Inflacja CPI w Wielkiej Brytanii po raz kolejny nieoczekiwanie przyśpieszyła!

Inflacja CPI w Wielkiej Brytanii w styczniu przyśpieszyła po raz kolejny mimo tego, że ekonomiści spodziewali się, iż utrzyma się ona na poziomie z zeszłorocznego grudnia. Jej wzrost powoduje, że sytuacja finansowana wielu Brytyjczyków się pogarsza. Do tego zapewne niedługo pogorszy się ona jeszcze bardziej, gdyż tamtejszy bank centralny planuje znacznie podnieść stopy procentowych.   

Inflacja CPI w Wielkiej Brytanii nieoczekiwanie przyśpieszyła!

Jak informuje brytyjski urząd statystyczny, Office for National Statistics (ONS), inflacja CPI w Wielkiej Brytanii osiągnęła w styczniu poziom 5,5 proc. Jak widać na zamieszczonym poniżej wykresie, ostatni raz tak wysoka była 30 lat temu. Ponadto inflacja bazowa również przyśpieszyła i osiągnęła rekordowy poziom 4,4 proc. Co interesujące zarówno ekonomiści, jak i Bank Anglii spodziewali się, że inflacja CPI w Wielkiej Brytanii nie wzrośnie w styczniu i dalej będzie wynosić tyle, ile w zeszłorocznym grudniu, czyli 5,4 proc. 

Zobacz także: Inflacja w Wielkiej Brytanii najwyższa od blisko 30 lat!

Według brytyjskiego urzędu statystycznego największy wkład do przyspieszenia wzrostu cen w Wielkiej Brytanii miały odzież i obuwie. Co warto zaznaczyć ceny dóbr należących do tej kategorii spadły, ale zbyt słabo. Otóż spadek cen tych produktów wyniósł w styczniu 2,9 proc. Jak możemy wyczytać w raporcie ONS:

Jest to najmniejszy miesięczny spadek cen odzieży i obuwia w styczniu od rozpoczęcia prowadzenia Statystyki Krajowej w lutym 2005 r.

Sytuacja finansowa wielu Brytyjczyków się pogarsza i będzie pogarszać

Według przewidywań Banku Anglii wzrost cen w Wielkiej Brytanii ma jeszcze przyśpieszyć. Zgodnie z jego prognozami w kwietniu inflacja osiągnie około 7,25 proc. Stanie się tak, gdyż w miesiącu tym dojdzie do znacznej podwyżki rachunków za energię oraz wejdą w życie nowe podatki.

Jak zaznaczają analitycy portalu Bloomberg stosunkowo szybko, rosnąca inflacja przyczynia się do tego, że sytuacja finansowana wielu Brytyjczyków się pogarsza. Z danych przez nich zaprezentowanych wynika, że obecnie roczny wzrost płac nominalnych nie przekracza nawet 4 proc., czyli jest on niższy od inflacji. Oznacza to, że płace realne w Wielkiej Brytanii spadają. 

Do tego sytuacja finansowa wielu Brytyjczyków w najbliższym czasie może się pogorszyć jeszcze bardziej, ze względu na planowane podwyżki stóp procentowych. Otóż jak twierdzi Yael Selfin, główny ekonomista w KPMG UK, obecnie w Banku Anglii prowadzone są dyskusje odnośnie tego, czy na najbliższym, marcowym posiedzeniu nie podnieść stóp procentowych aż o 50 punktów bazowych. Co warto zaznaczyć, tak wysokiej podwyżki nie było na terenie Wielkiej Brytanii od momentu, w którym Bank Anglii uzyskał niezależność, czyli od 1997 roku. 

Gospodarka Wielkiej Brytanii rozwija się w najszybszym tempie od 1941 roku!