FinanseUSA

Fed kończy cykl podwyżek! Na rynkach wystrzeliły korki od szampana

Członkowie FOMC widzą cięcia stóp na poziomie 75 pkt bazowych w 2024 roku, ale rynek liczy na więcej

Fed, czyli amerykański bank centralny pozostawił stopy procentowe na niezmienionym poziomie. Co więcej, subtelnie zakomunikował zakończenie najostrzejszego cyklu zacieśniania polityki monetarnej od czterech dekad. Nieoficjalnie, bankierzy centralni w USA grać teraz będą do bramki pod nazwą „miękkie lądowanie”.

  • Fed pozostawił główną stopę procentową w przedziale 5,25-5,50% – zgodnie z oczekiwaniami rynkowymi.
  • Wykres kropkowy projekcji stóp procentowych i treść komunikatu wskazują, że najostrzejszy cykl zacieśniania monetarnego od czterech dekad dobiegł końca. 
  • Członkowie FOMC widzą szybsze tempo cięć stóp procentowych w stosunku do wrześniowej projekcji. 
  • Tuż po ogłoszeniu decyzji Fed, na rynku obligacji obserwowaliśmy spadek rentowności, natomiast notowania akcji rosły. Dolar tracił względem głównych walut (EUR, CHF, GBP), a także walut wschodzących (PLN czy HUF). 

Fed utrzymuje stopy i „między słowami” kończy cykl podwyżek

Rezerwa Federalna (potocznie: Fed) pozostawiła główną stopę procentową w przedziale 5,25-5,50% – zgodnie z oczekiwaniami rynkowymi. Jak czytamy w komunikacie po posiedzeniu organu decyzyjnego w zakresie prowadzanie polityki stóp procentowych, tj. FOMC:

Komitet dąży do osiągnięcia w dłuższej perspektywie maksymalnego poziomu zatrudnienia i inflacji na poziomie 2 procent. Wspierając te cele, Komitet zdecydował się utrzymać docelowy zakres stopy funduszy federalnych na poziomie 5-1/4 do 5-1/2 procent. Komitet będzie w dalszym ciągu oceniać dodatkowe informacje i ich wpływ na politykę pieniężną [tłumaczenie – red.].

Zobacz też: Kolejne elektryczne Solarisy trafią Warszawy. Zasilą potężną flotę 

Nie będziemy rzecz jasna przytaczać całego komunikatu FOMC po posiedzeniu. Niemniej poddamy ów komunikat analizie, ponieważ w bankowości centralnej komunikacja odgrywa coraz większą rolę i nawet najdrobniejsze szczegóły mogą implikować sytuację na rynku.

Po pierwsze, bankierzy centralni podkreślili, że „wzrost aktywności gospodarczej zwolnił z wysokiego tempa w trzecim kwartale”, natomiast „inflacja w ciągu roku spadła, lecz pozostaje podwyższona”. Fed zwraca więc uwagę, że scenariusz miękkiego lądowania (obniżenie inflacji do celu przy braku wystąpienia recesji) zaczyna stać pod znakiem zapytania przy jednocześnie kurczącej się inflacji. To dość istotna zmiana w stosunku do poprzednich komunikatów, kiedy decydenci polityki monetarnej nie wskazywali na spowolnienie gospodarcze (choć tutaj nie mieli zbyt wielu powodów, ponieważ sytuacja gospodarcza zaskakiwała in plus) i dezinflację.

Po drugie, we fragmencie „In determining the extent of any additional policy firming that may be appropriate to return inflation to 2 percent over time […]” pojawiło się słowo „any”, co w tłumaczeniu na język polski oznacza „jakiegokolwiek”. Ta drobna, choć o wysokim znaczeniu różnica dość mocno złagodziła narrację amerykańskiego banku centralnego, ponieważ Fed nie mówi już o dodatkowym zacieśnianiu polityki monetarnej, który może być niezbędny do sprowadzenia inflacji do celu, a mówi o *jakimkolwiek* dodatkowym zacieśnianiu… Ta gra słów sugeruje, że najostrzejszy cykl podwyżek stóp procentowych od czterech dekad dobiegł końca. Słowa uznania należą się tutaj Bartoszowi Pawłowskiemu z mBanku, który – jeżeli dobrze nam wiadomo – jako pierwszy zwrócił uwagę na ten wysokiej rangi szczegół.

Zobacz też: EBC przesadził z podwyżką stóp. Eurozona topi się w recesji, gospodarka USA rośnie

Fed zaczyna „gołębieć”

Więcej, niż tysiąc słów mówi nam wykres kropkowy pokazujący, na jakim poziomie członkowie FOMC widzą docelową stopę procentową na koniec danego roku. Jak widzimy na poniższym wykresie, większość członków oczekuje obniżenia się głównej stopy procentowej do poziomu 4,6% na koniec 2024 roku. Listopadowa projekcja stóp wskazuje zatem, że w przyszłym roku dojdzie do cięć o 75 pb. Co ciekawe, we wrześniu docelowy poziom stopy był niższy o 25 pb. Fed ostrożnie zmienia stanowisko z jastrzębiego na gołębie i zapowiada szybsze poluzowanie polityki pieniężnej. Uzasadnieniem zmian w projekcji stóp jest niższa inflacja i słabszy wzrost w 2024 roku w stosunku do wrześniowych prognoz.

Reakcja rynku: rentowności obligacji w dół, dolar traci, akcje rosną

Tuż po ogłoszeniu komunikatu FOMC, Na rynku zaobserwowaliśmy spadek rentowności amerykańskich obligacji skarbowych o 15 pb., który od początku dnia jest kontynuowany. W sumie oprocentowanie 10-latek obniżyło się już o 20 pkt bazowych. Na rynku walutowym dolar tracił. Względem euro i brytyjskiego funta osłabił się o ok. 0,4%, natomiast wobec franka szwajcarskiego o 0,12%. Kurs USD/PLN spadł o 0,3% (spadek kursu oznacza aprecjację złotego). Notowania akcji na amerykańskich giełdach rosły. Poziom indeksu giełdowego NYSE zwiększył się o 1,92%, natomiast NASDAQ o 1,38%.

Inflacja w USA spada, ale zejście do celu będzie trudne

Wszelkie prawa do treści zastrzeżone.

Gabriel Chrostowski

Analityk makroekonomiczny, w wolnych chwilach uprawiający piłkę nożną oraz biegi krótko- i długodystansowe

Polecane artykuły

Back to top button

Adblock Detected

Please consider supporting us by disabling your ad blocker