Europa

Po co Rosji Czarnobyl? Arestowicz: „Żeby szantażować Zachód“

Wczoraj siły rosyjskie przejęły tereny, na których znajduje się elektrownia w Czarnobylu. Po walkach wojsko przejęło kontrolę nad radioaktywnymi odpadami. Po co Rosji Czarnobyl? Czy to element wojny informacyjnej? 

Przejęcie kontroli nad byłą elektrownią w Czarnobylu

Zajęcie elektrowni w Czarnobylu było obrazem jednoznacznej decyzji o pogłębieniu działań wojennych. Atak na elektrownię jądrową był jednym z etapów planu przejęcia kontroli nad strategiczną infrastrukturą regionu. Strefa zamknięta znajduje się ok. 100 km od Kijowa w kierunku północnym.

Mychajło Podolak, przedstawiciel biura prezydenta Ukrainy poinformował wczoraj, że:

Po zaciętej walce nasza kontrola nad czarnobylskim obiektem została utracona. Nie jest znany stan obiektów byłej czarnobylskiej elektrowni atomowej, osłony i zbiornika jądrowych odpadów.

Zobacz także: Jak bardzo konflikty zbrojne niszczą gospodarkę? [ANALIZA]

Jak podaje agencja Unian, Ołeksij Arestowicz, doradca szefa Kancelarii Prezydenta Ukrainy powiedział w programie „Prawo do władzy“:

Czarnobyl został zajęty. I myślę, że spróbują szantażować Zachód i świat Czarnobylem. To część planu (…) Kancelaria Prezydenta przygotowuje teraz odpowiedź na możliwy szantaż poprzez Czarnobyl.

Wymiar polityczny – po co Rosji Czarnobyl?

Według biura prezydenta Ukrainy przejęcie kontroli nad byłą elektrownią może mieć katastrofalne skutki dla całej Europy. Ukraińscy przedstawiciele twierdzą, że wojska rosyjskie mogą przygotowywać prowokacje na terenie Czarnobyla, w tym zaplanować celowe uszkodzenie niebezpiecznych obiektów. Już w trakcie szturmu wystąpiło zagrożenie uszkodzenia składowiska odpadów promieniotwórczych. Według Ukrainy pył radioaktywny mógłby wówczas pokryć terytorium również Białorusi i krajów UE. 19 lutego zamknięto dla turystów Strefę Wykluczenia wokół elektrowni jądrowej, co argumentowano „przyczynami technicznymi”. Jednak według dyrektora Instytutu Fizyki Jądrowej PAN, Marka Jeżabka Rosja nie będzie dążyła do całkowitego zniszczenia kraju, który uważa za swój.

Biorąc pod uwagę, jak słowo „Czarnobyl” wpływa na wyobraźnię ludzi na Zachodzie, przejęcie elektrowni, nawet jeśli nie zajdą żadne radioaktywne zmiany, może być wykorzystywane przez Rosję do wojny informacyjnej, po raz kolejny grożąc krajom NATO, że jeśli zaangażują się bezpośrednio w konflikt, odpowiedź Rosji będzie jednoznaczna.

Zobacz także: Wojna w Ukrainie uderzy w łańcuchy dostaw

Państwowa Agencja Atomistyki poinformowała, że nie zaistniały żadne zmiany w pomiarach promieniowania jonizującego. PAA prowadzi stały nadzór nad sytuacją w kraju oraz pozostaje w kontakcie z urzędem dozoru jądrowego Ukrainy (ang. State Nuclear Regulatory Inspectorate of Ukraine). Nie zmienia to faktu, że przejęcie Czarnobyla jest ważną kartą przetargową Rosji, która konsekwentnie realizuje swoje cele. Pomimo że bezpośrednim celem ataków są Kijów, Charków oraz znajdujące się w obwodzie lwowskim obiekty wojskowe, sprawowanie kontroli nad byłym obszarem, gdzie znajdowała się elektrownia, może odgrywać ważną rolę w wojnie informacyjnej i wpływać na dialog pomiędzy stronami. Jednak Zachód nie może ugiąć się pod propagandą ze strony Rosji i musi jasno sygnalizować swoje stanowisko. Tylko wspólna linia obrony może mieć realny wpływ na działalność Kremla.

Atak Rosji na Ukrainę doprowadził do wzrostu cen surowców

Wszelkie prawa do treści zastrzeżone.

Agnieszka Patyk

Absolwentka studiów azjatyckich dalekowschodnich, studentka KU Leuven i ekonomii na Uniwersytecie Jagiellońskim. Swoją przyszłość wiąże z finansami, ze szczególnym uwzględnieniem dalekowschodnich giełd papierów wartościowych. Jej pasją są języki obce, posługuje się angielskim, chińskim, rosyjskim oraz niemieckim. Współautorka monografii naukowej „Systemy Polityczne państw Bliskiego Wschodu”.

Polecane artykuły

Back to top button

Adblock Detected

Please consider supporting us by disabling your ad blocker