Polska

Wzrost PKB Polski będzie jednak 4-krotnie wyższy? MFW podnosi prognozę

Nowe prognozy MFW sugerują, że wzrost PKB Polski będzie jednak wielokrotnie wyższy od tego, który progonzowali ekonomiści tej organizacji kilka miesięcy temu. Jak wypadamy na tle innych państw?

Jaki będzie wzrost PKB Polski w 2023 roku? Międzynarodowy Fundusz Walutowy opublikował najnowsze prognozy dla gospodarek całego świata. Z raportu udostępnionego przez organizację wynika, że korekta polskiego wzrostu jest prawie najwyższa w stawce. Wzrost PKB Polski ma być 4-krotnie wyższy, niż prognozowano to jeszcze w kwietniu.

  • Wzrost PKB Polski w 2023 roku ma wynieść 1,2%. To 4-krotnie więcej niż prognozowano w kwietniu — czytamy w raporcie MFW.
  • Skumulowany wzrost PKB Polski w latach 2021-2024 ma wynieść według MFW 16,2%. To wynik porównywalny do Hiszpanii i znacznie lepszy niż w Niemczech.
  • Gospodarka Niemiec ma skurczyć się w tym roku o 0,3%. W kwietniu prognozowano, że wzrośnie ona w 2023 roku o 0,2%.

Wzrost PKB Polski w ostatnich latach

Nasza gospodarka przeżywa ostatnio bardzo trudne czasy. W 2020 roku uderzyła w nas pandemia COVID-19. Produkcja na całym świecie stanęła, a sektory turystyki i gastronomii były na krawędzi upadku. Do dziś liczba restauracji w Polsce jest niższa niż przed pandemią. Na szczęście dzięki względnie słabo rozwiniętej turystyce oraz silnemu przemysłowi, PKB Polski spadło w 2020 roku jedynie o 2%.

To właśnie Polska należała do krajów, które najszybciej odbiły się po pandemicznych stratach. Spadki spowodowane pandemią COVID-19 odrobiliśmy w mniej niż 1 rok. Są gospodarki, którym nie udało się to do teraz. Dobrym przykładem mogą być Czechy. PKB Czech nadal jest na poziomie niższym niż w 2019 roku. Dzieje się tak, ponieważ ich kraj jest silnie uzależniony od kondycji niemieckiej motoryzacji. Ta nie notuje ostatnio dobrych wyników.

Gdy wzrost PKB Polski w 2021 roku wyniósł aż 6,9%, gospodarka Niemiec wzrosła zaledwie o 2,6%. W 2022 roku w kraje regionu uderzyła wojna na Ukrainie. Co prawda większa liczba imigrantów zwiększyła konsumpcję, ale wystrzał cen czy wzrost niepewności były jak piach wrzucony w tryby gospodarek Europy. Gospodarka Polski urosła w 2022 roku aż o 5,1%. Ten rok ma być jednak znacznie gorszy.

Wzrost PKB w 2023 roku wyniesie 1,2%

W najnowszej prognozie Międzynarodowy Fundusz Walutowy przedstawia swoje szacunki wzrostu PKB w Polsce i innych dużych gospodarkach świata. Jakie płyną wnioski? PKB Polski w 2023 roku wzrośnie realnie według ekonomistów MFW o 1,2%. Jeszcze w kwietniu ci sami ekonomiści twierdzili, że wzrost ten wyniesie 0,3%. Oznacza to, że obecna prognoza zakłada 4-krotnie szybszy wzrost, niż prognozowano to kilka miesięcy wcześniej.

Z czego wynika ta zamiana? Pierwsze miesiące przyniosły wyższą konsumpcję od oczekiwań. Co prawda odnotowaliśmy spore spowolnienie, ale wynika ono z efektu bazy. Rok wcześniej do Polski przyjechały setki tysięcy uchodźców z Ukrainy. To sprawiło, że konsumpcja w Polsce wystrzeliła. Była to jedna z przyczyn tak dużego wzrostu PKB Polski w 2022 roku. W 2024 roku wzrost PKB Polski ma wynieść 2,2%.

Warto w tym miejscu zauważyć, że sama zmiana należy do największych z analizowanych. W zestawieniu jedynie Hiszpania i Brazylia zaliczyły wyższy wzrost prognozy. Co ciekawe, bardzo mocno wzrosła także prognoza wzrostu Rosji. W kwietniu spodziewano się, że wyniesie on 0,7%, a obecna prognoza mówi o 1,5% wzrostu w 2023 roku. Widmo recesji uciekło także znad Wielkiej Brytanii. W kwietniu twierdzono, że gospodarka skurczy się o 0,3%. Dziś prognozy sugerują 0,4% wzrostu.

Zmiana prognozy MFW dla wzrostu PKB w 2023 roku

Zobacz też: Włochy przetrwały sztorm. Wzrost PKB jest powyżej oczekiwań, a spread rentowności spada!

Wzrost o 1,2% nie wygląda jednak zbyt imponująco na tle innych gospodarek. Najszybciej rozwijać mają się Filipiny (6,2%) oraz Indie (6,1%). Wzrost PKB Chin ma wynieść aż 5,2%. Bardzo dynamiczny wzrost prognozowany jest także w Indonezji (5,0%), Kazachstanie (4,8%), Malezji (4,5%) oraz Egipcie (3,7%). Skurczyć mają się trzy gospodarki — Argentyny (aż o 2,5%), Pakistanu (o 0,5%) oraz Niemiec (0,3%).

Wzrost PKB Polski na tle innych krajów w 2023 roku

Wzrost PKB USA ma być na stabilnym poziomie 1,8%. To niewiele więcej niż rok wcześniej, kiedy pierwsza gospodarka świata urosła o 2,1%. Spowolnienie ma jednak przyjść w 2024 roku. PKB USA wzrosnąć ma wtedy o zaledwie 1,0%. Sama prognoza na 2023 roku wzrosła o 0,2 p.p. Wszystko za sprawą wzrostu konsumpcji w pierwszym kwartale, polepszenia sytuacji na rynku pracy i wzrostowi dochodów. Niedługo ma jednak skończyć się paliwo, które napędza konsumpcję. Konsumenci w dużej mierze wyczerpali nadwyżki oszczędności zgromadzonych podczas pandemii, a FED ma dalej podnosić stopy procentowe.

Po drugiej stronie Oceanu Spokojnego wzrost ma być niższy. PKB Japonii wzrosnąć ma o 1,4%. Oznacza to wzrost tempa względem 2022 roku, kiedy japońska gospodarka urosła o 1,0%. W 2024 roku ma on jednak wrócić do tempa na poziomie 1,0%.

2023 rok przyniesie spadek PKB Niemiec

Jak wygląda sprawa w strefie euro? W tym roku wzrost wyniesie zaledwie 0,9%. Jest to znacznie mniej niż rok temu, ponieważ PKB strefy euro wzrosło w 2022 roku o 3,5%. W 2024 roku wzrost ma wynieść 1,5%. Z czego wynika tak słaba kondycja Europy? Winne są głównie Niemcy. Niemiecki przemysł motoryzacyjny radzi sobie tragicznie, co potwierdzają odczyty koniunktury w przemyśle. Ta spada w Niemczech kolejny miesiąc z rzędu. Jest obecnie tak słaba, że w tym wieku gorsze wyniki odnotowano jedynie w szczycie pandemii oraz podczas kryzysu w 2008 roku.

Są także zaskoczenia w górę. Silniejsze odbudowanie usług i turystyki sprawia, że kraje południowej Europy rozwijają się szybciej od oczekiwań. Wzrost PKB Włoch został skorygowany o 0,4 p.p. Dla Hiszpanii poprawka była jeszcze większa i wyniosła 1,0 p.p. W Europie mamy do czynienia z sytuacją, której nie widzieliśmy od lat. Wzrost gospodarczy ciągnie zadłużone południe, a Niemiecka gospodarka się kurczy.

Spowolnił także wzrost Wielkiej Brytanii. Co prawda ostatnie prognozy zostały podwyższone, dzięki czemu Wielkiej Brytanii uda się uniknąć recesji, ale wzrost jest na bardzo niskim poziomie. Jeszcze w 2022 roku gospodarka Wyspiarzy rozwijała się w tempie 4,1%. W tym roku ma być to skromne 0,4%. W 2024 wzrost wynieść ma zaledwie 1,0%. Z czego wynika ostatnia korekta? Konsumpcja w Wielkiej Brytanii okazała się wyższa od wcześniej prognozowanej. Spadła także niepewność po Brexicie (co było następstwem porozumienia ramowego z Windsor), a sektor finansowy okazał się odporny na globalne napięcia z wiosny tego roku.

Niemcy rozwijają się wolniej od Rosji

Polska będzie mogła pochwalić się także wysokim wzrostem PKB w latach 2021-2024. Wyniesie on 16,2%. Jest to co prawda wynik gorszy od Hiszpanii (16,4%), ale należy pamiętać, że recesja w Polsce była bardzo płytka, dlatego, po uwzględnieniu 2020 roku, nasza gospodarka wyprzedzi Hiszpanię. Włoska gospodarka wzrośnie w omawianym okresie (2021-2024) o 13,2%. Wzrost PKB Francji wyniesie 11,4%.

Ze wszystkich omawianych krajów, najgorzej wypadają Niemcy. Skumulowany wzrost ma wynieść zaledwie 5,5%. To mniej od Japonii (5,7%), a nawet Rosji (6,3%). Gospodarka USA wzrosnąć ma o 11,2%. To minimalnie więcej od Korei Południowej (11,1%), ale znacznie w tyle za takimi krajami jak Chiny (22,7%), Turcja (24,6%) czy Indie (31,9%).

Wzrost PKB Polski zaskakuje ekonomistów. W 3 miesiące gospodarka urosła o 4%!

Wszelkie prawa do treści zastrzeżone.

Radosław Ditrich

Świat postrzegam przez pryzmat liczb. Kocham przeglądać wykresy, tabele i mapy. Lubię także pobiegać i podróżować komunikacją publiczną.

Polecane artykuły

Back to top button

Adblock Detected

Please consider supporting us by disabling your ad blocker