Warszawski region stołeczny wśród najbogatszych obszarów UE!

Warszawski region stołeczny znalazł się wśród najbogatszych obszarów UE. To kolejny argument w debacie dotyczącej tempa doganiania przez Polskę standardu życia krajów Zachodnich.
Warszawski region stołeczny wśród najlepiej rozwiniętych w UE
Według danych Eurostatu na 2020 rok Warszawa oraz okoliczne gminy zostały sklasyfikowane jako najlepiej rozwinięte tereny UE. Warto zaznaczyć, że nie chodzi o podział administracyjny, ale część województwa. PKB per capita regionu warszawskiego stołecznego w relacji do średniego PKB per capita w UE wyniosło 167%.
Jak widać na poniższym wykresie autorstwa Polskiego Instytutu Ekonomicznego, dziesięć najlepiej rozwiniętych regionów Unii Europejskiej to zarówno obszary metropolitalne, regiony z reprezentatywnymi ośrodkami miejskimi, jak i miejsca zlokalizowane w pobliżu znaczących szlaków handlowych.
Na pierwszym miejscu znalazł się Region Stołeczny Brukseli, następnie stolica Czech oraz Hamburg. Kolejne miejsca zajmują Ile de France, Górna Bawaria i Hovedstaden. Stawkę zamykają: Sztokholm, Holandia Północna, Utrecht oraz Region Warszawski Stołeczny. Jak zauważa PIE, w tych regionach rozwinięty jest przede wszystkim zaawansowany sektor usług, który nie stracił na pandemii w takim stopniu, jak pozostałe obszary.
Jeśli chodzi o regiony najbiedniejsze, 4 z pięciu najbiedniejszych regionów UE znajdują się w Bułgarii, trzy w Grecji (Epir, Macedonia Wschodnia i Tracja). Najniższy poziom PKB na mieszkańca w relacji do średniej unijnej odnotowano w 2020 roku na Majotcie, wyspie na Oceanie Indyjskim należącej do tzw. francuskich regionów oddalonych.
Zobacz także: Najbardziej zrównoważony transport jest w Helsinkach. Warszawa zajęła 4 miejsce
Zobacz także: GDDKiA przygotowuje się do poszerzenia A2 pomiędzy Łodzią i Warszawą
Zagrożenia dla polskich regionów to przede wszystkim demografia i niskie nakłady na B+R
Jak wskazują specjaliści PIE, polskie regiony administracyjne stosunkowo dobrze poradziły sobie w trakcie pandemii. Podobnie było w trakcie kryzysu finansowego w 2008 roku, gdy Polska pozytywnie wyróżniała się na tle Europy. Jednak dalszy rozwój oraz wzrost innowacyjności polskich regionów jest poważnie zagrożony, co wynika przede wszystkim z niskich nakładów przeznaczanych na badania i rozwój. Pod tym względem dużo brakuje nam do krajów Zachodu (Więcej: Polska: wydatki na badania i rozwój 2,5 razy mniejsze niż w Szwecji). Dla porównania cała Polska przeznacza na B+R pięć razy mniej środków niż Amazon (Więcej: Amazon wydaje na badania i rozwój 5 razy więcej niż cała Polska). Jeśli nakłady nie wzrosną, w kolejnych latach rozwój będzie hamowany.
Jeśli chodzi o najsłabiej rozwinięte regiony w Polsce, ekonomiści PIE wskazują, że większość województw wciąż znajduje się poniżej poziomu 75% średniego unijnego PKB na mieszkańca. W skali całego kraju najgorzej jest w województwie podlaskim (56%), świętokrzyskim (54%), warmińsko-mazurskim (53%) oraz podkarpackim i lubelskim (w obu przypadkach 52%).
Warszawa najbogatszym regionem w Polsce. Ściana wschodnia zamyka stawkę