Europa

Dług publiczny Czech rośnie i już niemal dogonił ten w Polsce

Dane pokazują, że dług publiczny Czech rośnie. Kiepska sytuacja gospodarcza Czech sprawia, że mimo mniejszego deficytu od Polski, ich dług publiczny w relacji do PKB rośnie szybciej. Gospodarka Czech jest nadal mniejsza niż przed pandemią. Jak na tle Czech, Słowacji i Węgier prezentują się polskie dane na temat długu? Kto płaci najwyższe odsetki?

  • Przed pandemią, dług publiczny był najniższy w Czechach i wynosił on 30% PKB. W Polsce było to niecałe 50% PKB, a na Słowacji poziom długu był podobny. Najgorzej było na Węgrzech — tam dług publiczny wynosił ponad 65%.
  • Dług publiczny jest obecnie na porównywalnym poziomie. W przypadku Słowacji i Węgier wzrósł on o 10 p.p., a w Czechach było to aż 15 p.p.
  • Czesi są obecnie jednym krajem UE, gdzie PKB nadal jest niższe niż w 2019 roku. PKB Czech jest obecnie o 1,3 p.p. niższe niż w IV kwartale 2019 roku.

Dług publiczny Czech goni polski dług

Ostatnie lata są dużym wyzwaniem dla finansów publicznych krajów w całej Europie. Najpierw w gospodarki Unii Europejskiej uderzyła pandemia COVID-19. Dług publiczny Czech, Polski oraz większości krajów Europy, wystrzelił. Rządy musiały sfinansować hojne programy stymulacyjne, a dochody podatkowe spadły. Jak wyglądało to w państwach regionu?

Przed pandemią, dług publiczny był najniższy w Czechach i wynosił on 30% PKB. W Polsce było to niecałe 50% PKB, a na Słowacji poziom długu był podobny. Najgorzej było na Węgrzech — tam dług publiczny wynosił ponad 65%. Najlepiej ostatnie lata poszło Polsce. Dług publiczny jest obecnie na porównywalnym poziomie. W przypadku Słowacji i Węgier wzrósł on o 10 p.p., a w Czechach było to aż 15 p.p.

Dług publiczny w krajach UE

Z czego wynika tak duży wzrost w Czechach na tle niskiego w Polsce? Sytuacja fiskalna naszego południowego sąsiada nie była w czasie pandemii zła. Dodatkowo obecnie to Polska charakteryzuje się znacznie większym deficytem budżetowym. Ten wynika m.in. z rekordowych wydatków na zbrojenia czy obniżek podatków w zeszłym roku.

Saldo budżetowe w krajach

Jest jednak coś, co diametralnie różni Polskę i Czechy. Jest to wzrost gospodarczy. Polska należy obecnie do unijnych liderów pod względem wzrostu PKB od początku pandemii. Względem IV kwartału 2019 roku, PKB Polski urosło aż o 10,5%. Choć dla niektórych ten wzrost nie będzie aż tak imponujący, to należy pamiętać, że w omawianym okresie mierzyliśmy się z licznymi trudnościami.

Zobacz też: Kolejny „chory człowiek Europy”? PKB Czech kurczy się o 0,6% r/r

Większy wzrost PKB od Polski, odnotowano jedynie w nielicznych gospodarkach UE. Najnowsze dostępne statystyki (III kwartał 2023) wskazują, że to Polska jest liderem. Należy jednak pamiętać, że gospodarcza mozaika UE jest jeszcze niepełna, ponieważ nie spłynęły dane ze wszystkich krajów. W II kwartale pod względem wzrostu PKB wyprzedzały nas trzy państwa: Chorwacja, Malta i Cypr.

W czołówce próżno szukać Czechów. Znajdziemy ich dokładnie po drugiej stronie — na ostatniej pozycji. Czesi są obecnie jednym krajem UE, gdzie PKB nadal jest niższe niż w 2019 roku. PKB Czech jest obecnie o 1,3 p.p. niższe niż w IV kwartale 2019 roku, czyli więcej niż kwartał wcześniej. Jest tak, ponieważ PKB Czech spadło w III kwartale o 0,3 p.p. To już trzeci kwartał z rzędu bez wzrostu.

Rośnie czeski dług i odsetki

Niski wzrost gospodarczy sprawił, że sytuacja czeskiej gospodarki jest zauważalnie gorsza. Nieciekawie wyglądają również inne wskaźniki. Różnica między wysokością polskiego i czeskiego długu maleje i wynosi dziś zaledwie ok. 2-3% PKB. Rosną także koszty odsetek. Koszt obsługi długu publicznego Czech jest historycznie niższy niż w Polsce. Obecnie ta różnica jest jednak znacznie mniejsza niż w poprzednich latach.

Dług publiczny Czech
Daniel Kral

Obecnie sytuacja gospodarcza Czechów i Niemców należy do najcięższych w całej UE. Kiepskie wyniki przemysłu motoryzacyjnego ciągną oba kraje w dół. Choć nadal państwa te mogą poszczycić się niezwykle niskim bezrobociem, to wielu ekonomistów zaczyna twierdzić, że Czechy i Niemcy to chorzy ludzie Europy.

Dochody Polaków niemal tak wysokie jak Czechów. Do Niemców brakuje bardzo dużo 

Wszelkie prawa do treści zastrzeżone.

Radosław Ditrich

Świat postrzegam przez pryzmat liczb. Kocham przeglądać wykresy, tabele i mapy. Lubię także pobiegać i podróżować komunikacją publiczną.

Polecane artykuły

Back to top button

Adblock Detected

Please consider supporting us by disabling your ad blocker