PKB Polski zaczyna spadać – wynika z najnowszych danych GUS. Dodatkowo spadek ten jest na tle UE bardzo wysoki. Warto jednak pamiętać, że spadamy z wysokiego konia.
Główny Urząd Statystyczny poinformował, że wzrost PKB Polski spowolnił 8,5% w I kwartale do 5,3% w II kwartale tego roku. Mimo że 5,3% wydaje się bardzo solidnym tempem, to odczyt kryje dwie przykre kwestie.
PKB Polski spada
Po pierwsze, jest on znacznie poniżej rynkowych przewidywań. Ekonomiści spodziewali się, że wyniesie on 6%. Tymczasem był aż o 0,7% niższy. Oznacza to, że rynek nie docenił skali spowolnienia gospodarczego.
Po drugie, odczyt w ujęciu rocznym nie pokazuje tego, co najważniejsze, a jest tym recesja gospodarcza nad Wisłą. Gdy spojrzymy na ten odczyt w ujęciu kwartalnym, to okaże się, że PKB Polski spadło o 2,3%.
To z kolei znaczy, że strumień PKB w tym roku niemal stoi… Szczegóły będą bardzo ciekawe, ale to dopiero pod koniec miesiąca – komentują ekonomiści mBanku.
Eksperci mówią o dużym rozczarowaniu. Dodatkowo odczyt idzie na przeciw europejskim trendom. W znacznej większości państw UE, w II kwartale tego roku nastąpił wzrost gospodarczy. Ekonomiści przewidują, że na przełomie 2022 i 2023 roku także roczna dynamika PKB Polski, będzie ujemna.
To jednak ujemna dynamika w ujęciu kwartalnym wywołuje najwięcej emocji. Jeżeli w III kwartale PKB Polski znów spadnie, to nastąpi w Polsce recesja techniczna. Ważny podkreślenia jest także fakt, że nasz PKB spadł bardzo mocno. Nie licząc początku pandemii, był to najgorszy odczyt od 1997 roku.
Tak duży spadek wybija się nie tylko na tle historycznych odczytów, ale także innych państw UE. To największy spadek w całej Unii. Oprócz Polski, jedynie trzy kraje odnotowały kwartalny spadek PKB. Warto jednak dodać, że nie wszystkie krajowe urzędy statystyczne opublikowały już dane dotyczące dynamiki PKB. Istnieje jednak niemałe prawdopobieństwo, że utrzymamy się na pozycji tego niechlubnego lidera.
Cały rok 2022, z uwagi na bardzo dobry IV kwartał 2021 roku i I kwartał br., zakończymy z dużym dodatnim wzrostem gospodarczym. Według analityków Polskiego Instytutu Ekonomicznego, wzrost PKB w 2022 roku wyniesie 4,5%.
Polska nadal wśród liderów wzrostu
To bardzo dobry wynik na tle innych państw Unii Europejskiej. Podobnie uważają prognostycy Komisji Europejskiej, według której nasz wzrost będzie piątym najwyższym w UE.
Warto też pamiętać, że PKB Polski rosło od wybuchu pandemii znaczenie szybciej niż w UE. Dlatego mimo spadków, nadal będziemy w unijnej czołówce pod względem wzrostu PKB po IV kwartale 2019 roku.
