EuropaGospodarka

Prognozy gospodarcze na 2023 i 2024 rok. Polska rozczarowuje

Prognozy gospodarcze dla Polski na 2023 rok rozczarowują. W kolejnych latach sytuacja ma ulec poprawie, jednak czy wystarczająco?

Prognozy gospodarcze dla Polski na 2023 rok pozostawiają wiele do życzenia. Mimo tego, że wyszliśmy już z dołka dekoniunktury i wracamy na ścieżkę wzrostu, wyniki nie napawają optymizmem. Sytuacja wygląda lepiej w prognozach na 2024 oraz 2025 rok. Jednak jak prognozy gospodarcze Polski wyglądają w porównaniu do innych państw? Jak wyglądają perspektywy na najbliższe lata? Czy wciąż będziemy mogli szczycić się tytułem lidera wzrostu w Unii Europejskiej? O tym w poniższym artykule.

  • Wzrost PKB Polski za 2023 rok ma wynieść 0,4%. Natomiast średnia dla Unii Europejskiej 0,6%
  • PKB Estonii w 2023 roku zmniejszy się o 2,6%. Poza nią jeszcze 9 innych państw doświadczy recesji
  • W 2024 roku Polska ma osiągnąć wzrost PKB na poziomie 2,7%. Średnia UE ma wtedy wynieść 1,3%
  • W 2024 roku już tylko jedno państwo ma doświadczyć recesji. Chodzi o Szwecję
  • W 2025 roku PKB Polski ma urosnąć o 3,2%. Średnia UE ma wtedy wynieść 1,7%
  • Polska gospodarka w okresie 2023-2025 według założeń Komisji Europejskiej ma rocznie rosnąć średnio o 2,1%, co uplasuje ją na 6. miejscu wśród państw UE

Prognozy gospodarcze na 2023 rok

Komisja Europejska przedstawiła prognozy gospodarcze dla państw Unii Europejskiej na najbliższe lata. Wśród nich oczywiście znalazła się Polska. Nasze wyniki niestety mogą dla wielu być niezadowalające. Według prognoz w 2023 roku będziemy zaniżali średnią wzrostu dla całej Unii Europejskiej. Wzrost PKB Polski za 2023 rok ma wynieść 0,4%. Natomiast średnia dla Unii Europejskiej 0,6%. Zabrakło nam niewiele, ale jednak znaleźliśmy się poniżej średniej, na 16. miejscu z 27.

prognozy gospodarcze na 2023 rok Komisji Europejskiej

Zobacz także: Polska 20. gospodarką świata. G20 już za rogiem?

Z drugiej strony nasz wynik nie jest najgorszy i pocieszające może być to, że nie znaleźliśmy się poniżej zera jak 10 innych państw Unii Europejskiej. Najgorzej w tym roku ma poradzić sobie Estonia, której gospodarka skurczy się w porównaniu do poprzedniego roku o 2,6%. Pod kreską możemy też zauważyć inne państwa bałtyckie, czyli Litwę (-0,4%) oraz Łotwę (-0,2%). Zaraz za Estonią znalazła się Irlandia oraz Węgry. Poza Luksemburgiem i Szwecją recesję odnotują również Niemcy, Austria oraz Czechy. Z państw naszego regionu tylko Polska oraz Słowacja (1,3%) odnotują wzrost PKB.

Poza Polską wzrost poniżej 1% według Komisji wystąpi również w Finlandii (0,1%), Holandii (0,6%) oraz we Włoszech (0,7%). Natomiast wynik względnie dobry, czyli powyżej 2% PKB r/r, odnotowało 7 państw. Jest to m.in. Bułgaria oraz Rumunia, której wzrost gospodarczy w ostatnich kilkunastu latach jest porównywalny do wzrostu polskiego. Z kolei najwyższymi wynikami wzrostu PKB w 2023 roku będą mogli pochwalić się: Malta (4%) oraz Chorwacja (2,6%). Także Hiszpania i Portugalia pozytywnie wyróżniają się pod względem wzrostu PKB.

Prognozy gospodarcze na 2024 rok

Prognozy gospodarcze Komisji Europejskiej na 2024 rok wydają się już znacznie bardziej pozytywne. Już tylko jedno państwo pozostanie w recesji, którym ma być Szwecja (-0,2%). Poza nią wszystkie inne gospodarki Unii Europejskiej mają odnotować wzrost gospodarczy. Najwyższy wskaźnik ma zostać odnotowany ponownie na Malcie i ponownie ma wynieść 4% r/r. Zaraz za nią według założeń ma znaleźć się Rumunia (3,1%), Irlandia (3%) oraz Polska (2,7%).

Tym razem prognozy gospodarcze Komisji Europejskiej twierdzą, że nasze państwo zajmie wysokie 4. miejsce w zestawieniu 27 państw Unii Europejskiej. Możemy zauważyć znaczną poprawę i zbliżenie się do naszego zakładanego poziomu potencjału wzrostu gospodarczego, który wynosi mniej więcej 3% rocznie.

Zobacz także: Sofidel Polska otwiera nowy, wysoce zautomatyzowany magazyn w Ciechanowie

Wzrost PKB w 2024 roku

Poza nami w przedziale wzrostu od 2 do 3% możemy zauważyć również takie państwa jak Litwa, Łotwa czy Węgry, które w 2023 roku mają odnotować recesję gospodarczą. Możemy zauważyć, że poza Maltą państwa z początku stawki w 2023 roku w 2024 roku spadły mniej więcej do jej połowy.

Średnia Unii Europejskiej we wzroście PKB na 2024 rok ma wynieść 1,3%. Poniżej tego poziomu ma znaleźć się 7 państw. Poza wcześniej wspomnianą Szwecją najmniejszy wzrost według prognoz Komisji Europejskiej ma przypaść Niemcom oraz Finom. W obu wspomnianych państwach wzrost ma ukształtować się na poziomie 0,8%. Poza nimi pod wspomnianą średnią znalazły się: Austria, Holandia i Francja. Portugalia osiągnęła akurat poziom średniej unijnej. Polska w tym przypadku, w przeciwieństwie do roku 2023 roku, podniosła średnią dla całej wspólnoty.

Średni wzrost w prognozach gospodarczych na lata 2023-2025

Prognozy gospodarcze na 2025 rok są obarczone znacznie większym błędem przewidywania niż za rok 2023 oraz 2024. Warto jednak przybliżyć jak rozwój Unii Europejskiej przewiduje Komisja. W 2025 roku Polska ma wrócić do poziomów wzrostu swojego potencjału. Nasz wzrost PKB ma wynieść 3,2%. Dzięki temu znajdziemy się na 6. miejscu w całej Unii Europejskiej. Wyprzedzą nas m.in. takie państwa jak: Litwa (3,4%), Rumunia (3,4%) i Węgry (3,6%). Najlepiej ponownie wypadnie Malta (4,2%).

Za dwa lata żadne z państw Unii Europejskiej nie powinno doświadczyć recesji. Jednak najwolniej rozwijały się będą Niemcy oraz Włochy po 1,2%. Niewiele lepiej będzie w przypadku Szwecji i Austrii, których wzrost ma osiągnąć 1,3%. Średni wzrost PKB dla Unii Europejskiej w 2025 roku ma osiągnąć poziom 1,7%.

Wyliczając polską roczną średnią dla lat 2023-2025 z prognoz Komisji Europejskiej możemy zauważyć, że dynamika wzrostu gospodarczego w porównaniu z poprzednimi latami zwolni. Mimo to i tak znaleźliśmy się na 7. pozycji pod względem wzrostu średniorocznego wzrostu gospodarczego w Unii Europejskiej.

Zobacz także: Najwięcej za płace minimalną kupują… Turcy. Zaraz za nimi Niemcy

Średni roczny wzrost PKB 2023-2025

Najlepiej poradzić ma sobie Malta, osiągając wynik 4,01%. Na drugim miejscu przewiduje się Rumunię (2,9%). Lepiej od nas poradzić ma sobie również Bułgaria, Grecja, Cypr oraz Chorwacja. Najgorzej według prognoz na trzy zaprezentowane lata ma wypaść Szwecja. Następnie Niemcy oraz Austria. Wzrost poniżej 1% odnotuje również Estonia, Finlandia, Luksemburg oraz Włochy.

Podsumowując. Nasz średni roczny wzrost PKB według prognozy gospodarczej Komisji Europejskiej ma wynieść więcej niż innych państw regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Jedynie Rumunia oraz Bułgaria mają odnotować od nas lepszy wynik. Niestety trudno pozbyć się wrażenia, że gdybyśmy osiągnęli lepszy wynik w 2023 roku, to ostatecznie wciąż bylibyśmy w ścisłej czołówce najdynamiczniej rozwijających się państw. Według obecnych założeń odpadniemy od ścisłego podium.

Kryzys we Francji. Coraz więcej Francuzów nie stać na jedzenie

Wszelkie prawa do treści zastrzeżone.

Dawid Błaszkiewicz

Politolog, historyk oraz dziennikarz ekonomiczny. Członek Polskiej Sieci Ekonomii oraz Prezes Stowarzyszenia Racja. Głównym obszarem zainteresowań jest makroekonomia oraz historia gospodarcza.

Polecane artykuły

Back to top button

Adblock Detected

Please consider supporting us by disabling your ad blocker