Azja i OceaniaGospodarkaNews

Nowa Zelandia obniża ceny biletów transportu publicznego o połowę. Rząd walczy z drożyzną

Mieszkańcy Nowej Zelandii obecnie zmagają się z inflacją najwyższą od 3 dekad. Z tego powodu tamtejszy lewicowy rząd, na którego czele stoi Jacinda Ardern, postanowił rozpocząć walkę z drożyzną. W ten poniedziałek ceny biletów transportu publicznego zostały obniżone o połowę. Do tego akcyza na benzynę również została obniżona. Władze zapowiedziały, że rozwiązania te będą funkcjonować przez 3 miesiące.

Inflacja w Nowej Zelandii przyspiesza, a rząd traci poparcie

Inflacja CPI w Nowej Zelandii w 2021 roku zaczęła stosunkowo szybko rosnąć. W czwartym kwartale 2021 roku wyniosła ona 5,9 proc. r/r. Ostatni raz wyższy jej odczyt zanotowano w 1990 roku, kiedy to ceny wzrosły o 7,6 proc. r/r. Jak zaznacza analityk nowozelandzkiego urzędu statystycznego Aaron Beck, drożeje większość towarów istotnych dla konsumentów. Z jego wyliczeń wynika, iż w analizowanym okresie wzrost został zanotowany w 10 z 11 głównych kategorii w koszyku inflacyjnym. 

Rosnąca inflacja powoduje, że mieszkańcy Nowej Zelandii są coraz mniej zadowoleni z faktu, iż rządzi lewicowa Partia Pracy, pod przywództwem Jacindy Ardern. W ostatnich sondażach zaczęła ona przegrywać ze swoim głównym rywalem politycznym, centroprawicową Nowozelandzką Partią Narodową. Co warto zaznaczyć, ostatni raz taka sytuacja miała miejsce na początku 2020 roku, kiedy to wybuchła pandemia koronawirusa. 

Nowa Zelandia obniża ceny biletów transportu publicznego o połowę

Jednakże ostatnio Partia Pracy postanowiła zacząć działać. Obecnie jedną z najbardziej problematycznych rzeczy dla Nowozelandczyków są rosnące ceny paliw. Choćby, jak donosi portal The Guardian, benzyna bezołowiowa podrożała o 15 proc. od początku roku. Z tego powodu, w poniedziałek weszło w życie prawo, które obniżyło ceny biletów transportu publicznego o połowę. Do tego rząd obniżył również akcyzę na benzynę o 25 centów za litr. Opisane rozwiązania mają funkcjonować przez najbliższe 3 miesiące, po czym przejdą one weryfikacje. 

Co więcej, prawdopodobne jest, iż w kolejnych miesiącach zostaną wprowadzone kolejne regulacje mające pomóc mieszkańcom Nowej Zelandii, gdyż inflacja w tym państwie zapewne dalej będzie przyspieszać. Jak stwierdził minister finansów, Grant Robertson: 

Rosyjska inwazja na Ukrainę nadal osłabia i destabilizuje światowe rynki energii, a w połączeniu z innymi presjami inflacyjnymi, jakie świat odczuwa z powodu zakłóceń w łańcuchach dostaw, to niestety jeszcze nie koniec.

Nowa Zelandia wprowadza zakaz sprzedaży wyrobów tytoniowych

Wszelkie prawa do treści zastrzeżone.

Adam Suraj

Ekonomista zarażony miłością do tej nauki przez Ha-Joon Chang. To on pokazał, że ekonomia to nie są nudne obliczenia, a nauka o życiu społecznym.

Polecane artykuły

Back to top button

Adblock Detected

Please consider supporting us by disabling your ad blocker