Bank Światowy: Globalne spalanie gazu spadło. Konieczne inwestycje w OZE
Gaz a alternatywne źródła energii - przyszłość energetyki

Globalne spalanie gazu zmalało w 2022 roku i zbliżyło się do poziomu z 2010 roku. Naukowcy wskazują jednak na konieczność zwiększenia inwestycji w odnawialne źródła energii, które pozwolą na znaczące ograniczenie emisji w kolejnych latach transformacji energetycznej.
Globalne spalanie gazu spadło
Bank Światowy podsumowuje 2022 rok jako okres, w którym znacząco ograniczono spalanie gazu w skali globalnej. Według danych GGFR (Globalnego partnerstwa w zakresie redukcji spalania gazu) w minionym roku poziom spalanego gazu spadł do o 5 mld m3 do poziomu 139 mld m3. Jest to tym samym najniższy poziom od 2010 roku.
Guangzhe Chen, wiceprezes Banku Światowego ds. infrastruktury podsumowując dane, powiedział:
Po dekadzie zastoju, globalne spalanie gazu spadło w 2022 r. o około 3 procent, co jest mile widzianym spadkiem, zwłaszcza w okresie obaw o bezpieczeństwo energetyczne wielu krajów. Nadal zachęcamy wszystkich producentów ropy do wykorzystywania okazji do zakończyć tę zanieczyszczającą środowisko i marnotrawną praktykę.
Zobacz także: Kraje UE będą wspólnie kupować gaz. Rosja jest coraz mocniej wypychana z Europy
Za omawiany spadek odpowiadały w szczególności trzy państwa: Nigeria, Meksyk i Stany Zjednoczone. Wyróżniono również Kazachstan i Kolumbię, jako kraje, które wyróżniały się konsekwentnym ograniczaniem ilości spalanego gazu w ciągu ostatnich siedmiu lat. W skali globalnej spadła również ilość wypaleń przypadająca na baryłkę wyprodukowanej ropy.
W 2022 roku Unia Europejska zwiększyła import skroplonego gazu ziemnego (LNG) z państw takich jak Stany Zjednoczone, Angola, Norwegia, Katar i Egipt oraz rurociągami z Azerbejdżanu i Norwegii. Według danych Banku Światowego w minionym roku spalanie gazu uwolniło 357 mln ton ekwiwalentu dwutlenku węgla, 315 mln ton w postaci dwutlenku węgla i 42 mln ton w postaci metanu.
Zubin Bamji, kierownik programu GGFR Banku Światowego powiedział o niepokoju powiązanym z emisją metanu:
Jesteśmy zaniepokojeni ilością metanu emitowanego przez pochodnie, które nie działają prawidłowo. Metan jest znacznie silniejszym gazem cieplarnianym niż dwutlenek węgla w krótkim okresie. Musimy to lepiej zrozumieć i przyspieszyć nasze wysiłki, aby pomóc krajom rozwijającym się w walce z emisjami metanu.
Zobacz także: Odkryto znaczne zasoby gazu ziemnego w województwie lubelskim
Gaz a alternatywne źródła energii – przyszłość energetyki
Według badań prowadzonych przez TransitionZero przejście ze spalania węgla na OZE jest tańsze od zrezygnowania z węgla na rzecz gazu:
W oparciu o średnią światową uzyskaną z C3PI, cena emisji dwutlenku węgla wymagana do przejścia z istniejącego węgla na istniejący gaz wynosiła jak dotąd średnio 235 USD/tCO2 w 2022 r., podczas gdy cena emisji dwutlenku węgla wymagana do przejścia z istniejącego węgla na nową fotowoltaikę lub lądową energię wiatrową i akumulatory wyniosła zaledwie -62 USD/t CO2. Oznacza to nadzwyczajny spadek o 99% od 2010 roku.
W UE traktuje się gaz jako tzw. etap przejściowy transformacji energetycznej. Obecnie niemożliwe jest zrezygnowanie z niego z perspektywy wielu europejskich gospodarek. Udział odnawialnych źródeł energii wciąż nie jest na tyle duży, aby był w pełni wystarczający do zaspokojenia potrzeb konsumentów. Pomimo że tegoroczna zima nie wywołała kryzysu, w kolejnych latach jego wystąpienie wciąż jest możliwe.
Sukcesywne wdrażanie OZE może nie tylko pozwolić zastąpić mniej efektywne rozwiązania energetyczne, ale przede wszystkim pomóc realnie ograniczyć emisje. To klucz do sukcesu w skali międzynarodowej, do którego dążą rozwinięte gospodarki. Pomimo że do 2035 roku praktycznie nie będzie można wytwarzać energii z węgla ani gazu kopalnego, w 2020 roku ok. 2/3 produkcji energii elektrycznej pochodziło z tych źródeł. Aby odwrócić tę zależność, kluczowe są nie tylko inwestycje, ale również zmiany na poziomie instytucjonalnym. Jak wskazuje Międzynarodowa Agencja Energii Odnawialnej (IRENA), w celu spełnienia przyrzeczeń klimatycznych inwestycje w odnawialne źródła energii muszą wzrosnąć do 35 bln USD do 2030 roku. Oznacza to, że roczne inwestycje w odnawialne źródła energii muszą wzrosnąć ponad czterokrotnie, począwszy od tego roku. Według IRENA inwestycje w skali globalnej w 2022 roku osiągnęły rekordowy poziom 1,3 bln USD. Jest to jednak niewystarczająco. W tym roku nakłady muszą wzrosnąć do ponad 5 bln USD i nadal rosnąć o 5 bln USD każdego roku do 2030 roku.
Rocznicowe refleksje: trzydzieści lat po kontrakcie jamalskim