EuropaGospodarkaPolska

Odbudowa Ukrainy: polskie firmy będą musiały się zadowolić dużymi okruchami

Odbudowa Ukrainy jest dla wielu polskich firm dużą szansą. Nasze przedsiębiorstwa odegrają ważną rolę w wielu lokalnych projektach

Jak wskazuje dr Adam Eberhardt, dyrektor Centrum Studiów Strategicznych Warsaw Enterprise Institute (WEI), odbudowa Ukrainy jest dla wielu polskich firm dużą szansą. Zdaniem eksperta nasze przedsiębiorstwa mogą z powodzeniem zaangażować się w wiele mniejszych, regionalnych projektów mających na celu modernizację naszego sąsiada oraz wspomóc międzynarodowe przedsiębiorstwa w naprawie zniszczonej przez Rosjan infrastruktury. Przy czym nie ma co liczyć na to, że jakiemukolwiek podmiotowi z kraju nad Wisłą będzie dane zrealizować wielką, gwarantującą ogromne zyski inwestycję infrastrukturalną.

  • Odbudowa Ukrainy będzie procesem bardzo kosztownym. Same szkody wyrządzone ukraińskiej infrastrukturze są wycenianie na prawie 150 mld dolarów. 
  • Ze względu na brak kapitału oraz znaczną pomoc bogatych państw zachodnich, polskie firmy nie będą miały okazji zrealizować wielkich inwestycji.
  • Polskie przedsiębiorstwa odegrają ważną rolę w wielu regionalnych projektach mających na celu zmodernizowanie kraju.

Odbudowa Ukrainy jest koniecznością. Rosjanie zniszczyli ten kraj

Skala zniszczeń spowodowanych przez rosyjską inwazję w Ukrainie jest wręcz zatrważającą. Rosjanie zniszczyli bądź poważnie uszkodzili między innymi ponad 150 tys. domów, tysiące placówek edukacyjnych, ponad osiemset placówek opieki zdrowotnej, setki mostów. Zgodnie z ostatnimi wyliczeniami analityków Kyiv School of Economics łącznie szkody wyrządzone przez działania Kremla szeroko rozumianej infrastrukturze naszego sąsiada według kosztów odtworzenia w kwietniu 2023 roku wyniosły aż 147,5 mld dolarów! W stosunku do lutego bieżącego roku suma ta wzrosła o 3,7 mld dolarów. 

Źródło: Kyiv School of Economics, “$147.5 billion — the total amount of damages caused to Ukraine’s infrastructure due to the war, as of April 2023”

Dla porównania PKB Ukrainy w 2019 roku, czyli przed wybuchem kolejno pandemii oraz wojny, osiągnął 153,9 mld dolarów. Oznacza to, że całkowita produkcja tego państwa przewyższała jedynie o kilka miliardów straty poniesione przez infrastrukturę, a wynikłe z rosyjskiej inwazji. Co więcej, jeżeli weźmiemy pod uwagę, że szacunki te ukazują stan na kwiecień, a wojna nadal trwa, możemy założyć, że stosunek wartości zniszczeń do PKB Ukrainy jest obecnie jeszcze bardziej niepokojący. Do tego nie możemy zapominać, że opisane tutaj szkody dotyczą wyłącznie infrastruktury. Z kolei Ukraina ze względu na rosyjską inwazję poniosła znaczne szkody również na innych polach. 

Zobacz także: Ukraina. Straty w kapitale ludzkim mogą obniżyć produktywność nawet o 7%!

Przykładowo nasz sąsiad podobnie zresztą jak wiele innych państw, na których terenie mają miejsce konflikty zbrojne, utraciła znaczne zasoby kapitału ludzkiego (spadek poziomu nauki i utrata umiejętności osób dorosłych). Zgodnie z wyliczeniami ekonomistów strata ta przełoży w szczytowym momencie w 2035 roku na zmniejszenie produktywności czynników produkcji w Ukrainie aż o 6,7 proc. Przy czym, jak widać na zamieszczonym poniżej wykresie, efekt ten będzie długoterminowy. Dopiero w 2085 roku, czyli za ponad 60 lat, kiedy kohorty dotknięte wojną całkowicie opuszczą rynek pracy, utrata kapitału ludzkiego wywołana rosyjską inwazją przestanie negatywnie oddziaływać na gospodarkę Ukrainy. 

Źródło: Balázs Égert, Christine de la Maisonneuve (2023). The Impact of the War on Human Capital and Productivity in Ukraine

Czy polskie firmy wezmą udział w odbudowie Ukrainy? Bądźmy realistami, żądajmy możliwego

Oznacza to, że odbudowa Ukrainy, która niewątpliwie będzie miała miejsce po zakończeniu konfliktu, będzie procesem niezwykle kosztownym. Plan Marshalla dla Ukrainy zakłada przekazanie na analizowany cel aż 750 mld dolarów. Czy istnieje możliwość, aby polskie firmy realnie zaangażowały się w ten proces i na nim skorzystały? Jak wskazuje dr Adam Eberhardt, odpowiedź zależy w dużej mierze od tego, co mamy na myśli, mówiąc o odbudowie Ukrainy. Jeżeli chodzi o wygranie przetargów na odbudowę infrastruktury na terenach najbardziej dotkniętych przez działania Rosjan, ekspert stwierdza niczym car Aleksander II w rozmowie z polskimi szlachcicami:

Żadnych marzeń, panowie.

Zobacz także: Ukraina planuje pogłębienie Dunaju. Rumunia przerażona planami!

Przy czym istnieją dwa powody stojące za tym stanem rzeczy. Po pierwsze polskie przedsiębiorstwa zwyczajnie nie są tak zasobne w kapitał, aby mogły być odpowiedzialne za wielkie, wymagające miliardów dolarów projekty infrastrukturalne. Polska w przeciwieństwie do Korei Południowej, zamiast tworzyć i wspierać własne przedsiębiorstwa postanowiła polegać na pomocy zagranicznych firm. W wyniku tego nigdy nie doczekaliśmy się polskich czeboli. Nawet polski międzynarodowy czempion ORLEN wcale nie jest aż tak wielki, jak może się wydawać. Jak widać na zamieszczonej poniżej grafice, jeszcze w 2021 roku udział koncernu w wartości dodanej kraju wynosił zaledwie 1,1 proc. (dane te nie uwzględniają fuzji z PGNiG oraz grupą Lotos), gdzie udział Samsunga w znacznie większej wartości dodanej wytworzonej przez Koreę Południową osiągnął 18 proc. 

Wkład ORLENu w polską gospodarkę
Źródło: Group for Research in APplied Economics, Twitter

Dodatkowo nie można zapominać, że niestety kto płaci, ten i zamawia muzykę. Jak już wspomniałem wcześniej, odbudowa Ukrainy będzie wymagać znaczących środków. Częściowo zostanie ona sfinansowana z rosyjskich aktywów, a pozostałe wymagane do tego procesu środki przekażą głównie zamożne, zachodnie kraje takie jak Stany Zjednoczone, Niemcy, Włochy czy Francja. Przy czym, jak zaznacza ekspert, państwa te ze względu na swój finansowy wkład będą miały większy wpływ od Polski na to, jak dokładnie będzie wyglądać odbudowa Ukrainy oraz które konkretnie przedsiębiorstwa otrzymają najtrudniejsze, największe, ale również najbardziej zyskowne projekty. 

Zobacz także: Dzikie Pola znów dzikie. Ukraina się wyludnia, jest tam mniej ludzi niż w Polsce! [ANALIZA]

Polskie przedsiębiorstwa odegrają ważną rolę w wielu regionalnych projektach

Jednakże bynajmniej nie oznacza to, że polskie przedsiębiorstwa w ogóle nie wezmą udziału w tym procesie. Zdaniem dr. Adama Eberhardta polskie firmy zajmą się realizacją regionalnych projektów mających na celu modernizację Ukrainy oraz wspomogą jako podwykonawcy międzynarodowe przedsiębiorstwa realizujące wielkie projekty. Przy czym, szczególnie w przypadku inwestycji lokalnych odegrają one bardzo ważną rolę. Wynika to z faktu, że nasze małe, średnie oraz duże przedsiębiorstwa znacznie lepiej od spółek z innych państw rozumieją kontekst na wschód od naszej granicy. Ponadto nierzadko przed wybuchem wojny wchodziły one we współpracę z ukraińskimi firmami bądź nawet działały aktywnie na lokalnych rynkach. 

Co więcej, polskie przedsiębiorstwa już teraz są gotowe brać aktywny udział w odbudowie Ukrainy oraz podejmują odpowiednie działania, aby aktywnie brać udział w tym procesie. Przykładowo już w zeszłorocznym czerwcu spółka skarbu państwa Polska Agencji Inwestycji i Handlu została operatorem projektu współpracy na rzecz przygotowań wznowienia eksportu i powojennej odbudowy Ukrainy. W jego ramach organizacja ta zaczęła udzielać odpowiednich szkoleń oraz pomagać polskim firmom zawiązywać relacje z tymi zza wschodniej granicy. Do stycznia 2023 roku z jej usług skorzystało niemal 1,7 tys. firm, z czego co trzecia działała w ramach sektora budowlanego. Do tego, jak informuje dr Adam Eberhard, WEI otworzyło na terenie wschodniej Ukrainy swoje biura i już zaczęło aktywnie działać na rzecz tworzenia dobrych relacji biznesowych między Polską a Ukrainą. 

Jednakże, co warto zaznaczyć, nawet realizacja takich mniejszych, mniej zyskownych projektów będzie z pewnością niemałym wyzwaniem dla wielu polskich przedsiębiorstw. Ekspert podkreśla, że będą one musiały wziąć udział w skomplikowanych, żmudnych przetargach. Ponadto nadal istnieje bardzo dużo niewiadomych, które takimi jeszcze przez jakiś czas pozostaną. Niestety rosyjska inwazja nadal trwa i trudno określić, kiedy dobiegnie końca. Osoby znacznie bardziej zainteresowane tematem zapraszamy do przeczytania o wydarzeniu REBUILD TOGETHER, w ramach którego eksperci, politycy i przedsiębiorcy będą prowadzić dyskusje dotyczące tego, jak konkretnie polskie firmy będą brać udział w odbudowie Ukrainie i w jakim stopniu skorzystamy na tym. Więcej o tym wydarzeniu można przeczytać w artykule zalinkowanym poniżej.

REBUILD TOGETHER – polskie firmy w procesie odbudowy Ukrainy

Wszelkie prawa do treści zastrzeżone.

Adam Suraj

Ekonomista zarażony miłością do tej nauki przez Ha-Joon Chang. To on pokazał, że ekonomia to nie są nudne obliczenia, a nauka o życiu społecznym.

Polecane artykuły

Back to top button

Adblock Detected

Please consider supporting us by disabling your ad blocker