Analitycy obawiają się, że sytuacja gospodarcza w Libanie pogorszy się przez ustawę budżetową, która negatywnie wpłynie na podział kapitału w państwie i jeszcze bardziej obciąży biednych obywateli.
Coraz głębszy kryzys – różnice w Libanie pogłębią się
Nowy projekt budżetu w Libanie może jeszcze bardziej pogłębić różnice pomiędzy biednymi a bogatymi. W tym roku państwo planuje zwiększyć swoje dochody poprzez politykę, która nieproporcjonalnie zaszkodzi gorzej sytuowanym. Liban rozważa nie tylko podniesienie kursów walut określających cła, ale także podniesienie innych opłat importowych, które uderzą w handel. Analitycy ostrzegają, że ruch ten wpłynie na koszty importu i inflację, która obecnie i tak pozostaje na podwyższonym poziomie. Zgodnie z wypowiedziami niektórych urzędników, rząd planuje zwiększyć także opłaty za usługi internetowe i telefoniczne.
Mohamad Faour, profesor finansów na American University of Beirut, tak skomentował projekt budżetu w wypowiedzi dla portalu Al Jazeera:
Powinny istnieć jasne ramy dotyczące tego, jak i kiedy te kursy walutowe będą korygowane. To niedopracowana próba czegoś, co przypomina budżet.
Zobacz także: System opieki zdrowotnej w Libanie załamał się. Kraj stracił 40% personelu medycznego
Sytuacja gospodarcza w Libanie na przestrzeni ostatnich lat
Rząd oczekuje, że przeprowadzone zmiany potroją kwotę dochodów, jakie rząd uzyskuje z podatków z tytułu VAT. Jednak krytycy polityki Libanu od dawna potępiają VAT, mówiąc, że nieproporcjonalnie szkodzi biednym, konsumując większą część ich dochodów. Faour zwraca uwagę, ze skupienie się na podatkach regresywnych, zamiast progresywnych pogłębi nierówności w kraju objętym kryzysem.
Projekt budżetu zakłada także ogromne dofinansowania dla przestarzałego sektora energetycznego dostarczającego zaledwie kilka godzin energii finansowanej przez rząd. Kraj stara się o pomoc z Banku Światowego oraz MFW. Bank Światowy zalecił w zeszłym roku, aby Liban wprowadził podatek majątkowy. Jednak ciągle nie osiągnięto porozumienia z Międzynarodowym Funduszem Walutowym, który wymaga od rządu wprowadzenia reform dotyczących m.in. kontroli sądowej banków centralnych i instytucji państwowych oraz ustawy o kontroli kapitału.
Zobacz także: Kryzys w Libanie: wychodzenie z zapaści zajmie jeszcze co najmniej 7 lat
Sytuacja w Libanie wymaga natychmiastowego ratunku ze strony rządu. W ciągu ostatnich dwóch lat funt libański stracił 90% swojej wartości. Obecnie jest wyceniany na około 23 200 do 1 USD. Trzy czwarte kraju żyje w ubóstwie, a bank centralny zmniejsza swoje rezerwy, aby wspomóc ratowanie waluty. Dobrym obrazem sytuacji w kraju jest zmiana płacy minimalnej. Ponad dwa lata temu wynosiła równowartość 450 dolarów, obecnie jest to 20 dolarów.
