PKP Intercity podało, że w pierwszym półroczy tego roku z usług przewoźnika skorzystało 22,8 mln pasażerów, co jest równoznaczne ze wzrostem o 6 proc. i ponad 1,3 mln osób w stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego. Było to najlepsze półrocze od 10 lat.
Kolejarze podali, że rekordowym dniem w minionym półroczu był 5 maja, kiedy to z usług PKP Intercity skorzystało 190 tys. osób.
„Pierwsze półrocze było dla nas bardzo udane między innymi ze względu na świetne wyniki w czasie szczytów przewozowych podczas ferii zimowych i wyjazdów na długi weekend majowy. Warto podkreślić, że w każdym kolejnym miesiącu przewieźliśmy więcej pasażerów niż w poprzednim. Jest to bardzo dobry prognostyk na drugie półrocze. Liczymy, że rok 2019 zamkniemy z kolejnym wzrostem liczby podróżnych” – mówi Marek Chraniuk, prezes zarządu PKP Intercity.
Pasażerowie najczęściej wybierali trasę pomiędzy Warszawą a Krakowem, na której podróżowało 1,3 mln podróżnych. Drugim najbardziej obleganym połączeniem było Warszawa – Trójmiasto, które obsłużyło 950 tys. pasażerów. PKP IC podaje, że dużą popularnością cieszyły się również połączenia Warszawy z Katowicami, Poznaniem, Wrocławiem i Białymstokiem.
Przewoźnik podaje, że w pierwszym półroczu z jego usług skorzystało o 11 proc. więcej rodzin niż w pierwszym półroczu poprzedniego roku. Ponadto w pociągach PKP IC odnotowano o 8 proc. więcej seniorów i o 2 proc. więcej studentów.
Lepiej również na całej kolei
Rosnącą popularność kolei widać również w statystykach opublikowanych przez UTK. W pierwszym półroczy z usług kolei skorzystało 161 mln pasażerów, co jest równoznaczne ze wzrostem o 9 mln podróżnych (+7 proc.).
Prezes UTK Ignacy Góra jest optymistycznie nastawiony co do końcoworocznych rezultatów. Szacuje, że 7 proc. trend zostanie zachowany i na koniec roku kolej w Polsce przewiezie 330 mln podróżnych. Gdyby prognozy się sprawdziły, to byłby to najlepszy wynik od blisko dwóch dekad.
Oprócz sukcesów są jeszcze problemy
Rosnąca popularność kolei sprawia, że wymaga to od managerów coraz lepszego zarządzania, którego w wielu przypadkach nie widać. Płynące z mediów przykłady absurdów w obsłudze pociągów jak ostatnia głośna afera z TLK Gwarek pokazują, że zarządy (zwłaszcza PKP IC) nie radzą sobie z obsługą kolei. W przypadku Intercity wiele do życzenia pozostawia również cyfryzacja, która niestety odstaje bardzo wyraźnie od innych przewoźników.
Gdyby każda osoba wchodząca na portal przelewała nam miesięcznie 30 gr, to bylibyśmy w stanie publikować każdego miesiąca kilkadziesiąt jakościowcyh analiz, które poprawiłyby jakość debaty publicznej w naszym kraju. Możesz się do tego przyczynić udzielając nam wsparcia i przelewając na nr konta 49 1020 4027 0000 1302 1542 2304 dowolną kwotę.
