Ostatnia sesja na tureckiej giełdzie przyniosła dużo emocji. Handel akcjami zatrzymał się dwukrotnie, gdy lira spadła do nowego minimum. Giełda w Turcji silnie reaguje na politykę prezydenta.
Kryzys w Turcji pogłębia się
W piątek wszystkie transakcje zostały dwukrotnie wstrzymane po tym jak indeks Borsa Istanbul 100 spadł aż o 7%. Wskutek kontrowersyjnej polityki prezydenta Erdogana, lira przedłużyła spadki do rekordowo niskiego poziomu. W ciągu godziny handel akcjami oraz instrumentami pochodnymi został wstrzymany dwukrotnie. Handel wznowiono po godzinie 17:00 czasu lokalnego, a indeks spadł aż o 9,1% w ciągu pierwszych dwóch minut działania.
Zobacz także: Inflacja w Turcji: lira słabnie, kryzys się pogłębia
Wykres 1. Indeks Borsa Istanbul 100.
Zobacz także: Płaca minimalna w Turcji wzrośnie o 50 procent!
Giełda w Turcji w reakcji na politykę Erdogana
Indeks wzrósł o 5,6%, po czym gwałtownie spadł, gdyż interwencja banku centralnego na rynku walutowym nie zdołała zatrzymać spadku liry. Waluta po raz kolejny znalazła się pod presją, gdy bank obniżył referencyjną stopę repo o punkt procentowy do 14%, pomimo przyspieszenia inflacji. Tylko w ciągu minionego miesiąca lira straciła ok. 40% wartości w stosunku do dolara. Warto również podkreślić, że pomimo iż indeks Borsa Istanbul 100 odnotował zwyżkę, co jest zauważalne na wykresie, pierwszy raz w historii przekraczając 2400 punktów, w dolarach amerykańskich jak dotąd spadł w tym roku o 37%, co czyni go najgorzej radzącym sobie rynkiem akcji na świecie.
Nick Stadtmiller, dyrektor ds. rynków wschodzących w Medley Advisors, tak skomentował sytuację w Turcji:
Akcje tureckie wzrosły pomimo pogarszającego się kontekstu makro. Ale teraz Turcy wycofują swoje pieniądze z giełdy, co może oznaczać przyspieszenie trendu odpływu lokalnego kapitału z kraju.
Kryzys w Turcji wynika z polityki prezydenta, która dla wielu jest niezrozumiała. Luzowanie stóp od września zakończyło się spadkiem głównej stopy procentowej o 5 pkt. proc. W reakcji na to inwestorzy w pośpiechu kupują dolara amerykańskiego. Erdogan wciąż stoi na stanowisku, że niższe stopy procentowe pozwolą Turcji wyjść z trudnej sytuacji.
