7 na 10 Amerykanów postrzega Rosję jako wroga. Zmienia się stosunek do NATO

Inwazja Rosji na Ukrainę wywołała znaczne zmiany w poglądach amerykańskiej opinii publicznej. Według badania Pew Research Rosja przestała być postrzegana jako konkurent, a zaczęła jako wróg. Stosunek USA do Rosji znacznie zmienił się przede wszystkim wśród Republikanów.
Stosunek USA do Rosji – Moskwa coraz częściej jawi się jako wróg
Aktualnie 70% Amerykanów uważa Rosję za wroga Stanów Zjednoczonych. Jeszcze w styczniu było to 41% badanych. Co więcej, Demokraci w dużej mierze zgadzają się z Republikanami, postrzegając Federację Rosyjską jako wroga (odpowiednio 72% i 69%). Badanie przeprowadzone w dniach 21-27 marca pokazało, że 7% Amerykanów ma pozytywny stosunek do Rosji. 6% obywateli USA ufa Władimirowi Putinowi, 72% – Wołodymyrowi Zełenskiemu.
Negatywny stosunek do Rosji deklaruje 92% Amerykanów, z czego 69% ma bardzo nieprzychylny pogląd na temat Moskwy. To duży wzrost. Od ostatniego badania Pew Research przeprowadzonego w 2020 roku negatywny sentyment wzrósł o 28 punktów procentowych. Na początku roku 49% Amerykanów uważało ten kraj za jedynie konkurenta. Na poniższym wykresie widać jak stosunek zmienił się w ciągu zaledwie kilku miesięcy.
Zobacz także: Rosja zaminowuje Morze Czarne. Szlaki handlowe zagrożone
Zobacz także: 4 na 10 Amerykanów obwinia Bidena o wzrost cen gazu
Republikanie pozytywnie o NATO
Zmienił się również stosunek Amerykanów do NATO. Jeszcze w ubiegłym roku 61% wyrażało pozytywną opinię o organizacji, obecnie jest to 67%. Co więcej, 69% badanych twZmienił się również stosunek Amerykanów do NATOierdzi, że Stany Zjednoczone czerpią ogromne korzyści z członkostwa w NATO. Ten wynik zależny jest jednak od orientacji politycznej, o dużych korzyściach mówi 85% liberalnych Demokratów i tylko 51% konserwatywnych Republikanów. Jednak zadowolenie Demokratów z NATO utrzymuje się na podobnym poziomie od lat. W przypadku Republikanów pozytywne opinie o organizacji wzrosły z 44% wiosną 2021 roku do 55% obecnie.
Stosunek do Rosji był znacznie bardziej zróżnicowany, gdy prezydentem Stanów Zjednoczonych był Donald Trump. Obecnie jednak Republikanie i Demokraci coraz częściej wydają się odnajdywać wspólną płaszczyznę w dyskusji na temat Federacji Rosyjskiej. Co ciekawe, według badania przeprowadzonego przez Gallup & Robinson w 2006 roku 73% Amerykanów nazywało Rosję przyjacielem lub sojusznikiem. Opinie zaczęły się różnicować po ataku na Gruzję i po późniejszej aneksji Krymu.
USA: 10 miast z największymi nierównościami dochodowymi. Na szczycie Atlanta i Miami