GospodarkaPolska

Polski gigant rynku aptekarskiego nabyty przez Chiny? Neuca komentuje

Czy Neuca, polski gigant rynku aptekarskiego, zostanie przejęty przez chińską spółkę? Przedsiębiorstwo dementuje plotki

Neuca — polskie przedsiębiorstwo, będące niekwestionowanym liderem pod względem dystrybucji farmaceutyków w naszym kraju — stała się ostatnio przedmiotem kontrowersji. Zgodnie z doniesieniami portalu The European Business Review z 22 sierpnia, spółka po tym, jak przeżyła bardzo dynamiczny rozwój, ma zostać sprzedana chińskim przedsiębiorstwom. Polska firma stanowczo zaprzeczyła doniesieniom i jasno zaznaczyła, że pakiet kontrolny będzie nadal w rękach Polaków. Z drugiej strony warto zaznaczyć, że wbrew temu, co chciałaby Neuca, opublikowany komunikat jest daleki od rozwiania najważniejszej wątpliwości. 

  • Chiński sektor farmaceutyczny znacząco się rozwinął. Aktualnie planuje on ekspansję zagraniczną i zgodnie z doniesieniami The European Business Review zainteresował go polski rynek. 
  • Sinopharm ma rzekomo planować nabycie pakietu kontrolnego przedsiębiorstwa Neuca, które obecnie jest w rękach Polaków. 
  • Polska firma dementuje plotki. Wskazuje ona, że rozwinęła się dzięki ciężkiej pracy jej pracowników, a nie pomocy władzy, co sugeruje portal. Do tego podkreśliła, że jak jest polska, tak pozostanie polska.
  • Jednakże po pierwsze to, czy Neuca jest polską firmą, jest potencjalnie kwestią dyskusyjną. Do tego w komunikacie nie została w żaden sposób poruszona kwestia przeniesienia udziałów. 

Chiński sektor farmaceutyczny szykuje się do zagranicznej ekspansji

Chiński sektor farmaceutyczny zresztą jak cała gospodarka Chin od zakończenia rządów bandy czworga przeżyła prawdziwy boom. Jak donosi Daxue Consoltuing, w 2021 roku, branży tej co prawda dalej dużo brakowało do jej amerykańskiego odpowiednika, ale była ona już drugą co do wielkości na świecie. Udział Chin w globalnym rynku farmaceutycznym wyniósł aż 12 proc. (Stanów Zjednoczonych 40 proc.). W 2022 roku łącznie przedsiębiorstwa działające w tej branży wygenerowały 3,36 biliona yuanów (ok. 1,9 bilionów złotych). Podobnie jak w przypadku innych sektorów po efektywnej ekspansji na rynku wewnętrznym, chińskie przedsiębiorstwa farmaceutyczne zaczęły szukać zagranicznych, zachodnich rynków, na których mogłoby zacząć przeprowadzać ekspansję. Przy czym, zgodnie z opublikowanym w sierpniu na łamach The European Business Review, po długich poszukiwaniach udało im się znaleźć taki kraj — Polskę. 

Co warto zaznaczyć, samo zainteresowanie naszym krajem bynajmniej nie powinno niepokoić. Polska ogólnie zdaje się przyjaznym miejscem dla zagranicznych inwestorów. Wskazują na to zarówno różnorakie analizy, raporty, jak i bezpośrednie działania zagranicznych podmiotów. Przykładowo zgodnie z raportem międzynarodowej firmy doradczej Kearney „Global Services Location Index 2023” pod względem przyciągania inwestycji w nowoczesne usługi biznesowe nie mamy sobie praktycznie równych w Europie. Z kolei bezpośrednie inwestycje zagraniczne w Polsce w ciągu zaledwie ostatnich trzech lat uległy podwojeniu! Nic zatem dziwnego, że chińscy przedsiębiorcy interesują się naszym krajem. Kontrowersje zbudziło coś innego — sposób, w jaki Państwo Środka zamierza wejść na szeroko rozumiany polski rynek farmaceutyczny.  

Neuca, polski gigant rynku aptekarskiego, ma zostać przejęta przez Chiny

Otóż według informacji dziennikarzy portalu The European Business Review, chiński gigant Sinopharm zamierza nabyć pakiet kontrolny przedsiębiorstwa Neuca posiadany przez Polaków Wiesława Herbę oraz Kazimierza Herbę. Co warto zaznaczyć, dzięki szybkiemu wzrostowi Neuca obecnie nie ma sobie równych na polskim rynku hurtu aptecznego. W przypadku całego krajowego sektora aptecznego udział rynkowy analizowanego przedsiębiorstwa w pierwszym kwartale 2023 roku wyniósł 30,5 proc.

Z kolei w przypadku tylko niezależnych aptek, które są, jak możemy wyczytać na stronie polskiej spółki, kluczowymi partnerami przedsiębiorstwa, odsetek ten wyniósł aż 37,7 proc. Przychody przedsiębiorstwa we wspomnianym okresie wyniosły zaś 3 mld złotych. Przy czym, te osiągnięcia, zdaniem The European Business Review, mają być w duże mierze zasługą nie przedsiębiorczości, ciężkiej pracy, czy szczęścia, a praktyk monopolistycznych oraz ustaw wprowadzonych przez jak twierdzą autorzy skrajnie prawicową partię Prawo i Sprawiedliwość. 

Strona The European Business Review, na której znalazły się budzące kontrowersje doniesienia

Rząd między innymi na skutek lobbyingu miał w ciągu ostatnich lat wdrożyć wiele przepisów, które poskutkowały znacznym ograniczeniem konkurencji na rynku aptekarskim, co wzmocniło najsilniejszych graczy. Przy czym dowodem na to ma być fakt, iż lata rządów PiS zbiegły się czasowo z dalszym rozwojem spółki. Obecnie zaś Neuca ma mieć taką siłą rynkową, że wchodząc na rynek hurtu aptecznego w danym mieście, zmusza mniejszych graczy do zamknięcia działalności niczym Walmart w USA. Przy czym, co należy podkreślić, autorzy tekstu nie przytaczają danych mających potwierdzić tę dość kontrowersyjną tezę. Ponadto wynikła z regulacji pozycja monopolisty ma się jeszcze umocnić po wejściu w życie ustawy znanej pod nazwą Apteka dla Aptekarza.

W praktyce zaś oznacza to, że wraz z przejęciem firmy Neuca, Chińczycy niemal zyskają kontrolę nad polskim rynkiem hurtowym leków. To zaś nie tylko może zdaniem dziennikarzy The European Business Review zaszkodzić polskiemu bezpieczeństwu, a nawet suwerenności, ale również pogorszyć relacje z naszymi sojusznikami. Zachód w ostatnich latach między innymi za sprawą rosyjskiej inwazji stał się bardzo nieufny wobec Chin. Stany Zjednoczone nawet rozpoczęły prowadzić przeciwko temu państwu wojnę handlową, mającą na celu odciąć Państwo Środka od zaawansowanych technologii.

Unia Europejska zaś uznała swoje krytyczne uzależnienie od Chin w zakresie półprzewodników, baterii i minerałów ziem rzadkich oraz postanowiła wdrożyć plan mający na celu zmienić ten stan rzeczy. W takim otoczeniu zakupy przez Chiny tak ważnej dla Polski spółki mógłby doprowadzić do powstania problemów natury geopolitycznej.

Artykuł The European Business Review można między bajki włożyć

Jednakże czy taki scenariusz jest realny? Sprawa jest skomplikowana. Spółka w odpowiedzi na artykuł zagranicznego portalu wydała oświadczenie, w którym zaprzeczyła informacjom w nim zawartym. Neuca stanowczo podkreśliła, że sukces spółki nie jest zasługą żadnego rządu, a ciężkiej pracy pracowników firmy. Artykuł zaś ma w opinii spółki przede wszystkim realizować cele lobbingowe wymierzone w polski sektor farmaceutyczny, a nie ustalić faktyczny stan rzeczy. Co warto zaznaczyć, dziennikarze The European Business Review nie skontaktowali się z polskim przedsiębiorstwem, aby zweryfikować postawione w tekście tezy. Do tego, w komunikacie opublikowanym przez firmę wyraźnie zaznaczone jest, że do żadnej sprzedaży pakietu kontrolnego chińskiemu gigantowi nie dojdzie. Co więcej, wspomniani wcześniej Wiesława Herba oraz Kazimierz Herba wydali oświadczenie o następującej treści:

Oświadczam, że nie zamierzam sprzedawać posiadanych przeze mnie akcji. Nie prowadziłam/nie prowadziłem rozmów na temat takiej sprzedaży z przedstawicielami firm chińskich ani żadnych innych.  Jesteśmy firmą polską — zbudowaną przez Polaków i moim zamiarem jest utrzymanie posiadanych akcji w polskich rękach.

Neuca zdaje się mijać z prawdą

Jednakże trudno uwierzyć w wiarygodność tego komunikatu, gdyż między innymi zawiera on manipulacje. Choćby twierdzenie o tym, że Neuca jest polską firmą, zdaje się mocno na wyrost. Otóż istnieją podejrzenia, że akcjonariusze przedsiębiorstwa „polskimi rękami” przenieśli udziały do zagranicznych podmiotów. Jak wynika z badania zatytułowanego Corporate governance and ownership structure in the top 30-listed non financial companies in Poland z 2014 roku, Neuca ma być kontrolowana przez cypryjską spółkę będącą własnością rodziny Herbów. Do tego około 10,41 proc. akcji firmy ma posiadać podmiot z Lichtensteinu kontrolowany przez Ewę oraz Tadeusza Wesołowskich. Z tego powodu, jeśli stan opisany w przytoczonym badaniu jest stanem faktycznym to czy Neuca jest polską firmą, może być kwestią dyskusyjną.

Do tego w żaden sposób nie ustosunkowano się do najważniejszego argumentu The European Business Review potwierdzającego to, że ma dojść do sprzedaży udziałów spółki! Jak możemy wyczytać w artykule:

Aby przygotować się do przejęcia firmy przez chińskich inwestorów i uniknąć kontroli polskich władz, Kazimierz i Wiesława Herba przenieśli swoje udziały korporacyjne z podmiotu z siedzibą na Cyprze do polskiego podmiotu o nazwie Abrasco.

W komunikacie nie pada ani razu stwierdzenie bezpośrednio zaprzeczające temu, iż doszło do transferu. Przy czym sami zapytaliśmy przedsiębiorstwo odnośnie tego, czy do przeniesienia udziałów doszło i jeżeli tak to w jakim celu, ale niestety nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

Polacy biorą coraz więcej leków. Wydano prawie 30 mln recept więcej!

Wszelkie prawa do treści zastrzeżone.

Adam Suraj

Ekonomista zarażony miłością do tej nauki przez Ha-Joon Chang. To on pokazał, że ekonomia to nie są nudne obliczenia, a nauka o życiu społecznym.

Polecane artykuły

Back to top button

Adblock Detected

Please consider supporting us by disabling your ad blocker