Nietypowe sposoby lokowania pieniędzy wymagają dość niszowej wiedzy. Jednak jak się okazuje, często to inwestycja w limitowane zabawki przynosi większy zwrot niż biżuteria, surowce czy sztuka. Jaki zysk mogą przynieść Inwestycje w LEGO?
Inwestycje w LEGO na tle innych dóbr
Sondaż Barclays dowodzi, że inwestorzy przeznaczają średnio 10% swojego majątku w biżuterię, sztukę, antyki czy wina kolekcjonerskie. Popyt na te towary jest wysoki w Chinach, na Bliskim Wschodzie oraz Rosji. Szacuje się jednak, że sztuka przynosi ok. 4% zysku rocznie (po uwzględnieniu inflacji), diamenty 6%, znaczki pocztowe 3%, instrumenty muzyczne od 2% do 4%, a wino około 4%. W porównaniu do zestawów LEGO to niewiele.
Ile można zarobić?
Autorzy badania poddali analizie 2322 zestawów LEGO z lat 1987-2015, porównując ich ceny oraz popularność. Zbiór danych uwzględniał sprzedaż pierwotną oraz transakcje na aukcjach. Okazuje się, że ceny aukcyjne rosną średnio 2-3 lata po wydaniu zestawu. Istnieje jednak znaczna zmienność zwrotów w zakresie od -50% nawet do +600% rocznie. Co do zasady ceny małych i dużych zestawów rosną szybciej niż średnich. Wszystko dzięki temu, że małe zestawy zawierają często unikatowe figurki, duże natomiast produkowane są w małych seriach i przeznaczone są zazwyczaj dla dorosłych odbiorów. Najcenniejsze są serie poświęcone znanym budynkom (np. Taj Mahal) czy filmom (np. Gwiazda Śmierci i Imperial Star Destroyer).
Zobacz także: Inwestycje w startupy zanotowały 1364% wzrostu w dwa lata
Autorzy badania oszacowali, że średni zwrot zestawu LEGO to 10-11% rocznie lub więcej, jeśli produkt został zakupiony z dodatkowym rabatem. Co więcej, ceny klocków przeważnie nie są uzależnione od sytuacji na giełdzie. Cena limitowanych zestawów LEGO rosła nawet podczas kryzysu w 2008 roku. Autorzy stwierdzają, że inwestycja w LEGO jest dobra tylko w perspektywie długoterminowej (powyżej trzech lat) i wiąże się z wyższymi kosztami transakcyjnymi (np. dostawa i przechowywanie) niż inwestycja w finansowe papiery wartościowe. Inwestorzy w LEGO uzyskują duże stopy zwrotu wyłącznie z nierozpakowanych zestawów, które zostały wyprodukowane w limitowanych seriach. Największy zysk przynoszą zabawki, które weszły na rynek w latach 90. XX wieku.
W 2019 roku Simon Moore dokonał analizy inwestycji w LEGO na łamach amerykańskiego magazynu Forbes. Według niego przy zakupie 800 zestawów, które rocznie wydaje duńska firma, w średniej cenie 30 USD, można zainwestować łącznie 24 000 USD. Należy jednak kupić każdy zestaw, który pojawi się na rynku, a kupione zabawki przechowywać w odpowiednich warunkach. Zdaniem autora znacznie większe kwoty można skutecznie inwestować w akcje i obligacje przy niższych kosztach transakcji, potencjalnie korzystniejszym systemie podatkowym i większej płynności. Tak więc inwestowanie w LEGO jest dobrą alternatywą tylko dla osób zaznajomionych z tym rynkiem. Doświadczeni inwestorzy polecają zacząć od kupowania limitowanych zestawów Gwiezdnych Wojen czy Parku Jurajskiego.
