W piątek rząd w Tokio zatwierdził budżet Japonii w wysokości ok. 940 miliardów dolarów (107,6 biliona jenów) na rok fiskalny rozpoczynający się w kwietniu. Japonia zwiększa nakłady na zbrojenia, aby móc kontrolować sytuację w regionie.
Stymulacja japońskiej gospodarki
Priorytetem ma być stymulacja gospodarki dotkniętej pandemią. Celem premiera jest wzrost gospodarczy i dystrybucja bogactwa. W swojej polityce Kishida stawia przede wszystkim na poprawę kondycji finansów publicznych jako podstawy wiarygodności Japonii. Rekordowe wydatki pojawiają się pomimo długu publicznego, który obecnie jest ponad dwukrotnie większy niż krajowa gospodarka o wartości 5 bilionów dolarów. Zgodnie z założeniami, 5 bilionów jenów (43,7 miliardów dolarów) zostanie przeznaczonych na koszty kryzysowe związane z pandemią. Rekordowe są również nakłady na obronę 5,37 bilionów jenów (47 miliardów dolarów), koszt opieki społecznej 36,3 biliona jenów (317 miliardów dolarów) oraz 24,3 bilionów jenów (212,7 mld dolarów) przeznaczone na obsługę zadłużenia.
Zobacz także: Czy Japonia obawia się innowacyjności Chin?
Budżet Japonii – coraz większe nakłady na obronę
Zdaniem analityków Japonia zwiększa nakłady na obronę, aby przeciwdziałać narastającym zagrożeniom bezpieczeństwa regionalnego. Ok. 127,8 miliarda jenów zostanie przeznaczone na zakup myśliwców F-35. Kraj ma nadzieję na zwiększenie zdolności w nowych obszarach, takich jak przestrzeń kosmiczna, cyberprzestrzeń i fale elektromagnetyczne. Ministerstwo Obrony Japonii przyznało, że sytuacja w regionie staje się „coraz bardziej dotkliwa w bezprecedensowym tempie”. Japoński nadawca radiowo-telewizyjny NHK podał również, że kraj zapłaci ponad 13,6 mld dolarów za stacjonowanie wojsk amerykańskich. Kontyngent USA stacjonuje na dwóch wyspach Honsiu i Okinawa. Amerykanie odpowiedzialni są za zaplecze logistyczne, biorą również aktywny udział w szkoleniu japońskich oddziałów. Według najnowszych przecieków, USA współpracuje z Japonią nad opracowaniem planu działań na wypadek wojny o Tajwan. Agencja Kyodo podała, że planach jest utworzenie tymczasowej bazy US Marines na japońskich wyspach. Rozważaną lokalizacją jest wyspa z archipelagu Riukiu (Nansei), która znajduje się pomiędzy Kiusiu a Tajwanem.
Zobacz także: Import w Japonii osiągnął najwyższą wartość od 40 lat!
Ekonomiści ostrzegają przed ryzykiem zwiększenia obciążenia państwowym długiem publicznym. Według najnowszych danych dług publiczny Japonii jest ponad dwukrotnie większy od PKB kraju. Rząd Japonii szacuje, że w przyszłym roku fiskalnym realny wzrost wyniesie 3,2%.
