Stopy procentowe w strefie euro najwyższe od 2008 roku! Ale to nie koniec podwyżek!

Stopy procentowe w strefie euro wzrosły o 25 punktów bazowych. Decyzja EBC jest zgodna z oczekiwaniami rynku. Najprawdopodobniej czeka nas jeszcze jedna podwyżka, a potem bankierzy centralni w Eurozonie udadzą się na „wakacje”. Warto zauważyć, że jeszcze przed posiedzeniem EBC można było zakładać, iż dzisiejsza podwyżka będzie już ostatnią w tym cyklu. Jednak pewne czynniki, o których opowiemy w tym tekście, zmieniają optykę. 

Stopy procentowe w strefie euro wyższe o 25 pkt bazowych

Zacznijmy jednak od dzisiejszej podwyżki. EBC zgodnie z oczekiwaniami rynku podniósł stopy procentowe o 25 punktów bazowych. Główna stopa procentowa (tzw. stopa procentowa podstawowych operacji refinansujących) jest na poziomie 4%, To najwyższy poziom od drugiej połowy 2008 roku, kiedy oprocentowanie podstawowych operacji refinansujących przez kilka miesięcy wynosiło 4,25%. Wówczas EBC zaostrzył politykę pieniężną w reakcji na gwałtowny wzrost cen żywności.

W komunikacie po posiedzeniu Rady Prezesów EBC czytamy:

Inflacja spada, ale przewiduje się, że zbyt długo pozostanie zbyt wysoka. Rada Prezesów jest zdecydowana zapewnić terminowy powrót inflacji do średniookresowego celu wynoszącego 2%. W związku z tym postanowiła dziś podnieść trzy podstawowe stopy procentowe EBC o 25 punktów bazowych.

I to w zasadzie koniec historii, jeżeli chodzi o dzisiejszą podwyżkę stóp procentowych EBC. Zdecydowanie więcej uwagi należy poświęcić nowym projekcjom ekspertów EBC, które diametralnie zmieniły oczekiwania co do końca cyklu zacieśnienia monetarnego w strefie euro.

Zobacz także: Koniunktura w Polsce wciąż słaba! Ale jest lekka poprawa. MIK wzrósł do 96 pkt

Inflacja wyższa, wzrost słabszy w strefie euro

Czerwcowe projekcie ekspertów EBC okazały się mniej optymistyczne od marcowych projekcji, zarówno w zakresie inflacji, jak i wzrostu gospodarczego. Prognozy wzrostu PKB w strefie euro zostały zrewidowane w dół o 0,1 punktu procentowego rocznie: z 1% do 0,9% w 2023 roku oraz z 1,6% do 1,5% w 2024 roku. 

Zobacz także: Zadłużenie gospodarstw domowych i firm jest na najniższym poziomie od 2008!

Co ciekawe, pogorszenie prognoz wzrostu gospodarczego nie pociągnęło za sobą niższych prognoz inflacji. Wręcz przeciwnie. Czerwcowa projekcja zakłada, że inflacja średnio wyniesie 5,4% w 2023 r. (5,3% ~ marcowa projekcja), 3% w 2024 r. (2,9% ~ marcowa projekcja) i 2,2% w 2025 r. (2,1% ~ marcowa projekcja). Tempo dezinflacji będzie zatem wolniejsze, mimo słabszego wzrostu gospodarczego.

To nie koniec podwyżek w strefie euro?

Podwyższona projekcja inflacji HICP w eurozonie sugeruje, że dojdzie do kontynuacji cyklu podwyżek. Jest to bowiem solidny sygnał zwiększenia presji cenowej, co – biorąc pod uwagę jastrzębie nastawienie EBC w tym cyklu – stanowi wysokie prawdopodobieństwo podwyżki w lipcu o 25 punktów bazowych. Zwłaszcza że to inflacja bazowa będzie podtrzymywać inflację ogólną powyżej celu EBC.

[…] przewiduje się, że inflacja HICP z wyłączeniem energii i żywności w najbliższym czasie wyprzedzi inflację ogółem i utrzyma się powyżej niej do początku 2024 r., choć od drugiej połowy bieżącego roku będzie stopniowo spadać – czytamy w czerwcowej projekcji makroekonomicznej EBC

Inflacja w strefie euro spadła w maju do 6,1%! Część krajów ma inflację poniżej 3%