Europa

Brak kierowców w Wielkiej Brytanii rozpętał mały kryzys paliwowy

Światowe media donoszą, że brak kierowców w Wielkiej Brytanii przyczynił się do wybuchu małego kryzysu paliwowego. Problem dotyczy przede wszystkim stacji BP oraz Tesco Alliance należących do Esso.

Problem z dostawą paliwa dotyczy przede wszystkim stacji BP oraz Tesco Alliance należących do Esso. Problemy pojawiły się w czwartek kiedy firmy ogłosiły, że zmuszone są zamknąć część stacji.

W przypadku BP ograniczono możliwości sprzedażowe benzyny i oleju napędowego, tak by zapewnić ciągłość funkcjonowania punktów paliwowych. Hanna Hofer, szefowa brytyjskiego BP Retail przekazała rządowi, że:

Będzie to oznaczało obniżenie możliwości sprzedażowych do 80% na 90% stacji BP. Wynika to z faktu, że większość punktów nie będzie zaopatrywana w paliwo przez półtora dnia w tygodniu.

Według Petrol Retailers Association w Wielkiej Brytanii jest około 8380 stacji benzynowych. Uważa się, że około 1% z nich jest w tej chwili zamkniętych. Dotkniętych brakami jest od 50 do 100 stacji BP, podczas gdy w przypadku Esso jest to – jak twierdzą przedstawiciele – „niewielka liczba”.

Hofer dodała jednak, że stacje paliw przy autostradach będą traktowane priorytetowo i ich zmiany nie będą dotyczyć.

Żołnierze odpowiedzią na brak kierowców w Wielkiej Brytanii

Sekretarz transportu Grant Shapps powiedział, że rafinerie miały „mnóstwo benzyny”, jednak nie miały jak ich dostarczyć z powodu braku kierowców, którzy mogliby prowadzić cysterny. Jak powiedział BBC, rząd rozważa sprowadzić do prowadzenia cystern żołnierzy. Wszystko zależy jednak od „kwestii technicznych”, czy żołnierze mogliby prowadzić cywilne ciężarówki.

Od momentu brexitu coraz więcej branż ma problemy ze znalezieniem pracowników. Branże, takie jak przetwórstwo żywności, zostały dotknięte problemem wyjątkowo mocno. Największa brytyjska piekarnia Warburtons potwierdziła, że firma stoi w obliczu wyzwań związanych z rekrutacją kierowców ciężarówek i że niedobór powoduje pewne zakłócenia w łańcuchu dostaw. Piekarnia dostarcza pieczywo do około 18 500 sklepów i twierdzi, że zakłócenia powodują, iż do wielu z nich nie może dostarczyć swoich wyrobów.

„Krajowy niedobór kierowców nadal obciąża sieć dystrybucji Warburtons, ale pracujemy niezwykle ciężko, aby utrzymać dobry poziom usług dla naszych klientów w całym kraju – podają BBC przedstawiciele piekarni.

Po brexicie brakuje ponad 100 tys. kierowców

Wielka Brytania po brexicie boryka się z dużymi problemami w znalezieniu pracowników często na niskopłatnych stanowiskach. Jak donosi Obserwator Logistyczny, w Wielkiej Brytanii brakuje obecnie ok. 100 tys. kierowców. Jest to efekt opuszczenia UE przez Wielką Brytanię, ale także niskich płac i złych warunków pracy. Wielu Brytyjczyków nie chce pracować za pensje proponowane przez przewoźników.

Braki w Wielkiej Brytanii są tak duże, że Brytyjski Departament Transportu (DfT) zezwolił na korzystanie z dłuższych naczep. Tym samym po brytyjskich drogach będą mogły jeździć ciężarówki o długości 15,65 metra. DfT dało również zielone światło na testy ciężarówek 48-tonowych, czyli o 4 tony cięższych niż dotychczas. Szacunki udostępnione przez DfT wskazują, że dzięki wprowadzeniu dłuższych naczep firmy logistyczne zredukują jeden przejazd na każde osiem wyjazdów. Wszystko w ramach radzenia sobie z brakiem kierowców.

Zobacz także: W lipcu Wielka Brytania wyprodukowała najmniej samochodów od 1956 roku

Wszelkie prawa do treści zastrzeżone.

Filip Lamański

Dziennikarz, założyciel i redaktor naczelny portalu Obserwator Gospodarczy z wykształcenia ekonomista specjalizujący się w demografii i systemie emerytalnym. W 2020 roku nagrodzony w konkursie NBP na dziennikarza ekonomicznego roku 2020 w kategorii felieton lub analiza.

Polecane artykuły

Back to top button

Adblock Detected

Please consider supporting us by disabling your ad blocker