Premier Mateusz Morawiecki podczas wydarzenia Dobry Kierowca na PGE Narodowym zapowiedział szereg zmian w kodeksie ruchu drogowego. Zmiany dotyczą m.in. pierwszeństwa pieszych oraz ograniczeń prędkości.
Kwestią, o której dyskutuje się od dawna jest śmiertelność pieszych na drogach. W 2017 roku w Polsce na milion mieszkańców przypadały 23 ofiary śmiertelne wśród pieszych. Był to jeden z najgorszych wyników w UE. Ostatnie głośne tragedie na przejściach dla pieszych doprowadziły do reakcji ze strony mediów, polityków, a także opinii publicznej. Jednym z pomysłów na ograniczenie śmiertelności na pasach jest bezwzględne pierwszeństwo pieszych przy przechodzeniu przez drogę.
Obecnie piesi mają pierwszeństwo dopiero gdy znajdą się na pasach. Nowe zmiany zakładają, że piesi uzyskają pierwszeństwo już w momencie zbliżania się do przejścia. Pomysł został już wdrożony m.in. na Litwie oraz z kilku krajach Europy Zachodniej i przyniósł pozytywne skutki. Dlatego należy go uznać za rozsądne rozwiązanie. Jednakże muszą za tym iść inne zmiany. Konieczne są inwestycje w infrastrukturę oraz stworzenie kampanii informacyjnej. Wiele przejść dla pieszych jest obecnie niedoświetlonych przez co bardzo często zauważenie pieszego ubranego w ciemne ubrania graniczy z cudem. Bez lepszej infrastruktury zmiany prawne mogą na niewiele się zdać. Dlatego też konieczne jest budowanie świadomości wśród pieszych, że bezwzględne pierwszeństwo nie zwalnia ich z zasady ograniczonego zaufania. Piesi muszą wiedzieć, że za kierownicą auta siedzi taki sam człowiek jak oni, który jest sam w sobie istotną zawodną. Jeśli zbudujemy taką świadomość oraz poprawimy infrastrukturę, to wówczas nowe przepisy mogą przynieść bardzo pozytywne efekty.
Drugą propozycją zmian jest odbieranie prawa jazdy przy przekroczeniu prędkości o 50 km/h. Obecnie taki zapis funkcjonuje, ale ma on moc sprawczą tylko w terenie zabudowanym. Premier sugeruje by przepis ten zaczął obowiązywać również poza terenem zabudowanym. Oznaczałoby to, że przekroczenie prędkości o 50 km/h na autostradzie będzie równoznaczne z zatrzymaniem prawa jazdy.
Ponadto rząd proponuje zmianę limitu prędkość na terenie zabudowanym w nocy. Obecnie od godziny 23:00 do 5:00 w terenie zabudowanym można się poruszać z prędkością o 10 km/h wyższą niż w ciągu dnia, czyli 60 km/h. Wielu ekspertów wskazywało, że zapis ten jest niezrozumiały zwłaszcza w sytuacji, gdy w godzinach nocnych dochodzi do wielu śmiertelnych potrąceń wśród pieszych.
„Piratów na drogach trzeba wyeliminować, wyeliminować skutecznie – wspomniał Morawiecki. „Musimy zatem doprowadzić do zmian przepisów ruchu drogowego w taki sposób, żeby zmniejszyć wypadki, zmniejszyć śmiertelność wypadków na drogach” – zapowiedział premier.
Szef KPRM dodał, że zmiany zostaną wprowadzone bardzo szybko. Można więc oczekiwać, że nowe przepisy ruchu drogowego wejdą w życie już w przyszłym roku.
Gdyby każda osoba wchodząca na portal przelewała nam miesięcznie 30 gr, to bylibyśmy w stanie publikować każdego miesiąca kilkadziesiąt jakościowych analiz, które poprawiłyby jakość debaty publicznej w naszym kraju. Możesz się do tego przyczynić udzielając nam wsparcia i przelewając na nr konta 49 1020 4027 0000 1302 1542 2304 dowolną kwotę.
