Azja i Oceania

Chiny mierzą się z narastającą paniką bankową. Skala problemu coraz poważniejsza

Do mediów przedostają się informacje dotyczące coraz większej liczby Chińczyków, którzy nie mogą wypłacić depozytów. Panika bankowa w Chinach zaczyna się niepokojąco rozprzestrzeniać na większe miasta, co może stanowić początek poważnego kryzysu. 

Run na banki w Chinach

Run na banki, definiowany jako panika bankowa, to masowa chęć wyciągnięcia z banku depozytów, pod wpływem jakiegoś impulsu, najczęściej gospodarczego. O ile, jeśli kilka osób uda się do banku po wypłatę środków, nic się nie stanie. Jednak jeśli zjawisko jest szerokie i swoim zasięgiem obejmuje dziesiątki tysięcy osób i setki banków, pojawiają się problemy. W najgorszym scenariuszu zjawisko to może prowadzić do sytuacji, kiedy płynne rezerwy banków ulegają wyczerpaniu, nie każdy otrzymuje swoje pieniądze, a bank nie może wywiązać się z zobowiązań. Wówczas rozpoczyna się poważny kryzys, wymagający interwencji organów rządowych. W XXI wieku kilkukrotnie dochodziło do podobnych runów, w niektórych przypadkach doprowadzały do kryzysu. W 2008 roku na wieść o skali problemów bankowych w Stanach Zjednoczonych często dochodziło do ataków na banki. W 2003 roku w Birmie doszło do kryzysu bankowego, z którego kraj nigdy tak naprawdę wciąż nie wyszedł.

Panika bankowa w Chinach

Złość na banki po raz pierwszy od dawna była obserwowana w Chinach po ogłoszeniu problemów Evergrande. Wówczas do mediów trafiły obrazy protestujących pod siedzibami dewelopera obywateli. Jednak ostatnie wiadomości z Szanghaju blokowanego wiosną przez restrykcje covidowe sprawiły, że pojawia się zagrożenie masową paniką. Prawdziwe problemy zaczynają mieć banki na chińskich prowincjach miejskich. Jak donosi Asia Markets, depozyty w sześciu znaczących bankach zostały zamrożone od połowy kwietnia. Niektóre banki w Henan i Anhui ogłosiły, że zawieszają usługi bankowości internetowej i mobilnej z powodu aktualizacji systemu. Później okazało się, że depozyty nie mogły być wycofywane, co wywołało protest klientów, gdyż w Chinach płatność gotówką od lat jest zastępowana przez smartfony.

Zawieszenie wypłat gotówki u czterech pożyczkodawców w Henan, najliczniej zaludnionej prowincji Chin, wywołało sporą panikę bankową. Po skargach osób, które nie mogły wypłacić oszczędności, sprawą postanowił zająć się Ludowy Bank Chin. Okazało się, że mogło dojść do oszustwa, władze oskarżyły największego akcjonariusza czterech banków z prowincji Henan o wykorzystywanie pożyczkodawców do nielegalnego pozyskiwania funduszy za pośrednictwem platform internetowych.

Po wstępnym dochodzeniu Chińska Komisja Regulacyjna ds. Bankowości i Ubezpieczeń przyznała, że:

Największy udziałowiec czterech pożyczkodawców, Henan New Fortune Group, jest podejrzany o nielegalne pozyskiwanie funduszy za pomocą kanałów online i systemów stron trzecich w zmowie z osobami z banku.

Zobacz także: Populacja Chin w 2022 roku spadnie! Tragiczna dzietność w miastach

Prawdą jest, że lokalne banki często sprzedają depozyty poza swoimi oficjalnymi regionami za pośrednictwem platform internetowych, takich jak fintechowe ramiona Baidu i 360 DigiTech. Taka praktyka zaostrzyła problemy z płynnością pożyczkodawców w biedniejszych regionach. Zazwyczaj nie są w stanie wygenerować dochodu z odsetek od pożyczek, które odpowiadałyby stopom, jakie płacą deponentom.

Zobacz także: Czy szlak kolejowy Chiny-Kirgistan-Uzbekistan w końcu powstanie?

Rośnie prawdopodobieństwo zbiorowej paniki

Według analityków spowolnienie w wielu bankach lokalnych jest rezultatem ograniczeń związanych z polityką zero-covid. Chodzi przede wszystkim o słabość strukturalną, która pogorszyła się wraz ze spowolnieniem gospodarczym. W przypadku paniki bankowej najgroźniejsza może być informacja, która zostanie podana zbyt szybko lub jej źródło jest niepewne. Wystarczy jeden impuls, aby wywołać kryzys. W dobie mediów społecznościowych informacje o złej kondycji mniejszych pożyczkodawców mogą objąć Chiny zaledwie w kilka godzin, a to przerodzi się w znany z przeszłości run. Jeśli okaże się, że więcej banków stosowało praktyki takie jak Henan New Fortune Group, może to zaostrzyć panikę i obniżyć zaufanie do banków.

Panika bankowa w Chinach jest o tyle niebezpieczna, że skala problemu może rozprzestrzenić się w szybkim tempie na cały kraj. Biorąc pod uwagę pozycję Chin jako znaczącej gospodarki o wpływie międzynarodowym, istnieją uzasadnione obawy, że kryzys rozleje się daleko poza Chiny. Pierwsze objawy rozpoczynającej paniki są już widoczne. W kluczowym dla całej gospodarki mieście, Szanghaju wszystkie banki ograniczyły deponentom możliwość wypłacania pieniędzy. Czas pokaże, co będzie dalej.

Prognozy dla Chin 2022. Analitycy przewidują wolniejszy wzrost niż w USA

Wszelkie prawa do treści zastrzeżone.

Agnieszka Patyk

Absolwentka studiów azjatyckich dalekowschodnich, studentka KU Leuven i ekonomii na Uniwersytecie Jagiellońskim. Swoją przyszłość wiąże z finansami, ze szczególnym uwzględnieniem dalekowschodnich giełd papierów wartościowych. Jej pasją są języki obce, posługuje się angielskim, chińskim, rosyjskim oraz niemieckim. Współautorka monografii naukowej „Systemy Polityczne państw Bliskiego Wschodu”.

Polecane artykuły

Back to top button

Adblock Detected

Please consider supporting us by disabling your ad blocker