 2020 roku, wraz z wybuchem pandemii COVID-19, podróże samochodem okazały się bardziej bezpieczne. Spadło szczególnie użycie samolotów, ale również pociągi i autobusy zanotowały istotny spadek. Zyskały samochody osobowe. Ich udział w transporcie w UE wzrósł w 2021 roku aż do 81,9%.

Warto jednak zaznaczyć, że nie wynikało to ze wzrostu liczby pasażerokilometrów samochodem. Ograniczenia sanitarne i praca zdalna sprawiły, że ludzie ogólnie mniej podróżowali. Liczba pasażerokilometrów samochodem w UE spadła z 4278 mld w 2019 roku do 3541 mld w 2020 roku. Mimo takiego spadku udział wzrósł. Miało to miejsce głównie za sprawą poważnego kryzysu branży lotniczej.

Transport zbiorowy w UE nadal jest 4-krotnie słabszy od samochodów

Jeśli najnowsze dostępne dane (za 2021 rok) porównamy z 2011 roku, to odnotujemy spadek środków transportu zbiorowego. Udział pociągów spadł o 1,0 p.p. – z 6,6% do 5,6%. Z kolei udział autobusów, autokarów i trolejbusów spadł o 1,9 p.p. – z 9,0% do 7,1%.

Najmocniejszy spadek odnotował transport lotniczy. W 2011 roku jego udział wyniósł 10,9%. W 2019 roku było to aż 15,0%. Pandemia COVID-19 podcięła skrzydła lotnictwu. W 2020 roku odpowiadało ono za jedynie 5,7% pasażerokilometrów w UE. W 2021 roku urosło ono do 7,3%, ale to nadal poziom znacznie niższy niż przed pandemią COVID-19.

Zobacz też: Nowa Zelandia obniża ceny biletów transportu publicznego o połowę. Rząd walczy z drożyzną

Unijnym liderem wykorzystania samochodów jest Litwa. Samochody osobowe odpowiadają tam aż za 91,7% pasażerokilometrów. Przytłaczająca większość transportu opiera się na samochodach także w takich krajach jak Holandia (85,4%), Finlandia (85,2%), Portugalia (84,6%), Niemcy (84,5%), Estonia i Łotwa (po 83,7%) czy Luksemburg (82,8%).

Za Luksemburgiem uplasowała się Polska, gdzie jest to 82,5%. Niebędąca w UE Norwegia może pochwalić się odsetkiem na poziomie Norwegia 86,8%. Warto w tym kontekście pamiętać, że to kraj, gdzie flota samochodów elektrycznych stanowi największą część wszystkich pojazdów. Najmniejsze jest użycie samochodów w Chorwacji. Wynosi ono tam zaledwie 63,8%. Mało jest także w Austrii i na Węgrzech (71%) oraz w Rumunii i Grecji (74,5%). W niebędącej w UE, ale ujętej w danych Szwajcarii jest to 74,7%.

Transport w Polsce — kolej nie ma się aż tak źle

Jeśli chodzi o użycie pociągów, to niekwestionowanym liderem w zestawieniu jest niebędąca w UE Szwajcaria. Tam kolej odpowiada za 13,7% pasażerokilometrów. Pierwsze miejsce w UE zajęła Austria. Tam udział kolei to aż 8,6%. Niewiele niższy, bo wynoszący 8,3%, jest udział we Francji. W czołówce znalazła się również Holandia (8%), Szwecja (7%), Czechy oraz Niemcy (po 6,1%). W Polsce wynosi 5,6%, czyli dokładnie tyle ile średnia unijna. Najniższe jest użycie w Grecji (0,5%) oraz na Litwie (0,9%).

Jeśli chodzi o autokary, autobusy i trolejbusy, to liderem jest tutaj Malta. Tam te środki transportu odpowiadają za 13,3% pasażerokilometrów. Na Węgrzech to 12,8%. Trzecie miejsce zajęła Irlandia, gdzie odsetek wyniósł 12,4%. To niemal tyle samo co w Rumunii (12,3%). Niewiele niższy jest odsetek we Włoszech (12,1%). Na dole stawki znalazła się Holandia (2,2%), Norwegia (3,8%) oraz Litwa (4,3%) i Francja z Niemcami (4,5%). W Polsce odsetek ten wynosi 7,5%.

Transport lotniczy najsilniejszy jest w Chorwacji, gdzie odpowiada aż za 25,4% pasażerokilometrów. W Bułgarii to 16,1%. W czołówce znajdują się także Hiszpania (13,1%), Grecja (12,9%), Cypr (12,6%) oraz Austria (12,6%). Zestawienie to sugeruje, że ruch ten generują głównie turyści. Najmniejszy odsetek odnotowano w Finlandii (1,9%), na Litwie (3,1%), W Luksemburgu (4%), na Malcie (4,2%) oraz w Polsce, Holandii i Danii (po 4,3%).

Transport lotniczy jest bezkonkurencyjny czasowo