W październiku 2020 r. roczna stopa inflacji w strefie euro wynosiła -0,3 proc. i należy ją uznać za stabilną. Rok wcześniej wskaźnik ten wynosił 0,7 proc. – donosi Eurostat.
Z kolei roczna inflacja w Unii Europejskiej w październiku 2020 roku wyniosła 0,3 proc. podczas gdy we wrześniu 2019 roku było to 1,1 proc.
Najniższa inflacja w ujęciu rocznym została zarejestrowana w Grecji (-2 proc.), Estonii (-1,7 proc.) i Irlandii (-1,5 proc.). Możemy w związku z tym mówić realnie o wyraźnej deflacji. Warto zauważyć, że z perspektywy rozwoju gospodarczego lepsza jest inflacja.
Najwyższe roczne wzrosty odnotowano natomiast w Polsce (3,8 proc.), na Węgrzech (3,0 proc.) i w Czechach (2,9 proc.). Odczyty w tych trzech państwach należy uznać za wysokie, szczególnie, że są to wartości powstałe w warunkach dużej niepewności, awersji inwestycyjnej i ograniczonej konsumpcji.
W porównaniu z wrześniem, roczna inflacja spadła w piętnastu państwach członkowskich, w dwóch pozostała stabilna, a w dziesięciu wzrosła.
Różnica pomiędzy skrajnymi państwami wynosiła 5,8 p. proc. Warto zauważyć, że liderami pod względem wzrostu cen są kraje Europy Środkowo-Wschodniej, które okupują pierwsze pięć miejsc w zestawieniu.
