Kolej

GW: PKP IC wypuszcza na tory starocie

Wtorkowa Gazeta Wyborcza pisze na swoich łamach o przestarzałym taborze PKP IC, który w dużej części pamięta czasy PRL.

Jak możemy przeczytać w GW PKP Intercity posiada około 2100 wagonów z czego blisko 800 pamięta czasy poprzedniego ustroju, a dodatkowe 440 przekroczyło już ćwierć wieku.

Wyborcza powołując się na dane sprawozdania z działalności firmy w 2018 roku podaje, że PKP posiada 130 wagonów sypialnych, które również nie należą do najmłodszych. Dodatkowo jest 61 kuszetek, których nie przybyło od 26 lat.

W gazecie możemy przeczytać, że jeszcze w 2017 roku struktura była nieco lepsza gdyż więcej było wagonów z przedziału wiekowego 26 – 30 lat niż z przedziału powyżej 30 lat. W zeszłym roku ta proporcja uległa zmianie gdyż aż 180 wagonów przeskoczyło z młodszej grupy do starszej i obecnie wagonów 30+ jest blisko dwa razy więcej niż młodszych.

Wyborcza podaje, że w 2018 roku wagony w wieku co najmniej 31 lat stanowiły 60 proc. całkowitego taboru.

We wtorkowej publikacji można przeczytać, że  ponad 230 lokomotyw ma około 37 lat i stanowią one zdecydowaną większość parku maszynowego przewoźnika. Ponadto są one zbyt wolne i osiągają prędkość do 120 km/h na godzinę w związku z tym nie są w stanie ciągnąć wagonów dostosowanych do wyższych prędkości, które stanowią 2/3 wszystkich wagonów PKP IC.  Szybszych lokomotyw jest niewiele, bo około 40 i również nie należą one do najmłodszych, gdyż ich średni wiek to 25 lat.

Modernizacje trwają

Dobrą wiadomością jest to, że trwają modernizacje, które zdaniem dziennika zwiększyły  o 4 p. proc. udział wagonów dostosowanych do prędkości 160 km/h. W sumie stanowią one 67 proc. całego taboru.

Trwają zakupy i modernizacje wagonów. Tylko w zeszłym roku PKP Intercity podpisało umowy na zakup i odnowienie wagonów na kwotę 2 mld złotych. W sumie do 2023 roku na wszelkiego rodzaju inwestycje kolejowe ma być przeznaczone 7 mld złotych.  

Wśród inwestycji jest rozstrzygnięty w maju ubiegłego roku przetarg na dostawę przez Newag 20 lokomotyw elektrycznych z opcją zakupu dodatkowych 10 sztuk. Pojazdy mają zostać dostarczone do końca roku 2020. Transakcja ma się zamknąć w kwocie 367 mln zł brutto, a w przypadku skorzystania z opcji w 551 mln zł brutto.

PKP zamówiło dodatkowo 12 nowych elektrycznych zespołów trakcyjnych flirt oraz zleciło Pesie modernizacje tzw. Edyt.

PKP retro, ale nowocześnieje

Tabor PKP nie należy do najnowszych, jednak w przypadku wagonów nie liczy się ich wiek a stan. Trzydziestoletnie wagony można zmodernizować w taki sposób, że niczym nie będą różniły się od nowych konstrukcji. Dlatego należy zwracać uwagę na standard wagonów, a nie stricte na ich wiek.

Nieco gorzej sprawa ma się z lokomotywami, których wymiana nie postępuje tak szybko jakby się mogło wydawać. Zakupy elektrycznych zespołów trakcyjnych również nie wzbudzają entuzjazmu, jednak należy powiedzieć, że kolej wraca do łask i na przestrzeni ostatnich kilku lat widać znaczną poprawę w jej funkcjonowaniu. Co nie zmienia faktu, że ciągle są płaszczyzny, na których PKP jest bardzo daleko w tyle.

 Gdyby każda osoba wchodząca na portal przelewała nam miesięcznie 30 gr, to bylibyśmy w stanie publikować każdego miesiąca kilkadziesiąt jakościowcyh analiz, które poprawiłyby jakość debaty publicznej w naszym kraju. Możesz się do tego przyczynić udzielając nam wsparcia i przelewając na nr konta 49 1020 4027 0000 1302 1542 2304 dowolną kwotę.

Wszelkie prawa do treści zastrzeżone.

Polecane artykuły

Back to top button

Adblock Detected

Please consider supporting us by disabling your ad blocker