Przełom w relacjach chińsko-amerykańskich? Prezydenci się spotkali

90-minutowa rozmowa pomiędzy prezydentami Stanów Zjednoczonych i Chińskiej Republiki Ludowej to zdecydowanie jedno z najważniejszych wydarzeń politycznych tego tygodnia. Dyplomaci od wielu miesięcy próbują znaleźć wspólną płaszczyznę porozumienia pomiędzy Pekinem a Waszyngtonem. Czy to przełom w relacjach chińsko-amerykańskich?
90 minut to mało czy dużo?
Czas przeznaczony na rozmowę pomiędzy głowami państw nie wystarczył na omówienie najważniejszych kwestii. Rozmowa została zainicjowana przez Bidena. Prezydent USA mówił o priorytetach amerykańskiej polityki. W oświadczeniu Białego Domu napisano, że:
Prezydent Biden podkreślił trwałe zainteresowanie Stanów Zjednoczonych pokojem, stabilnością i dobrobytem w regionie Indo-Pacyfiku i na świecie. Obaj przywódcy zapewnili, że konkurencja pomiędzy USA i ChRL nie zamieni się w konflikt.
Stany Zjednoczone od wielu miesięcy pokazują swoją frustrację w związku z brakiem postępu w relacjach z Chinami. Mówi się, że sytuacja jest napięta, a pomiędzy dwoma krajami dawno nie było tak źle. Na konflikcie cierpią przede wszystkim dostawcy technologii, firmy transportowe oraz sprzedawcy detaliczni.
Przełom w relacjach chińsko-amerykańskich?
Pomimo że wciąż nie rozwiązano priorytetowych problemów, którymi są: sytuacja w prowincji Xinjiang, ograniczenia wolności w Hongkongu czy ataki cybernetyczne, odnaleziono wspólną płaszczyznę polityczną, którą okazała się kwestia ochrony klimatu. Obaj prezydenci zapewnili, że w interesie ich krajów leży ochrona środowiska naturalnego. Punktem zapalnym konfliktu może być jednak rosnąca agresja Chin na Morzu Południowochińskim i Cieśninie Tajwańskiej oraz rosnąca obecność USA na Tajwanie.
Współpraca klimatyczna może być jedynym punktem wspólnym w polityce obu krajów. Trudno mówić jednak o pojednaniu. Na zakończenie rozmowy obaj politycy zobligowali się do częstszych kontaktów. Jak donosi The Guardian, Biały Dom traktował rozmowę jak „przesłuchanie”. Zdaniem dziennikarzy celem Bidena było uzyskanie informacji dotyczących polityki chińskiej w perspektywie najbliższych miesięcy.
Czytaj również: Chiny będą kontrolować przepływ danych