Ekonomiści, przed majowym posiedzeniem Rady Polityki Pieniężnej (RPP) powszechnie sądzili, że stopy procentowe w Polsce ponownie pójdą w górę. Stopa referencyjna miała wzrosnąć po raz kolejny o 100 punktów bazowych. Jak się okazało, RPP zaskoczyła ekspertów i podniosła ją o 75 punktów bazowych. Aktualnie referencyjna stopa procentowa wynosi 5,25 proc. Oznacza to, że raty kredytów ponownie wzrosną, a zdolność kredytowa Polaków jeszcze spadnie.
Główna stopa procentowa, zdaniem ekonomistów, miała wzrosnąć o 100 p.b.
Ekonomiści powszechnie zakładali, że stopa referencyjna wzrośnie o 100 p.b. głównie ze względu na dwa czynniki. Po pierwsze po przeprowadzeniu wstępnych szacunków przez Główny Urząd Statystyczny okazało się, że inflacja CPI w Polsce w kwietniu wyniosła aż 12,3 proc. rok do roku, gdzie jeszcze w marcu była ona o 1,3 pkt proc. niższa. Jak wskazali analitycy mBanku, skoro RPP podniosła o 100 p.b. stopę referencyjną w kwietniu ze względu na marcowe zaskoczenie inflacyjne, nie inaczej powinno być tym razem.
Zobacz także: NBP znów silnie podwyższy stopy procentowe? Inflacja jest najwyższa od 1998 roku
Do tego, dalej RPP ma spore pole manewru ze względu na to, że sytuacja gospodarcza w Polsce jest obecnie relatywnie dobra. Jak napisali ekonomiści ze wspomnianego banku na swojej stronie:
Zarówno produkcja przemysłowa, jak i produkcja budowlano-montażowa w ostatnich miesiącach sprawiały same pozytywne niespodzianki. Sprzedaży detalicznej sprzyja dodatkowa konsumpcja ze strony uchodźców. Czy to tylko lusterko wsteczne? Tak. Czy będzie mieć wpływ na działania RPP i będzie utwierdzało ją w przekonaniu, że śmiało można podnosić stopy procentowe? Też tak.
Stopy procentowe w Polsce ponownie wzrosły, raty kredytów również
Jak się okazało, RPP zaskoczyła polskich ekspertów. Podniosła ona stopę referencyjną o 75 p.b. do poziomu 5,25 proc. Ostatni raz była ona na tak wysokim poziomie ponad dekadę temu. Jeśli zaś chodzi o inne stopy procentowe, to ta lombardowa wynosi obecnie 5,75 proc., ta depozytowa 4,75 proc., a redyskontowa 5,30 proc.
Zobacz także: WAŻNE! Fed zdecydował się na podniesienie stóp procentowych!
Kolejna podwyżka stopy referencyjnej oznacza, że sytuacja finansowa kredytobiorców po raz kolejny się pogorszy, a już teraz wielu z nich nie należy do najlepszych. W szczególnie złej sytuacji są te osoby, które postanowiły zaciągnąć kredyty hipoteczne w ubiegłym roku, gdy stopy procentowe były na poziomie zbliżonym do zera. Ludzie, którzy tak postąpili, obecnie przeznaczają na spłatę kredytu o około 80 proc. więcej niż w dniu, w którym zawarli oni umowę z bankiem.
Ponadto kolejna podwyżka stopy procentowej sprawi, że zdolność kredytowa Polaków po raz kolejny się obniży. Z obliczeń ekonomistów PKO Banku Polskiego wynika, że już teraz jest ona średnio o ponad połowę niższa niż w 2021 r. Choć za ten spadek nie jest odpowiedzialna jedynie RPP. Otóż za około jedną trzecią analizowanego spadku odpowiada Komisja Nadzoru Finansowego (KNF), która zaostrzyła politykę kredytową.
