ChinyEuropaUSA

Chiny szykują gigantyczny pakiet wsparcia dla producentów chipów

Na program wsparcia dla chińskich producentów półprzewodników Chiny mają przeznaczyć 143 mld dolarów

Wojna o chipy między USA a Chinami trwa. Przed nami kolejna bitwa na polu walki o półprzewodniki – odpowiedź Chin na działania Amerykanów. Według źródeł, na które powołuje się Reuters, Chiny mają przygotowywać gigantyczny pakiet wsparcia dla producentów chipów. Wartość programu ma wynieść 1 bilion juanów, czyli blisko 143 mld dolarów.

Chiński pakiet wsparcia dla producentów chipów

Chińczycy przygotowują program wsparcia dla rodzimych producentów chipów na kwotę 143 mld dolarów, donoszą nieoficjalne źródła, które przywołuje Reuters. To odpowiedź Chin na działania Amerykanów, którzy czynią wysiłki, by przejąć kontrolę nad produkcją chipów i odciąć Chiny od najnowszych technologii.

Pięcioletni pakiet wsparcia ma być skierowany na tworzenie zachęt dla producentów chipów w Chińskiej Republice Ludowej. Program będzie zawierał głównie dotacje dla firm technologicznych oraz ulgi podatkowe. Jego celem jest wzmocnienie produkcji półprzewodników w fabrykach zlokalizowanych w Chinach i wspieranie wewnętrznej działalności badawczej i rozwojowej. Program ma zakładać też subsydiowanie zakupów chińskich półprzewodników przez krajowe firmy. Według osób, które nieoficjalnie przekazały informacje o programie, dopłata do chipów ma wynosić 20 proc. kosztów zakupu. Będzie to jeden z największych programów wsparcia fiskalnego w Chinach. 

Program wsparcia dla chińskich producentów chipów ma zostać wprowadzony już w pierwszym kwartale 2023 r. 

Zobacz też: Chiny masowo ograniczają ruch lotniczy. Nowa fala COVID?

Program to silne wsparcie dla produkcji chipów w Chinach

Analitycy podkreślają, że program wsparcia jest bezpośrednim zaangażowaniem państwa w rozwój i przyszłość przemysłu chipowego w Chinach. Od kiedy chipy stały się polem geopolitycznej walki, Chiny podobnie jak Stany Zjednoczone, pokazują, że chipy mają również dla nich strategiczne znaczenie. Wzrost zdolności produkcyjnych i rozwój własnej działalności badawczej w zakresie chipów ma uniewrażliwić Chiny na amerykańskie restrykcje.

Pozytywnie na nieoficjalne doniesienia zareagowali inwestorzy. Akcje większości chińskich producentów chipów stosunkowo silnie rosły. Szanghajski indeks SSE STAR Chip zwyżkował wczoraj o 4 proc. na otwarciu. Wzrastały ceny akcji takich spółek jak SMIC czy Hua Hong Semiconductor. Obecnie notują one większe korekty. 

USA chcą odciąć Chiny od technologii półprzewodników

W sierpniu administracja Bidena wprowadziła Chips and Science Act — ustawę, według której USA przeznaczy 52 miliardy dolarów na wzmocnienie produkcji półprzewodników w USA, z czego aż 39 miliardów dolarów jest zarezerwowanych na tworzenie zachęt do produkcji chipów w Stanach Zjednoczonych ((Więcej: Biden podpisał ustawę Chips and Science Act! Koniec z niedoborem chipów?). 

W październiku z kolei Departament Handlu USA nałożył pakiet regulacji na amerykańskie firmy, w tym laboratoria badawcze i centra danych, w zakresie eksportu produktów i wiedzy do Chin. Niektóre z firm muszą uzyskać licencję na wysłanie chipów, które mogłyby być używane w produkcji broni. USA naciskają także m.in. na Japończyków i Holendrów, by ograniczyli eksport do Chin materiałów potrzebnych do produkcji chipów. 

Zobacz też: Stany Zjednoczone chcą stłamsić rozwój chińskich producentów czipów

Pod koniec listopada tajwańska firma TSMC ogłosiła, że zamierza produkować swoje chipy w Arizonie. Na budowę fabryki początkowo chciała przeznaczyć 12 mld dolarów. Obecnie potroiła wartość inwestycji do 40 mld dolarów! TSMC odpowiada za 90 proc. światowej produkcji superzaawansowanych chipów.

Zobacz też: Tajwańczycy chcą produkować najnowocześniejsze chipy w USA

Do wojny o chipy dołącza Europa

Tymczasem do wojny o chipy włącza się też Unia Europejska. Na początku tego roku Komisja Europejska zaproponowała wdrożenie planu rozwoju sektora chipów, który miałby łącznie kosztować nawet 50 mld euro. Dzięki jego realizacji, według zapowiedzi KE, udział Europy na rynku półprzewodników wzrósłby do 20 proc. w 2030 roku. Obecnie wynosi on mniej niż 10 proc (dane na koniec 2021 r.). Europa chce też uniemożliwić Chinom przejmowanie europejskich fabryk produkujących chipy.

Co zmieni program wsparcia dla chińskich producentów chipów?

Chiny są świadome, co oznacza dla nich odcięcie od technologii. Program wsparcia dla producentów chipów to też inwestycja w samowystarczalność i badania, które mają pozwolić Chińczykom samemu kreować najnowszą technologię. Eksperci ostrzegają, że jeśli pakiet wsparcia okaże się faktem, chińskie zdolności w tym zakresie mogą nie tylko pozwolić im nie przegrać tej bitwy, ale i podtrzymać konkurencję w długim terminie. Niektórzy amerykańscy ustawodawcy już są zaniepokojeni nieoficjalnymi planami Chin.

Wojna o chipy: Europa kontratakuje

Wszelkie prawa do treści zastrzeżone.

Polecane artykuły

Back to top button

Adblock Detected

Please consider supporting us by disabling your ad blocker