Wakacyjne wydatki Polaków przyhamowują — do takich wniosków doszli ekonomiści banku PKO BP. Przeanalizowali oni transakcje klientów banku. Wynika z nich, że Polacy starają się oszczędzać, szczególnie na pobycie w hotelu. Wydatki w restauracjach nadal rosną.
Rosnąca inflacja uderza w Polaków na urlopie. Mimo wysokich cen wakacyjne wydatki Polaków nie spadają. Dane z kart klientów banku PKO BP wskazują jednak, że odczuwamy spadek siły nabywczej naszych wynagrodzeń.
Wakacyjne wydatki Polaków na pobyt w hotelach przyhamowały
Tegoroczny sezon turystyczny miał być znacznie bardziej udany niż dwa poprzednie. Powodem słabych wyników hotelarzy i właścicieli restauracji była w ostatnich latach pandemia COVID-19. Dziś, mimo że wiele źródeł sugeruje znaczny wzrost zakażeń, restrykcje nie są wprowadzane, a turyści tłumnie udają się do znanych destynacji turystycznych. Wakacyjne wydatki Polaków w kategorii hoteli i restauracji postanowili przeanalizować ekonomiści PKO BP. Analitycy tego banku mają dostęp do informacji o wydatkach z kart klientów. Z udostępnionych przez nich danych wynika, że wartość transakcji związanych z pobytem w hotelach przyhamowała.
Zobacz też: Wakacje 2022: 46% Polaków planujących zagraniczny urlop skorzysta z usług biur podróży
Choć, co warto przyznać, jest ona większa niż rok temu, to początkowo różnica była znacznie większa. Kolejne fale COVID-19 ograniczyły wyjazdy Polaków. Wraz z przyjściem lata, wydatki na hotele zaczęły gwałtownie rosnąć. Widać jednak, że już mogły one osiągnąć w tym roku swój szczyt, a teraz wskazują tendencję spadkową. Jeżeli szczyt mamy już za sobą, to tegoroczny miałby miejsce znacznie szybciej niż w 2019 czy 2021 roku.
Początek sezonu turystycznego był gorący, ale dane kartowe (klientów banku) PKO BP pokazują, że szybko przyszło schłodzenie — komentują analitycy.
Szczyt widoczny jest nie tylko w wartości, ale i liczbie transakcji. Ta jest obecnie na poziomie z 2021 roku, mimo że przez większość roku była ona znacznie wyższa. Ograniczenie może mieć związek z rosnącym poziomem cen. Dane Europejskiego Urzędu Statystycznego sugerują, że za wakacje zapłacimy dziś o 16% więcej niż w 2021 roku. Szacunki agencji Minds & Roses pokazują, że ceny noclegów najszybciej rosną w górach oraz nad morzem. Nie jest to oczywiście żadne zaskoczenie – są to najmocniej oblegane kierunki w Polsce.
Wykres 1. Wakacyjne wydatki Polaków — łączne wydatki na hotele i liczba transakcji.
Wydatki w restauracjach nadal rosną
Nieco lepiej wyglądają za to transakcje w punktach gastronomicznych. Wydatki na jedzenie w restauracjach nadal rosną i są znacznie powyżej poziomu z 2021 roku. Różnica wynika co prawda po części z wyższych cen, ale mimo to sytuacja tutaj jest lepsza. Większa jest też liczba transakcji. Jak jednak wskazują ekonomiści, również widać tutaj spowolnienie.
Wykres 2. Wakacyjne wydatki Polaków — łączne wydatki w gastronomii i liczba transakcji.
Ciekawa jest tendencja obserwowana w średniej kwocie płatności. Ta w gastronomii stale rośnie. Obecnie średnia kwota płatności kartowych klientów PKO BP w gastronomii wynosi ok. 38-39 zł. Jest to o 2-3 zł więcej niż rok temu i 7-8 zł więcej niż w 2019 roku. Wzrostu nie widać za to w przypadku hoteli. Klienci banku wydają średnio ok. 170-180 zł. To taki sam wynik, jak w 2019 roku i nieco lepszy niż w 2021 roku. Wydaje się zatem, że dominuje tutaj zasada „ten sam budżet, krótszy pobyt”.
Byłoby to zgodne z wynikami badania ekspertów z Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Według ekonomistów Polacy dostosowują się do wyższych cen na dwóch poziomach. Po pierwsze, wzrasta zainteresowanie krótszymi, nawet 3-4-dniowymi wyjazdami. Drugim czynnikiem są deklarowane kwoty, jakie chcemy wydać. W tym roku na wakacjach wydać zamierzamy średnio 1358 PLN na osobę. To wzrost o 11,1% w stosunku do roku 2021. Przy inflacji wynoszącej 16% oznacza to w praktyce kilkuprocentowy spadek realnych wydatków na wakacje.
Zobacz też: Tanie wakacje – gdzie ich szukać? Odpowiadają ekonomiści PIE
Wydatki w gastronomii mogą dotyczyć także tych, których dokonujemy poza urlopem. Na urlop może być przygotowany konkretny, nieprzekraczalny budżet. Skracanie wyjazdów mogłoby tłumaczyć tak niskie wydatki na hotele. Warto dodać, że zmienia się także filozofia wydawania pieniędzy na wakacjach. W 2019 roku oszczędzanie na cele wypoczynkowe deklarowało 21% badanych. Rok temu było to już 35%. Wśród osób w wieku 25-39 lat odsetek przekraczał 40%. W 2022 r. odsetek oszczędzających nieco spadł i wyniósł 32%. Mówiąc wprost, oszczędzanie na wydatki jest obecnie o połowę bardziej popularne niż przed pandemią.
Wakacje Polaków 2022 – mimo inflacji nie rezygnujemy z wyjazdów
