Afryka i Bliski WschódBezpieczeństwo EkonomiczneEnergetyka

Rozwój przemysłu gazu ziemnego w Afryce: Nowa era energetyki

Gospodarka Afryki zmieni się nie do poznania.

W globalnym przemyśle gazowym długo dominowanym przez gigantyczne korporacje, obserwujemy wzrost znaczenia nowych graczy. Na szczególną uwagę zasługuje tu kontynent afrykański, który coraz bardziej wpływa na światowe bezpieczeństwo energetyczne. W jaki sposób Afryka staje się potężnym graczem w przemyśle gazowym? Czy Czarny Ląd może przekształcić swoje bogactwa naturalne w realną siłę na arenie międzynarodowej?

Afryka: Potężny gracz w przemyśle gazowym

Kontynent afrykański, w ciągu ostatniej dekady, zyskał na znaczeniu w globalnym przemyśle gazowym. Wśród krajów tętniących życiem w sektorze gazowym znalazły się takie potęgi, jak Nigeria, Algieria czy Mozambik, które dysponują niezwykle bogatymi zasobami gazu ziemnego. Pomimo tego, proces, który przekształcił te kraje w ważnych graczy na światowej arenie energetycznej, jest znacznie bardziej złożony.

Sukces Afryki w przemyśle gazowym jest wynikiem zarówno dostępu do zasobów, jak i rosnącej zdolności do ich wykorzystania. Przykładowo, rozwinięcie technologii wydobycia gazu łupkowego, choć nadal kontrowersyjne, umożliwiło krajom afrykańskim dostęp do nowych rezerw gazu ziemnego. Dodatkowo, inwestycje w infrastrukturę — taką jak rurociągi, terminale LNG i zakłady przetwarzające — umożliwiły wykorzystanie tych zasobów zarówno na potrzeby krajowe, jak i eksport.

Czytaj również: Mucha tse-tse mocno zaszkodziła afrykańskiej gospodarce. Co więcej, szkodzi jej po dziś dzień!

Niemniej jednak historia nie kończy się na tym sukcesie. Kontynent afrykański rozwija się w ogromnym tempie, a wraz z nim rośnie zapotrzebowanie na energię. Dlatego kraje Afryki muszą rozwijać swoją infrastrukturę i kompetencje, aby sprostać temu wyzwaniu. Nie chodzi tylko o wydobycie i sprzedaż gazu ziemnego, ale także o wykorzystanie go jako narzędzia do zaspokojenia lokalnego zapotrzebowania na energię i stworzenia zrównoważonego systemu energetycznego.

W rezultacie Afryka nie jest już tylko miejscem eksploatacji surowców przez międzynarodowe korporacje. Zamiast tego, kontynent ten staje się coraz bardziej samodzielny i decyduje o swoim losie w przemyśle gazowym. Czarny Ląd ma nie tylko potencjał, aby zaspokoić własne potrzeby energetyczne, ale realną szansę na stanie się kluczowym graczem na globalnym rynku gazu ziemnego.

Gospodarka Afryki — wzrasta produkcja gazu

Serwis African Business, informuje, że przemysł gazu ziemnego w Afryce staje się coraz bardziej zaawansowany. Nowi gracze na rynku, takie jak Mozambik, Tanzania, Mauretania i Senegal, rozwijają się w błyskawicznym tempie. Powyższe kraje planują dostawy skroplonego gazu ziemnego (LNG), który obecnie jest największym atutem dla nowych schematów eksportu.

Rozważane na chwilę obecną projekty wskazują, że afrykańscy producenci gazu planują projekty o łącznej wielkości przekraczającej 55 milionów ton rocznie. To istotne, ponieważ coroczna produkcja gazu w Afryce systematycznie rośnie. Otóż jak szacuje Międzynarodowa Unia Gazowa (IGU), tempo jej wzrostu wynosiło średnio 2,5% rocznie między 2011 a 2021 rokiem. Oznacza to, że jest powyższe tempo wzrostu jest powyżej średniej światowej, osiągając około 206 milionów ton.

Czytaj również: Chiny uruchomiły pierwsze połączenie intermodalne z Afryką

Forum Krajów Eksportujących Gaz (GECF), grupa skupiająca największych na świecie producentów gazu, przewiduje, że udział Afryki w globalnym rynku gazu wzrośnie z 6% w 2021 roku. Przewiduje się, że udział ten wzrośnie do ponad 11% do 2050 roku. Taki wzrost przyczyniłby się do umocnienia statusu kontynentu jako filaru globalnego bezpieczeństwa energetycznego.

Niedawny wzrost produkcji skroplonego gazu ziemnego (FLNG) na morzu sugeruje, że gaz afrykański może trafić na rynki znacznie wcześniej niż w 2050 roku. Firma Westwood Global Energy przewiduje, że Afryka będzie odpowiadać za 56% (10,2 mln ton rocznie) dodatkowej mocy FLNG, która ma wejść do eksploatacji w latach 2023-2027. Obecnie cztery jednostki FLNG przeznaczone dla regionu są w trakcie budowy lub reaktywacji. Pierwsza z nich to jednostka Golar Gimi FLNG, przeznaczona dla projektu BP Greater Tortue Ahmeyim (GTA) u wybrzeży Mauretanii, która ma rozpocząć produkcję w IV kwartale 2023 roku.

Mocny wzrost w Afryce Północnej

Co równie istotne, według analityków Algieria jest krajem, który w najbliższych latach będzie miała znaczący wpływ na rozwój sektora gazu na kontynencie. Państwowa firma Algierii, Sonatrach, aktywnie wspiera pięcioletni plan wart 40 miliardów dolarów, który ma trwać do 2027 roku. Z tej imponującej kwoty, aż trzy czwarte zostanie przeznaczone na działalność związaną z eksploracją i produkcją. Będzie ona przede wszystkim skoncentrowana na projektach gazowych.

Algieria podjęła już inicjatywę i wprowadziła do eksploatacji kilka nowych pól gazowych. Z kolei na największych już istniejących polach, takich jak Hassi R’Mel, zwiększono poziom produkcji. Zgodnie z prognozami Oksfordzkiego Instytutu Studiów Energetycznych, w ciągu najbliższych dwóch lat nastąpi uruchomienie kolejnych pól gazowych na terenie południowo-zachodniej i południowo-wschodniej Algierii.

Czytaj również: Nierówności regionalne w Afryce. Jak rozwiązać ten problem?

Wspomniane źródła mają na celu zaspokojenie rosnącego krajowego zapotrzebowania na gaz oraz umożliwić potencjalny eksport do Europy. Instytut przewiduje, że w ciągu najbliższych trzech do pięciu lat Algieria i Libia będą w stanie dostarczyć od 7 do 11 milionów ton gazu rocznie. Planuje się, że gaz ten trafi do Włoch za pośrednictwem transgranicznych gazociągów TransMed i Greenstream.

Libijska National Oil Corporation i włoska firma energetyczna Eni zawarły umowę w 2023 roku. Na mocy tej umowy, wart 8 miliardów dolarów, Eni planuje inwestować w dwa morskie pola gazowe. Egipt z kolei, zwiększając swój ogólny eksport gazu z 7 milionów ton w 2021 roku do 8 milionów ton w 2022 roku, coraz intensywniej zaopatruje Europę w ten surowiec.

W przeciwieństwie do tego Afryka Północna koncentruje swoje wysiłki na zaspokojeniu potrzeb dobrze zaopatrzonych klientów europejskich. Tymczasem reszta kontynentu afrykańskiego skupia się na dostarczaniu gazu dla klientów z innych kontynentów i zaspokajaniu lokalnych potrzeb energetycznych.

Nowi gracze na rynku gazu ziemnego: Afryka Południowa i Zachodnia

Południowa Afryka, będąc jednym z rozwijających się ośrodków gazowych, jest jednak jeszcze w fazie początkowej. W 2023 roku francuska firma TotalEnergies odkryła znaczne rezerwy gazu w bloku 11B/12B u wybrzeży Południowej Afryki. Firma, planująca zainwestować 3 miliardy dolarów w rozwój tych rezerw, przewiduje w pierwszej fazie eksploatacji wydobycie do 42 milionów ton gazu z pola Luiperd. Natomiast w drugiej fazie osiągnie co najmniej kolejne 20 milionów ton. Zgodnie z planami, pierwszy gaz ma zacząć płynąć w 2026 roku.

Tymczasem w Gabonie niezależna firma naftowa Perenco uruchomi jednostkę skroplonego gazu ziemnego (FLNG) o mocy 700 000 ton rocznie w terminalu naftowym Cap Lopez. Natomiast w Gwinei Równikowej, Marathon Oil wspiera roczną produkcję 3,7 mln ton LNG w zakładzie Punta Europa na wyspie Bioko.

Czytaj również: Chiny kolejny rok pozostają największym partnerem handlowym Afryki 

Na wybrzeżu, Mauretania i Senegal są gospodarzami ambitnych projektów sponsorowanych przez giganta naftowego BP. Faza 1 projektu GTA będzie produkować 2,3 mln ton rocznie od IV kwartału 2023 roku, gdy tylko jednostka do produkcji, magazynowania i załadunku (FPSO) przybędzie tego lata. Partnerzy projektu, BP i notowany w Londynie Kosmos Energy, kończą teraz plany drugiej fazy GTA. Druga faza projektu ma na celu zwiększenie produkcji do dodatkowych 3 mln ton rocznie. Co więcej, w Republice Konga, jednostka FLNG Eni’s Tango ma rozpocząć działalność w grudniu 2023 roku w bloku Marine XII na morzu, a druga jednostka FLNG ma zostać zainstalowana do 2025 roku.

Zrównoważony rozwój i wykorzystanie gazu w Afryce

Większe przyrosty LNG są spodziewane z Afryki Wschodniej, szczególnie z Mozambiku i Tanzanii. Ponadto projekt LNG TotalEnergies w Mozambiku rozpocznie eksport do 2027 roku. Inne projekty LNG, wspierane przez międzynarodowe koncerny naftowe, rozpoczną działalność wkrótce potem. Szczególnie znaczący jest projekt Rovuma LNG z udziałem ExxonMobil, gdzie produkcja może osiągnąć nawet 18 mln ton rocznie po uruchomieniu. Dodatkowo MLNG planuje produkcję ponad 13 mln ton rocznie.

Z kolei w sąsiedniej Tanzanii eksploatowane są co najmniej 990 miliony ton zasobów gazu. Projekt Lindi LNG o wartości 30 miliardów dolarów, wspierany przez TotalEnergies i norweski Equinor, będzie eksploatował 10 mln ton rocznie gazu z zasobów głębokowodnych.

Katalizowanie krajowych przemysłów

Wszystkie te projekty podkreślają aktywną i znacznie bardziej geograficznie zróżnicowaną paletę gazu w Afryce. Zwiększona produkcja gazu w Afryce ma kluczowe znaczenie nie tylko dla zaspokojenia globalnych potrzeb dostaw, zarówno w Azji, jak i w Europie. Przede wszystkim stanowi katalizator dla rozwoju lokalnych przemysłów.

Międzynarodowa Agencja Energetyczna (IGU) prognozuje, że wykorzystanie niewykorzystanych dotąd zasobów gazu w Afryce pozwoli na dostarczenie dodatkowych 66 milionów ton gazu rocznie. Prognozy te dotyczą okresu do 2030 roku. Gaz ten ma znaczący potencjał do wykorzystania w przemyśle nawozów, stali, cementu oraz w procesach odsalania wody.

Tymczasem IGU apeluje do Nigerii i innych krajów afrykańskich bogatych w gaz, by zwiększyły krajowe wykorzystanie tego surowca. Organizacja argumentuje, że lokalne wykorzystanie zasobów gazu jest kluczowym krokiem w jego eksploatacji. Takie podejście może przyczynić się do wykorzystania gazu jako katalizatora zrównoważonego rozwoju na kontynencie. Rządy afrykańskie, widząc potencjalne korzyści gospodarcze i społeczne, coraz częściej podkreślają znaczenie gazu dla ich przyszłego rozwoju.

Przyszłość przemysłu gazu ziemnego w Afryce

Rozwój przemysłu gazu ziemnego w Afryce obejmuje nie tylko zwiększanie wydobycia i eksportu, ale również tworzenie odpowiedniej infrastruktury. Dodatkowo niezwykle ważne jest rozwijanie kompetencji, które umożliwią zrównoważone i korzystne dla lokalnych społeczności wykorzystanie tego cennego surowca. Jest to również szansa na przyspieszenie rozwoju gospodarczego, zwiększenie bezpieczeństwa energetycznego i przeciwdziałanie zmianom klimatycznym. Biorąc pod uwagę dynamikę zmian, jakie obserwujemy na rynku gazu ziemnego, nie ma wątpliwości, że przyszłość tego przemysłu w Afryce wygląda obiecująco.

Podsumowując, przemysł gazowy w Afryce ma jasną perspektywę wzrostu. Różne czynniki mogą wpłynąć na perspektywy rozwoju przemysłu gazowego w Afryce. Do tych czynników należą zmienne warunki geopolityczne, globalne ceny energii oraz zmiany w polityce klimatycznej. Mimo to prawdopodobieństwo jest duże, że Afryka zacznie odgrywać coraz większą rolę na globalnym rynku gazu ziemnego.

Aby jednak osiągnąć ten potencjał, kraje afrykańskie będą musiały stawić czoła szeregowi wyzwań. Te wyzwania obejmują zapewnienie stabilności politycznej, zaspokojenie lokalnych potrzeb energetycznych oraz zaspokojenie rosnącego globalnego popytu na gaz.

Afryka straci 64% PKB do 2100 roku przez zmiany klimatyczne

Wszelkie prawa do treści zastrzeżone.

Krzysztof Kobylarz

Dziennikarz, który posiada prawie 15-letnie doświadczenie w dziennikarstwie i copywritingu. Współpracował m.in. z Marquard Media Polska, Wydawnictwem Agora, Polskim Radiem Rzeszów oraz wieloma polskimi i zagranicznymi agencjami marketingowymi. Na co dzień zajmuje się transportem lotniczym, wspierając pasażerów z największych korporacji i organizacji światowych.

Polecane artykuły

Back to top button

Adblock Detected

Please consider supporting us by disabling your ad blocker