75% młodych Polaków w wieku 18-29 żyje z rodzicami

Sytuacja na rynku mieszkaniowym jest jednym z najważniejszych czynników wyznaczających jakość życia w danym kraju. Niska dostępność skutkuje nie tylko większym niezadowoleniem, ale także wpływa na mobilność czy dzietność. Niestety sytuacja na polskim rynku mieszkaniowym należy do najgorszych w całej UE. Dowodzi tego m.in. odsetek młodych dzielących mieszkanie z rodzicami.
Mniej mieszkań to mniej dzieci
Sytuacja na rynku mieszkaniowym uderza także w dzietność. Mieszkanie z rodzicami nie wydaje się być atrakcyjną perspektywą w obliczu chęci posiadania swoich dzieci. Ostatnio minister Marlena Maląg stwierdziła, że przeprowadzone w ramach Strategii Demograficznej badania, pokazały, że są one bardzo kluczowym elementem koniecznym do spełnienia jeżeli chcemy zwiększyć dzietność w kraju.
Badania, które zostały przeprowadzone przy tworzeniu projektu #StrategiaDemograficzna jednoznacznie pokazały, że młodzi ludzie, aby zakładali rodziny, potrzebują własnego mieszkania, ale również bardzo ważnym elementem jest pewna i stabilna praca
Niestety sytuacja na rynku mieszkaniowym w Polsce jest bardzo słaba. I potwierdza to szereg statystyk. Biorąc pod uwagę średnią liczbę osób w mieszkaniu czy liczbę pokoi przypadających na jedną osobę, możemy dojść do wniosku, że sytuacja w naszym kraju należy do najgorszych w całej UE. Liczbę mieszkań przypadających na 1000 osób w roku 1990 i 2018 prezentuje poniższy wykres autorstwa FOR.
Z poniższych danych wynika, że głównym problem polskiego rynku mieszkaniowego jest niska podaż mieszkań, która jest spuścizną PRLu.
75% młodych Polaków mieszka z rodzicami
Mimo bardzo niskiego bezrobocia w kraju odsetek młodych mieszkających z rodzicami należy w Polsce do najwyższych w całej Unii— wynika z EU Statistics on Income and Living Conditions (EU-SILC). Z przynajmniej jednym rodzicem mieszka aż 3 na 4 młodych w wieku od 18 do 29 lat. Mimo niewielkiej poprawy względem 2015 roku sytuacja jest gorsza niż kilka lat wcześniej.
Wśród przyczyn, prócz niskiej podaży mieszkań, należy szukać względnie niskiej relacji wynagrodzeń do PKB czy niskiej aktywności zawodowej młodych Polaków. Warto tutaj dodać, że o ile ogólne bezrobocie należy do najniższych w całej UE, o tyle bezrobocie wśród młodych nie wygląda w naszym kraju tak dobrze. To przyczynia się do tego, że mnóstwo osób po 20 roku życia nadal mieszka z rodzicami. Zjawisko to jest tak niepokojące, że nawet GUS stworzył specjalny raport opisujący młodych mieszkających z rodzicami.
Gniazdownicy, czyli młodzi na garnuszku rodziców
Według danych z badania EU-SILC w 2018 roku 45,1% Polaków w wieku od 25 do 34 lat mieszkało przynajmniej z jednym ze swoich rodziców, zaliczając się do grona tzw. gniazdowników. Poziom zjawiska gniazdownictwa w Polsce jest znacznie wyższy od średniej dla Unii Europejskiej, która w 2018 roku wyniosła 28,6%. W porównaniu z 2005 rokiem odsetek osób w analizowanej grupie wieku, które mieszkały ze swoimi rodzicami, wzrósł w Polsce o blisko 9 p. proc. W Unii Europejskiej w latach 2011-2018 skala występowania zjawiska utrzymywała się na stabilnym poziomie nieznacznie przekraczającym 28%.
Zobacz też: Młodzież NEET, czyli niewykorzystany potencjał ludzki
Polscy gniazdownicy podchodzą głównie z peryferii kraju. Są jednak regiony, gdzie ich udział jest naprawdę niski. Na Kaszubach odsetek gniazdowników jest na „unijnym” poziomie. Prezentuje to poniższa mapa autorstwa GUS.
Wśród najmłodszych gniazdowników, studiowało lub uczyło się 18%. Z wiekiem ten odsetek maleje i ok. 29 roku życia jedynie 5% gniazdowników uczy się lub studiuje. Nauka nie są więc głównym powodem mieszkania z rodzicami. Jest nim za to słaba pozycja na rynku pracy. Co trzeci gniazdownik nie posiadał żadnego dochodu. Jedynie 1 na 3 gniazdowników zarabiał więcej niż minimalna, a dochody powyżej 4 tys. zł brutto osiągał co piąty. O ile część osób mogła mieszkać z rodzicami z wyboru, o tyle w przypadku 60% z nich było to prawdopodobnie spowodowane brakiem własnych środków.