Według danych Eurostatu Polska jest największym producentem dyń w Unii Europejskiej.
Trudno znaleźć rzecz bardziej kojarzącą nam się z Halloween niż dynia. Używana jest nie tylko do tworzenia upiornych lampionów, ale jest również smacznym składnikiem wielu dań. Choć jej popularność w Polsce jest znacznie mniejsza niż np. w Wielkiej Brytanii, to właśnie nasz kraj jest największym producentem tego owocu w UE — wynika z danych Europejskiego Urzędu Statystycznego.
Polska jest największym producentem dyń w UE
W 2020 roku w całej Unii Europejskiej pod uprawę dyń przeznaczono 31 000 hektarów. Plony wyniosły łącznie 760 000 ton. Aż 85% produkcji wszystkich dyń przypada na pięciu największych producentów w UE. Unijnym liderem pod tym względem jest Polska, gdzie produkcja dyń wyniosła w zeszłym roku 163 900 ton. To ponad 20% wszystkich zbiorów. Oznacza to, że co piąta dynia w UE pochodzi właśnie z naszego kraju.
Drugim największym producentem z wynikiem 143 850 ton okazała się Hiszpania. Na trzecim miejscu uplasowała się Francja, gdzie zebrano 126 230 ton. Czwarte i piąte miejsce przypadły Portugalii i Niemcom, gdzie było to kolejno 121 060 ton i 86 890 ton.
Co ciekawe, jeszcze rok temu byliśmy na czwartej pozycji. Tak duży skok wynika ze wzrostu polskiej produkcji aż o 139% r/r. Żaden inny kraj nie zanotował tak dużych wzrostów, choć warto zauważyć, że również w Portugalii produkcja jest wyraźnie wyższa niż w zeszłym roku.
W 2020 roku kraje UE importowały łącznie 48 841 ton dyń. To o 57% więcej niż w 2019 roku. Największymi eksporterami dyń do UE było RPA, które odpowiadało za 24% całości unijnego importu. Na drugim miejscu znalazło się Maroko, skąd pochodzi 12% importowanych dyń. Następne miejsca zajęły Brazylia (11%) i Argentyna (10%). Jeżeli chodzi o eksport unijnych dyń, to aż 69% wszystkich trafiło do Wielkiej Brytanii. Drugim najpopularniejszym kierunkiem była Szwajcaria, dokąd trafiło 18% unijnych dyń
.Zobacz też: Polskie lody coraz popularniejsze za granicą. Jesteśmy siódmym eksporterem świata
