Afryka i Bliski WschódGospodarka

Kraje Globalnego Południa coraz prężniej wchodzą do cyfrowego świata

Odsetek osób korzystających z Internetu w państwach biedniejszego południa globu stale rośnie

Kraje Globalnego Południa pukają do drzwi cyfrowego świata w krajach Globalnej Północy. Odsetek osób korzystających z Internetu w państwach biedniejszego południa globu stale rośnie, choć w stosunku do państwa bogatszej północy różnica jest kolosalna. 

Gospodarcze i demograficzne znaczenie Globalnego Południa dynamicznie rośnie. Indie (kraj zaliczany do tej grupy) stały się już najludniejszym krajem świata, z kolei Nigeria według niektórych prognoz ma być najszybciej rozwijającą się gospodarką do 2050 roku. Niemniej, w cyfrowym świecie wciąż dominuje Globalna Północ. To tam koncentruje się większość przedsięwzięć technologicznych i to tam odsetek osób korzystających z Internetu należy do najwyższych.

Jak pokazuje poniższa tabela opracowana przez ekonomistów PIE, w USA, Niemczech czy Francji odpowiednio 92%, 91% i 86% osób korzysta z Internetu. W Polsce (kraju zaliczanego do Globalnej Północy) jest to 85%. Natomiast w państwach Globalnego Południa takich jak Indie (46%), Pakistan (21%) czy Nigeria (55%) odsetek ten jest zdecydowanie niższy. Warto jednak zauważyć, że kraje te nadrobiły zaległości cyfrowej w ciąg ostatnich lat. Jeszcze w 2016 roku udział osób korzystających z Internetu w Indiach wynosił zaledwie 16%, w Pakistanie 12%, natomiast w Nigerii 28%. Kraje Globalnego Południa pukają do drzwi cyfrowego świata. Jednak mają jeszcze długą drogą do pokonania.

Zobacz też: Pierwsze ciężarówki Volvo w Afryce. Firma podbije Maroko?

Jak czytamy w tygodniku Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE):

Według UNCTAD, wśród 100 największych cyfrowych międzynarodowych korporacji na świecie 59 ma swoją główną siedzibę w Stanach Zjednoczonych, 22 w Europie, 4 w Chinach, a pozostałe 15 w krajach rozwiniętych i rozwijających się. Choć do pierwszej „setki”, w porównaniu do klasyfikacji z 2017 r., weszło więcej firm z Azji Południowo-Wschodniej czy Ameryki Łacińskiej, to koncentracja geograficzna największych firm cyfrowych jest wciąż bardzo wyraźna. Wspomniane korporacje odnotowały w ciągu 6 lat bardzo dynamiczny wzrost sprzedaży (+158 proc.), aktywów (+165 proc.) i zysku netto (+181proc.).

Zobacz także: Chiny i Indie przyczynią się do blisko 60% globalnego wzrostu w tym roku! Azja uratuje świat przed recesją?

Z raportu na który powołują ekonomiści PIE wynika również, że kraje Globalne Północy oraz Chin dominują w wykorzystywaniu technologii granicznych takich jak między innymi sztuczna inteligencja, big data, blockchain czy drukowanie 3D.

W 14 z 17 kategorii pionierskich technologii, Stany Zjednoczone i Chiny są dwoma największymi źródłami opublikowanych badań i zawsze plasują się w pierwszej trójce. Przewodzą również w 9 kategoriach, jeśli chodzi o patenty. Najgorzej w większości kategorii wypadają kraje Ameryki Południowej czy Afryki Subsaharyjskiej – czytamy w tygodniku PIE

Zobacz też: Kolonializm odpowiada za zacofanie Afryki i globalne nierówności? Prawda leży pośrodku

Obecne i przyszłe trendy demograficzne spowodują jednak, że Globalne Południe będzie coraz większą częścią cyfrowego świata. Wzrost populacji w krajach Afryki Subsaharyjskiej i Azji Południowej (głównie Indie) wraz z rosnącym odsetkiem osób korzystających z Internetu będzie implikować wzrost znaczenia tego regionu, jeżeli chodzi o cyfryzację. Pytanie, jednak czy kraje biednego południa będą w stanie stać się pionierami, choćby w niektórych kategoriach technologicznych?

Dane demograficzne oraz dotyczące korzystania z internetu wskazują, że kraje Globalnego Południa będą stanowiły coraz większą część cyfrowego świata. W największych cyfrowych firmach czy w rozwoju cyfrowych technologii mamy do czynienia z ich koncentracją na Globalnej Północy. Upowszechnienie się internetu w krajach Globalnego Południa nie zmieni strukturalnych różnic w cyfrowym podziale świata, a może jednocześnie doprowadzić do wzrostu aspiracji tych społeczeństw – wskazują analitycy PIE

Zamach stanu w Nigrze. To ważny dostawca uranu dla Unii Europejskiej

 

Wszelkie prawa do treści zastrzeżone.

Gabriel Chrostowski

Analityk makroekonomiczny, w wolnych chwilach uprawiający piłkę nożną oraz biegi krótko- i długodystansowe

Polecane artykuły

Back to top button

Adblock Detected

Please consider supporting us by disabling your ad blocker