Filipiny chcą zredukować 75% emisji w 13 lat. Pomóc mają inwestorzy z Europy

Filipiny zaczną emitować zielone obligacje skierowane do europejskich inwestorów, aby zmniejszyć udział elektrowni węglowych i stymulować inwestycje w OZE. Przed pandemią kraj rozwijał się bardzo dynamicznie, jednak obecnie gospodarka jest w najgorszej kondycji od lat.
Redukcja 75% emisji w 13 lat
Filipiny chcą wpływać na ograniczenie emisyjności poprzez emisję papierów wartościowych. Według założeń do 2035 roku kraj zredukuje emisyjność o 75%. Fundusze na wykonanie ambitnego planu mają zostać uzyskane od europejskich inwestorów. Zgodnie z zapowiedziami filipińskiego sekretarza finansów, Carlosa Domingueza, sprzedaż ruszy w nadchodzących tygodniach.
Zobacz także: Największe miasta świata niedługo będą tylko w Azji i Afryce
Filipiny wyemitują zielone obligacje, aby stymulować inwestycje w OZE
Aby zrealizować założenia, w planach jest wyłączenie elektrowni węglowych i zwiększenie inwestycji w alternatywne źródła energii. Od lat rozwój kraju stymulują kredyty zagraniczne, pochodzące głównie z Japonii, Banku Światowego i Azjatyckiego Banku Rozwoju. Manila wspiera program prywatyzacji, jednak wciąż znaczna część przedsiębiorstw znajduje się w rękach rządu. W zeszłym roku kraj zmagał się z największą w historii recesją. PKB spadł o 16,5% r/r. Pomimo że przez ostatnie lata państwo było jednym z najdynamiczniej rozwijających się w regionie, pandemia znacząco wpłynęła na pogłębienie się nierówności pomiędzy biednymi a bogatymi. W kraju praktycznie nie występuje klasa średnia, a rozwarstwienie społeczeństwa przybiera na sile.
Zobacz także: Liczba robotów na świecie rośnie. Azja przoduje w robotyzacji
Władza otwarcie przyznaje, że bez pomocy ze strony inwestorów z bogatszych krajów nie uda jej się ograniczyć emisji zanieczyszczeń. Obecnie gospodarka jest w złym stanie, coraz więcej mieszkańców regionu decyduje się na emigrację do Singapuru, Japonii czy Hongkongu. W swoich działaniach rząd podążą przykładem filipińskich firm takich jak BDO Unibank Inc i jednostki energetycznej Ayala Corp., AC Energy Corp., którym w ostatnich latach udało się wyemitować zielone obligacje i zyskać niezbędne środki finansowe. Zwrócenie się ku Europie zamiast jak w większości krajów regionu, ku Chinom może wynikać z konfliktu obejmującego akwen Morza Południowochińskiego.
Gospodarka Malezji jest zagrożona przez restrykcje covidowe i inflację