GospodarkaKomentarze I AnalizyPolska

Dezinflacja przyspiesza! Inflacja bazowa spada do 11,1% r/r

Ale przed nami jeszcze długa droga, zanim wrócimy do poziomu sprzed pandemii

Dezinflacja przyspiesza. Inflacja bazowa w Polsce obniżyła się w czerwcu do 11,1% r/r, natomiast miesięczny impet bazowej wyniósł 0,3%. Jesteśmy coraz bliżej – lecz wciąż daleko – przedpandemicznych wskaźników. 

  • Inflacja bazowa (z wyłączeniem cen energii i żywności) spadła w czerwcu do 11,1% r/r wobec 11,5% w maju.
  • Inflacja bazowa m/m spadła do 0,3% w czerwcu, znajdując się na najniższym poziomie od lipca 2021 roku.
  • We wrześniu RPP prawdopodobne rozpocznie cykl obniżek, co stwarza ryzyko dla podwyższonej inflacji bazowej w przyszłości.

Inflacja bazowa w Polsce spada, jednak do celu daleka droga

Impet inflacji bazowej stopniowo wygasa. Inflacja bazowa (z wyłączeniem cen energii i żywności) spadła w czerwcu do 11,1% r/r wobec 11,5% w maju. To najniższy odczyt od października 2022 roku. Jednak nie można jeszcze wieszczyć zwycięstwa i popadać w hurraoptymizm. Do przedpandemicznych poziomów, gdy bazowa CPI oscylowała wokół 1-2% jeszcze bardzo daleka droga, którą liczyć należy nie w miesiącach a latach. Niemniej, jest promyk nadziei. Czerwcowy wskaźnik dla wielu ekonomistów był zaskoczeniem in plus.

Zobacz też: Samochody elektryczne podbiją Polskę? Znaczny wzrost rejestracji aut

Wygasający impet inflacji bazowej dobrze widoczny jest jeżeli spojrzymy na dynamikę miesięczną. Inflacja bazowa m/m spadła do 0,3% w czerwcu, znajdując się na najniższym poziomie od lipca 2021 roku, kiedy inflacja CPI zaczęła przyspieszać. Jak daleko nam do przedpandemicznego trendu w bazowej CPI m/m? W latach 2016-2019 średni wskaźnik inflacji bazowej m/m wynosił 0,10%, choć w samym 2019 r. było to już 0,26% (czyli podobnie, jak obecnie). Wówczas wzrosły wszystkie miary inflacji, ponieważ gospodarka wykazywała oznaki przegrzania (dodatnia i dość wysoka luka popytowa).

Kiedy inflacja bazowa spadnie w pobliże celu?

Według lipcowej projekcji inflacji i PKB inflacja bazowa spadnie w pobliże celu (2% z symetrycznym przedziałem odchyleń +/- 1 pkt proc.) dopiero w czwartym kwartale 2025 roku, kiedy wynieść ma 3,4%. Oczywiście cel ustalony jest w stosunku do inflacji CPI, jednak jak wspomnieliśmy poziom inflacji bazowej w projekcji NBP jest w obecnych okolicznościach co najmniej tak samo ważny.

Oczekuje się, że przez cały horyzont projekcji, inflacja bazowa pozostanie powyżej inflacji CPI. Miary te będą jednak systematycznie zbiegać do siebie. Podstawowe zastrzeżenie projekcji NBP budzi jednak fakt, że jej założeniem jest niezmienność stóp procentowych, podczas gdy we wrześniu Rada Polityki Pieniężnej prawdopodobnie rozpocznie cykl obniżek. To stwarza ryzyko zakotwiczenia się inflacji ogólnej, jak i bazowej na wyższym poziomie, niż przewiduje projekcja. Na jak wyższym? Trudno stwierdzić, lecz można przypuszczać, iż pułap 5-6% uda się osiągnąć bez „większych trudności” kanałem efektu bazy, wygaśnięcia szoków podażowych i oddziaływania dotychczasowego zacieśnienia polityki pieniężnej na sferę realną, jednak zejście do 2,5% (a taki jest przecież cel podwyżek stóp) to już inna „para kaloszy”. I właśnie w tym zejściu z 5% do 2,5% ekonomiści widzą największe ryzyko.

Kryzys nieruchomości w Niemczech? Ceny mieszkań tąpnęły o 13,1%!

Wszelkie prawa do treści zastrzeżone.

Gabriel Chrostowski

Analityk makroekonomiczny, w wolnych chwilach uprawiający piłkę nożną oraz biegi krótko- i długodystansowe

Polecane artykuły

Back to top button

Adblock Detected

Please consider supporting us by disabling your ad blocker