Okazało się, że Zhang Qi, sekretarz Komunistycznej Partii Chin w prowincji Hainan, posiada ogromny niezarejestrowany majątek. Chińskie służby podczas przeszukania piwnicy i mieszkania odkryły, iż posiada on olbrzymie zasoby złota.
Zhang Qi posiadał ogromne złoża złota
Agenci Narodowej Komisji Nadzoru, będącej odpowiednikiem polskiego CBA znaleźli w piwnicy sekretarza olbrzymie zasoby złota o łącznej wadze 13 ton! To mniej więcej tyle ile wynoszą zasoby kambodżańskiego lub kirgiskiego banku centralnego. To też mniej więcej tyle ile wynoszą rezerwy Islandii, Litwy oraz Irlandii razem wziętych.
Zobacz także: Korupcja obniża wpływy z podatków
Obecnie uncja złota, czyli nieco ponad 28 gramów kosztuje 1506,65 dolara. Wynika z tego, że kilogram złota to około 53 800 dolarów. Z kolei 13 ton złota to blisko 700 000 000 dolarów. Przy dzisiejszym kursie dolara do złotego, który wynosi 3,9414 zł wartość zgromadzonego kruszcu wynosi blisko 2,8 mld złotych. Gdyby polityk dokonał takiego wyczynu w Polsce, to znalazłby się na 13. miejscu w rankingu najbogatszych Polaków Wprost.
Chiński urzędnik na kontach miał 34 mld euro
To jednak nie koniec. Dodatkowo na kontach i w mieszkaniu sekretarza zabezpieczono w różnych walutach 268 miliardów juanów, czyli 34 mld euro. I warto zauważyć, że nie jest to pomyłka w tłumaczeniu. Sprawdzaliśmy tę informację w kilku różnych źródłach i została ona potwierdzona.
Zobacz także: Nepal Airlines chce się pozbyć przepłaconych chińskich samolotów
Warto dodać, że Ma Huateng, jeden z najbogatszych Chińczyków i założyciel firmy Tencent ma majątek wyceniany na około 34 mld euro. Podobnym majątkiem dysponuje Jack Ma, założyciel firmy Alibaba. Oznacza to, że Zhang Qi ma majątek porównywalny do majątku najbogatszych Chińczyków. Na świecie byłby w związku z tym sklasyfikowany w okolicach pierwszej dwudziestki.
Przeszukanie domu sekretarza jest pokłosiem decyzji prezydenta Chin Xi Jingpinga, który zapowiedział walkę z korupcją wśród chińskich urzędników. Korupcja w Chinach jest dużym problemem, który w długiej perspektywie może mieć negatywny wpływ na gospodarkę Państwa Środka. Za korupcję w Chinach grozi kara śmierci.
