Amerykańskie banki redukują zatrudnienie!
Koszt odpraw w pierwszym półroczu 2023 r. dla największych banków w USA wyniósł ponad 1 mld dolarów
Największe amerykańskie banki redukują zatrudnienie w związku ze spadkiem przychodów i rosnącymi kosztami.
Amerykańskie banki obcinają koszty pracy
Holistyczny obraz amerykańskiej gospodarki jest dobry. PKB szybko rośnie, bezrobocie utrzymywane jest w ryzach, a konsument jest silny. Nie oznacza to jednak, że poszczególne branże nie zmagają się z (na razie) cyklicznymi pęknięciami. Taką branża jest sektor bankowy, który w pierwszej połowie br. doświadczył destabilizacji w związku z upadkiem banku SVB. Teraz, docierają do nas wieści, że duże amerykańskie banki inwestycyjne redukują zatrudnienie.
Jak pokazują dane z raportów banków, na które powołuje się Polskie Instytut Ekonomiczny (PIE) w ostatnim tygodniku, większość dużych banków w USA zmniejszyła zatrudnienie. Bank of America od czwartego kw. 2022 r. do trzeciego kw. 2023 r. zwolnił w sumie 4 tys. pracowników, czyli ok. 2%. Morgan Stanley zredukował zatrudnienie na poziomie 1 tys. (2%), natomiast Wells Fargo zmniejszył zasoby kadrowe o 11 tys. osób (5%), a Goldman Sachs o 3 tys. osób (5%). Spośród największych amerykańskich instytucji finansowych jedynie JPMorgan i City nie dokonały cięć w zatrudnieniu. Ten pierwszy nawet zwiększył swój personel o 5% w związku z przejęciem regionalnego pożyczkodawcy First Republic. Koszt odpraw w pierwszym półroczu 2023 r. dla największych banków w USA to ponad 1 mld dolarów.
Dlaczego banki zwalniają pracowników?
Dlaczego banki w USA decydują się zwolnienia? Po pierwsze, zdaje się, że banki normalizują poziom zatrudnienia, który wzrósł do rekordowego poziomu. Jak wskazują analitycy PIE:
W odpowiedzi na wyzwania rynkowe związane z pandemią, w 2021 r. banki zwiększały zasoby kadrowe. JPMorgan zatrudnia obecnie ponad 68 tys. pracowników, tj. o 13 proc. więcej niż na początku pandemii. W ostatnich dwóch latach zatrudnienie w Goldman Sachs wzrosło o 17 proc. do 45 tys. pracowników. Podobnie sytuacja wygląda w Morgan Stanley, w którym liczba pracowników wzrosła o 26 proc. do ponad 76 tys. osób. Pod koniec I kwartału pięć dużych banków dominujących na Wall Street zatrudniało łącznie 882 tys. pracowników. To rekordowy wynik, wyższy o ponad 100 tys. osób w porównaniu z końcem marca 2020 r.
Zobacz też: Preferencje zakupowe młodych uległy zmianie. E-commerce jest częścią życia
Po drugie, bankom szybko kurczą się przychodzi z działalności inwestycyjnej przy jednocześnie rosnących kosztach.
Raporty za III kwartał 2023 r. wskazują, że koszty w JPMorgan i Bank of America wzrosły odpowiednio o około 13 proc. i 3 proc. Citi, trzeci co do wielkości bank w USA, odnotował wzrost o 6 proc. w porównaniu z 2022 r. W bankach inwestycyjnych Goldman Sachs i Morgan Stanley koszty wzrosły w tym okresie odpowiednio o 18 proc. i 5 proc. W związku z tym banki, które zwiększyły zatrudnienie w reakcji na pandemię, teraz czują presję, by je redukować – czytamy w tygodniku PIE
Kolejny „chory człowiek Europy”? PKB Czech kurczy się o 0,6% r/r
