Ceny niklu tak wzrosły, że wstrzymano handel na londyńskiej giełdzie! Historyczne wzrosty
Ceny niklu dynamicznie rosły od wielu miesięcy. Jednak sankcje gospodarcze oraz gwałtowne zamykanie krótkich pozycji zdestabilizowały giełdę londyńską.
Ceny niklu wstrzymały handel w Londynie
Kontrakty terminowe na nikiel po raz pierwszy w historii przekroczyły 100 000 USD. Ich cena niemalże potroiła się podczas wtorkowej sesji. Ceny regularnie rosły, jednak to sankcje nałożone na Rosję w związku z atakiem na Ukrainę wywołały niepokój o podaż metalu. Pierwotną przyczyną wzrostu były obawy o dostępność metalu, ale główny wzrost cen nastąpił po masowym zamykaniu pozycji krótkich przez brokera (short squeeze) z powodu niedostatecznego depozytu zabezpieczającego, co wywołało popyt na instrument bazowy.
Ruch cen wymusił wstrzymanie Londyńskiej Giełdy Metali, ze względu na straty inwestorów. Pozwolono niektórym nawet na opóźnienie w uzupełnianiu depozytu zabezpieczającego. Zaznaczono, że jest mało prawdopodobne, aby handel wznowiono przed piątkiem. Co więcej, nawet po uruchomieniu, zapowiedziano, że handel będzie odbywał się tylko w godzinach europejskich i z 10% dziennym limitem ruchów cen. Zgodnie z danymi na 8 marca, w skali miesiąca ceny wzrosły o ponad 100%, w skali roku – ponad 200%.
Zobacz także: Cena niklu najwyższa od dekady! Prognozowany dalszy wzrost
Zobacz także: Czy zakaz dostępu do portów dla statków rosyjskich będzie skuteczny?
Rosja ze sporym udziałem na rynku niklu
Rosja odpowiada za ok. 10-15% światowych dostaw niklu, który wykorzystywany jest przede wszystkim w akumulatorach ze stali nierdzewnej oraz pojazdach elektrycznych. Ceny niklu rosły dynamicznie od miesięcy, jednak to reakcja na sankcję wywołała bezprecedensowe ruchy cen. Silny popyt ze strony przemysłu stali nierdzewnej i akumulatorów wyczerpał zapasy, które obecnie są najniższe od 2019 roku. Obok Rosji największymi producentami są: Indonezja, Filipiny, Nowa Kaledonia, Australia, Kanada, Brazylia, Chiny i Kuba.
Według najnowszych informacji LME zadecydowała o anulowaniu wszystkich kontraktami na nikiel dokonanymi we wtorek 8 marca. Odroczono również termin fizycznej dostawy dla kontraktów wykonywanych 9 marca. Zdaniem ekspertów takie działania mogą negatywnie wpływać wizerunek i wiarygodność londyńskiej giełdy ze względu na nagłą zmianę warunków umów, które zostały wcześniej zatwierdzone przez obie strony.
Rozmowy między Wenezuelą a USA ws. sankcji będą kontynuowane
