AmerykiGospodarka

Nearshoring nie tylko szansą dla Polski. Dla Ameryki Łacińskiej również!

Ekonomiści PIE wskazują, że nearshoring to duża szansa rozwoju dla krajów Ameryki Łacińskiej. Głównym beneficjentem ma być Meksyk. 

Polska jest głównym beneficjentem reshoringu i nearshoringu. Należymy do najbardziej popularnych kierunków reshoringu w Europie i jednym z najbardziej popularnych kierunków na świecie (wg raportu Reuters i Maersk). Jak wskazują ekonomiści Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE) nearshoring jest także szansą dla krajów Ameryki Łacińskiej. Jak czytamy w tygodniku PIE:

Chiny od lutego br. straciły pozycję najważniejszego dostawcy towarów do Stanów Zjednoczonych na rzecz sąsiadów – Meksyku i Kanady. Jednocześnie rośnie znaczenie Ameryki Łacińskiej jako dostawcy produktów dla Stanów Zjednoczonych.

Udział krajów Ameryki Łacińskiej w amerykańskim imporcie wzrósł z 17,7% w pierwszym kwartale 2022 r. do 20,1% w pierwszym kwartale 2023 roku. Jak wyjaśniają ekonomiści PIE, jest to efekt nearshoringu, czyli przenoszenia produkcji z Azji do miejsc bliższych geograficznie w związku ze zmianą strategii zarządzania zapasami firm z just-in-time (JIT) na just-in-case (JIC). Z szacunków Międzyamerykańskiego Banku Rozwoju (IDB) wynika, że gospodarki latynoamerykańskie mogą zyskać aż 78 mld USD w okresie 2022-2024, dzięki wzrostowi eksportu dóbr i usług do USA.

Meksyk ma być głównym beneficjentem tych zmian (35,3 mld USD). Wiele zyskają również Brazylia (7,8 mld USD), Argentyna (3,9 mld USD) i Kolumbia (2,6 mld USD).

Przewagą Meksyku jest uczestnictwo w USMCA (dawniej NAFTA), które zapewnia firmom bezcłowy dostęp do rynków USA i Kanady, a także bliskość geograficzna rynku amerykańskiego i zbliżone strefy czasowe – podkreślają ekonomiści PIE

Źródło: Tygodnik PIE

Meksyk od początku 2021 roku wiele zyskuje, dzięki globalnej relokacji łańcuchów dostaw. Eksport do USA wzrósł o 17% w latach 2021-2022, natomiast bezpośrednie inwestycje zagraniczne (BIZ) zwiększyły się aż o 48% w porównaniu do analogicznego okresu rok wcześniej. PIE wskazuje, że wyniosły one 18,6 mld USD, z czego 90% stanowiły reinwestycje zysków. Choć warto zaznaczyć, że inwestycje typu greenfield (tworzenie nowego przedsiębiorstwa od podstaw) wzrosły w 2022 roku aż o 26,6% głównie za sprawą programu m „Invest in Mexico Business Center”.

Nearshoring może być szansą dla rozwoju gospodarczego Ameryki Łacińskiej, mimo że równolegle w tych krajach współwystępują dążenia do uniezależniania się od amerykańskich wpływów politycznych i gospodarczych. Wg Banku Światowego, wzrost gospodarczy regionu w 2023 r. szacowany jest na poziomie 1,5 proc., czyli o 2,5 pkt. proc. mniej niż w 2022 r. Region potrzebuje rozwojowego bodźca, którym może być nearshoring. By jednak to nastąpiło państwa regionu muszą poprawić poziom infrastruktury oraz instytucjonalne otoczenie biznesu – wskazują ekonomiści PIE

Trudno się z tym nie zgodzić. Jak wskazywaliśmy w tekście „Dlaczego Ameryka Łacińska jest w ciągłym KRYZYSIE? Przez instytucjonalne upośledzenie!”, niesprzyjające otoczenie instytucjonalne jest głównym źródłem kryzysu i zacofania gospodarczego krajów latynoamerykańskich.

Nearshoring i reorganizacja łańcuchów dostaw – najwięcej ugrać może Turcja

Wszelkie prawa do treści zastrzeżone.

Gabriel Chrostowski

Analityk makroekonomiczny, w wolnych chwilach uprawiający piłkę nożną oraz biegi krótko- i długodystansowe

Polecane artykuły

Back to top button

Adblock Detected

Please consider supporting us by disabling your ad blocker