GospodarkaPolska

Nowe prognozy OECD dla Polski! Niski wzrost PKB i silny rynek pracy

Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) opublikowała prognozy dla członków grupy. Wśród nich znalazły się oczywiście prognozy OECD dla Polski. Co nas czeka w następnych latach? 

Prognozy OECD dla Polski

OECD przewiduje, że wzrost realnego PKB Polski spowolni do 0,9% w 2023 r. wobec wzrostu o 4,5% w 2022 r. Jednak w 2024 r. czeka nas ożywienie gospodarcze z tempem wzrostu na poziomie 2,4%. Średnioroczna inflacja ma spaść do 10,8% w następnym roku w wyniku spowolnienia wzrostu cen energii i żywności, rosnącego wpływu zaostrzonej polityki pieniężnej na sferę realną oraz osłabieniu koniunktury.

Tabela 1. Prognozy dla Polski 

Źródło: OECD Economic Outlook

Zobacz także: MFW obniża prognozy wzrostu i ostrzega, że „najgorsze dopiero nadejdzie”

Jednocześnie OECD oczekuje, że rynek pracy pozostanie silny i nieznacznie zareaguje na wzrost stóp procentowych. Stopa bezrobocia ma zwiększyć się z 2,8% na koniec 2022 r. do 3,8% do 2024 r. Z dobrych informacji czeka nas także poprawa sytuacji na rachunku obrotów bieżących. Deficyt na CAB (ang: current account balance) spaść ma z 3,7% PKB obecnie do 2,9% PKB za dwa lata. Ryzyko nierównowagi makroekonomicznej wydaje się więc odchodzić w niepamięć. Poprawa CAB będzie w dużej mierze implikowana spadkiem cen importowanych towarów i surowców.

Zobacz także: Mocne fundamenty chronią polską gospodarkę przed szokami. Wyróżniamy się na tle regionu

Przyczyny spowolnienia gospodarczego

Przyczyną silnego spadku tempa wzrostu PKB w następnym roku są wyższe ceny energii, słabszy popyt krajowy i coraz gorsze warunki zewnętrzne – choćby recesja w Niemczech. OECD wskazuje, że wysoka niepewność, niskie zaufanie konsumentów oraz przedsiębiorstw doprowadzą do hamowania popytu konsumpcyjnego, który był kluczowym determinantem wzrostu gospodarczego przed kryzysem pandemicznym. Co więcej, ryzyko prognoz jest przechylone w dół. Najwięcej zależy od przebiegu wojny w Ukrainie.

Dalsza eskalacja wojny zwiększyłaby niepewność, zaostrzyła inflację i nadwyrężyła finanse publiczne. Dodatkowe zakłócenia w dostawach energii mogą uderzyć w produkcję i handel. Utrzymujące się nieporozumienia w sprawie wzmocnienia wymiaru sprawiedliwości mogą jeszcze bardziej opóźnić wypłatę środków z unijnego Instrumentu na rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności. Z drugiej strony, ekspansywna polityka fiskalna może przedłużyć wysoką inflację i wymagać dodatkowego zacieśnienia monetarnego. Szybkie rozwiązanie wojny pobudziłoby wzrost i zmniejszyło inflację – czytamy w raporcie OECD 

Zobacz także: Polska branża transportu, spedycji i logistyki ma ogromne długi!

Rekomendacje OECD dla polityki fiskalnej

Rekomendacje ekonomistów OECD nie różnią się w zasadzie od tego, co podkreślał także Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Polityka fiskalna powinna dalej chronić najsłabsze gospodarstwa domowe przed inflacją (wydatki stargetowane). Jednocześnie polityka państwa musi być tak zaprojektowana, aby zachęcać gospodarstwa domowe i przedsiębiorstwa do oszczędzania energii i unikać zwiększania presji inflacyjnej. Szczególnie istotna jest polityka w obszarze transformacji cyfrowej i energetycznej.

Dalsza dywersyfikacja importu energii i zwiększenie inwestycji w odnawialne źródła energii poprawiłyby bezpieczeństwo energetyczne i zapewniły bardziej ekologiczny wzrost. Aby ułatwić transformację cyfrową i zieloną oraz zaradzić niedoborom umiejętności, polityka rynku pracy powinna podnosić słabe umiejętności podstawowe i poprawiać dostęp do szkolenia ustawicznego dla osób starszych, bezrobotnych i osób o niskich kwalifikacjach. Należy nadal wspierać integrację uchodźców na rynku pracy poprzez zapewnienie opieki nad dziećmi i szkolenia językowe – rekomenduje OECD 

Zobacz także: Wzrost PKB Polski w 2023. Bank Światowy obniża prognozy

Prognozy OECD na tle innych prognoz

W ostatnich miesiącach wiele instytucji opublikowało prognozy gospodarcze na następne lata. W październiku Bank Światowy opublikował raport dotyczący Europy i Azji Centralnej. Według prognoz BŚ wzrost PKB Polski w 2023 r. wyniesie 1,6%. Zdecydowanie mniej optymistyczna jest Komisja Europejska, która prognozuje spory spadek tempa wzrostu dla Polski do zaledwie 0,7% w następnym roku. Natomiast Ministerstwo Finansów odznacza się największym optymizmem ze wzrostem PKB o 1,7% w Ustawie Budżetowej. Różnice w prognozach są wynikiem daty publikacji. Im bliżej 2023 r., tym oczekiwania są coraz mniej optymistyczne ze względu na nowe negatywne zmienne makroekonomiczne wpływające na końcowy wynik prognoz.

W rezultacie prognoza OECD dla Polski jest mocno zbieżna z prognozą KE (wzrost PKB r/r 2023 kolejno o 0,9% i 0,7%). Obie instytucje swoje prognozy opublikowały w listopadzie. Wydaje się więc, że powoli klaruje się konsensus, tzn. gospodarka Polski będzie rozwijać się poniżej 1% w następnym roku.

Co przyniesie przyszłość, czyli o prognozach gospodarczych dla Polski

Wszelkie prawa do treści zastrzeżone.

Gabriel Chrostowski

Analityk makroekonomiczny, w wolnych chwilach uprawiający piłkę nożną oraz biegi krótko- i długodystansowe

Polecane artykuły

Back to top button

Adblock Detected

Please consider supporting us by disabling your ad blocker