Nieruchomości

Ceny nieruchomości w Chinach zaliczyły pierwszy spadek od 6 lat

Ceny nieruchomości w Chinach zaliczyły pierwszy spadek od marca 2015 roku. Jest to efekt zawirowań na chińskim rynku nieruchomości.


Ceny nieruchomości zaliczyły w październiku pierwszy spadek miesiąc do miesiąca od marca 2015 roku. Od tamtej pory notowano wyłącznie wzrosty na rynku nieruchomości. W październiku jednak mieszkania potaniały o 0,2%.

Chiński rynek nieruchomości łapie także zadyszkę przy rozpoczynaniu nowych projektów. W okresie od stycznia do października rozpoczęto o 7,7% mniej inwestycji niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.

Takie zmiany na rynku nieruchomości w Państwie Środka to efekt nowych przypadków Covid-19 oraz coraz większych problemów Evergrande, który jest na skraju upadku.

Upadek Evergrande wpłynie na ceny nieruchomości w Chinach

Zadłużenie Evergrande wynosi obecnie ok. 300 mld dolarów. Dla porównania dług Polski wynosi ok. 270 mld dolarów. Sytuacja giganta nieruchomości jest coraz gorsza. W zeszłym tygodniu kolejny raz nie spłacił odsetek od długu, które wynosiły już w sumie 148 milionów dolarów. Cierpliwość straciła niemiecka firma DMSA, która zgłosiła upadłość Evergrande i zachęca do przyłączenia się wszystkich pozostałych wierzycieli.

W ubiegłym tygodniu Evergrande sprzedał brytyjskiego producenta silników elektrycznych Protean, wszystko po to, by choć na chwilę złapać płynność. Wartość transakcji nie została jednak ujawniona. Warto jednak zauważyć, że Evergrande nie jest jedynym chińskim deweloperem, który ma problemy finansowe.

Zobacz także: DMSA zgłosiło upadłość Evergrande. Czy nadchodzi kryzys finansowy?

Problemy z zadłużeniem ma również Shimao (820 mln USD długu), Xinyuan (229 mln USD długu), Seazen Holdings (100 mln USD długu), Central China Real Estate (400 mln USD długu), Agile (200 mln USD długu), Zhenro (200 mln USD długu), Ronshine China (150 mln USD długu), Kaisa (400 mln USD długu).

Skala długów pokazuje, jak bardzo „napompowany” jest rynek nieruchomości w Państwie Środka. Wielkość zadłużenia jest już tak duża, że zobowiązania zaczynają stawać się poważnym problemem dla chińskich deweloperów. To z kolei jest poważnym zagrożeniem dla chińskiej gospodarki, gdzie rynek nieruchomości ma szczególnie duży udział w PKB. W Chinach rynek ten oddziałuje na 30% wytworzonego PKB. Dla porównania w USA jest to ok. 18%, a w Niemczech 17%.

Wszelkie prawa do treści zastrzeżone.

Filip Lamański

Dziennikarz, założyciel i redaktor naczelny portalu Obserwator Gospodarczy z wykształcenia ekonomista specjalizujący się w demografii i systemie emerytalnym. W 2020 roku nagrodzony w konkursie NBP na dziennikarza ekonomicznego roku 2020 w kategorii felieton lub analiza.

Polecane artykuły

Back to top button

Adblock Detected

Please consider supporting us by disabling your ad blocker