Demografia Grecji jest jak „tykająca bomba zegarowa”. System emerytalny zagrożony upadkiem

Problemy demograficzne Grecji coraz bardziej się pogłębiają. Kryzys narasta od 2008 roku, gdy młodzi Grecy zaczęli masowo wyjeżdżać z kraju w poszukiwaniu pracy.
Grecja stoi przed widmem kryzysu demograficznego
Grecja jako państwo od lat stanowi skrzyżowanie przepływów migracyjnych pomiędzy Europą, Afryką i Azją. Grecja, kraj ludności wyjeżdżającej, z dużymi przepływami migracyjnymi do Stanów Zjednoczonych, Australii i Europy jest jednocześnie miejscem docelowym uchodźców. Ekonomiści alarmują, że niż demograficzny zagraża rozwojowi gospodarczemu państwa. Mediana wieku w Grecji wynosi aktualnie około 42 lat, natomiast średnia długość życia wynosi 82 lata. Według greckiego urzędu statystycznego kobiety stanowią 51% populacji. Ponad połowę wszystkich obcokrajowców stanowią osoby pochodzenia albańskiego, a następnie pochodzenia bułgarskiego, rumuńskiego, pakistańskiego i gruzińskiego.
Starzenie się społeczeństwa jest jednym z najpoważniejszych problemów w Grecji. Co więcej, zmienia się również równowaga demograficzna. Dynamiczny wzrost liczby obcokrajowców powoduje zachwianie wielu struktur. Rosnąca liczba zgonów (w wyniku starzenia się populacji) przekracza liczbę urodzeń o 35 000 osób rocznie i według prognoz wzrośnie do 59 000 rocznie w 2028 roku. Co więcej, przewiduje się, że łączny przyrost naturalny populacji w ciągu następnej dekady wyniesie 485 000 osób, przy całkowitej liczbie ludności wynoszącej 11,06 mln w 2018 roku.
Wykres 1. Historyczne i średniookresowe trendy ludnościowe w Grecji.
Zobacz także: Grecja podnosi płacę minimalną. Powodem gwałtowny wzrost cen energii
Z czego wynikają problemy demograficzne Grecji?
Grecja stanowiła niegdyś interesujące studium na temat przemian populacyjnych. Od lat to tam stykały się różne kultury, a Europejczycy integrowali się z mieszkańcami Azji Mniejszej. Podobnie po zakończeniu zimnej wojny, gdy przyjęto imigrantów z byłych krajów komunistycznych, począwszy od Albanii. Jednak od 2008 roku demografia staje się coraz bardziej problematyczną kwestią. Po kryzysie gospodarka Grecji popadła w poważne kłopoty. Trudny okres gospodarczy spowodował rosnące bezrobocie, a to z kolei napędzało emigrację. Wykwalifikowani pracownicy wyjechali. Trend utraty ludności w wieku produkcyjnym i rozrodczym został dodatkowo pogłębiony przez zmianę naturalnego przyrostu populacji. W 2010 roku po raz pierwszy wskaźnik urodzeń był niższy niż liczba zgonów ogółem.
Wykres 2. Implikacje dla greckiej siły roboczej do 2028 roku.
Z badania greckiego urzędu statystycznego wynika, że w ciągu ostatnich trzech dekad liczba obcokrajowców zwiększyła się z 200 tys. w 1991 roku do około 900 tys. obecnie. Według statystyk z lat 2004-2020 śmiertelność ludności greckiej w tym kraju była wyższa niż wskaźnik urodzeń, podczas gdy w przypadku zagranicznej populacji w kraju było odwrotnie.
Głos w sprawie problemów demograficznych Grecji zabrał premier Kyriakos Mitsotakis. Ostrzegł przed potencjalnymi zagrożeniami, jakie stwarzają nierównowagi demograficzne, a grecką demografię nazwał „tykającą bombą zegarową”, która może spowodować upadek systemu emerytalnego. Polityk dodał również, że kwestia demografii jest priorytetową kwestią dla rządu, a w dłuższej perspektywie ważniejsza nawet od problemów turecko-greckich.
Zobacz także: Średni wiek ciężarówki w Polsce wynosi 13 lat. Najstarsze pojazdy są w Grecji
Wskaźniki urodzeń i śmiertelności nie zmieniają się nagle, ale raczej postępują z roku na rok w danym kierunku. Gdy gospodarka zmagała się ze stagnacją, młodzi i wykwalifikowani pracownicy zaczęli szukać pracy w innych krajach UE. Jednocześnie wzrastała liczba imigrantów. Według szacunków przez następną dekadę Grecja odczuje naturalny spadek populacji o 485 000 osób. Do 2028 roku Grecja będzie miała o 58 800 więcej zgonów niż urodzeń rocznie, co poważnie obciąży system emerytalny. Co więcej, emigracja prawdopodobnie utrzyma się na wysokim poziomie.
W 2022 roku emerytury Greków wzrosły po raz pierwszy od 12 lat.
Wiceminister pracy i spraw społecznych Panos Tsakloglou powiedział:
Ma to na celu zmniejszenie narażenia systemu zabezpieczenia społecznego na starzenie się społeczeństwa, wzrost oszczędności, które zostaną znacząco zainwestowane w grecką gospodarkę, pobudzając wzrost, zniechęcając do nieubezpieczonej pracy i zapewniając wyższe emerytury dla przyszłych pokoleń.
Problemy demograficzne ma również Polska. Jak informowaliśmy w kwietniu, w lutym urodziło się najmniej dzieci od czasów II wojny światowej. W skali świata starzejące się społeczeństwo staje się problemem Chin (Więcej: Demografia Chin załamała się. Populacja spadnie w 80 lat nawet o 0,9 mld). Kwestię demograficzną do tej pory rozwiązali natomiast Czesi (Więcej: Czeski cud demograficzny – mieli najniższą dzietność na świecie, dziś są wzorem do naśladowania [RAPORT OG]).
Grecja również rozpoczyna poszukiwania gazu. Celem uniezależnienie się od Rosji