Zgodnie z oczekiwaniami wirusologów, jesienią ma nadejść czwarta fala pandemii. Według rządowego raportu, na dzień 6 września zaszczepione zostało 50,6% populacji. Aby móc wygasić epidemię, niezbędne jest osiągnięcie odporności zbiorowej, która powinna zostać uzyskana przy co najmniej 80% zaszczepionych. Obostrzenia po raz kolejny uderzą w polskie przedsiębiorstwa. Z tego powodu warto zastanowić się, czy polskie firmy są gotowe na czwartą falę?
Czy polskie firmy są gotowe na czwartą falę?
Cezariusz Lesisz, prezes Agencji Rozwoju Przemysłu, twierdzi, że polskie firmy są przygotowane na nadchodzące ograniczenia, mimo prognozowanego spowolnienia. Prezes ARP ocenia działania rządu pozytywnie, zwraca jednak uwagę na zbyt wolno postępujące szczepienia. Agencja w I kwartale tego roku udzieliła polskim przedsiębiorstwom finansowania w kwocie przekraczającej 45 mln zł.
O stabilności gospodarki świadczy podwyższenie prognozy wzrostu dla Polski do 5,2 proc. w 2021 roku przez analityków agencji ratingowej Fitch. Duże znaczenie dla polskiej gospodarki mają nie tylko udzielone tarcze antykryzysowe, ale również spółki skarbu państwa, którym udało się uzyskać poduszkę finansową w zeszłym roku, a dodatkowe środki przeznaczyć głównie na inwestycje.
Wsparcie rządowe na wagę złota?
Na podstawie danych Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej, rząd przeznaczył ponad 312 mld zł na walkę z reperkusjami pandemii w środowisku biznesowym. Środki na wsparcie przedsiębiorstw obejmowały przede wszystkim ratowanie miejsc pracy. Dzięki kwocie 182 mld zł udało się uratować ok. 6 mln posad, a tym samym przeciwdziałać nadmiernemu bezrobociu.
II kwartał tego roku okazał się sporym sukcesem. PKB osiągnęło rekordowe odbicie 10,9 proc, ponadto agencja ratingowa Fitch poinformowała o utrzymaniu długoterminowego ratingu Polski w walucie obcej na poziomie A- z perspektywą stabilną. Zdaniem analityków oznacza to, że polska gospodarka jest odporna na szok związany z pandemią. Tym samym Fitch podwyższył prognozy dotyczące polskiej gospodarki, wzrost w najbliższych latach ma wynosić 5,2 proc. w 2021, 4,5 proc. w 2022 oraz 3,8 proc. w 2023 roku.
W prowadzeniu przedsiębiorstw kluczowe jest utrzymywanie płynności finansowej. Może ona zostać zakłócona przez zbliżającą się czwartą falę pandemii COVID-19, przede wszystkim lockdown. Nasilenie liczby zachorowań w wysokości ok. 15 tys. dziennie może skutkować zakazem gromadzenia się i organizowania imprez. Agencja Rozwoju Przemysłu dysponuje budżetem 1,7 mld zł, który sukcesywnie przeznaczany jest na ratowanie małych i średnich przedsiębiorstw.
Zobacz także: ARP widzi potencjał w inwestowaniu w morskie elektrownie wiatrowe
