EuropaPolska

Wymiana handlowa z Ukrainą. Kijów stał się 9. odbiorcą polskiego eksportu

Za znaczeniu zyskały nowe produkty, choć najważniejsze wciąż są zboża

Wymiana handlowa z Ukrainą przybiera na sile. Analizując dane dotyczące eksportu i importu za rok 2022, Ukraina znalazła się w gronie dziecięciu największych partnerów gospodarczych Polski. Jak obecnie kształtuje się sytuacja? 

Wymiana handlowa z Ukrainą – przełom w 2022

W 2022 roku po ataku Rosji gospodarka Ukrainy załamała się, podobnie, jak handel. Jak wskazuje Polski Instytut Ekonomiczny, w analizowanym okresie odnotowano spadek wartości eksportu na poziomie 35% (względem 2021 roku) oraz spadek wartości importu wynoszący 19%.

Oprócz oczywistych zniszczeń wojennych, które dotknęły całe miasta, ogromny wpływ na wyniki dotyczące handlu międzynarodowego miała blokada szlaków. Główny szlak, prowadzący przez Morze Czarne, tygodniami był blokowany przez rosyjskie okręty. Szacuje się, że jeszcze przed 2022 rokiem pozwalał on na obsługę 2/3 ukraińskiego eksportu. W następstwie blokad zadecydowano o przekierowaniu towarów na szlaki lądowe. Główną rolę zaczęła odgrywać wówczas polska infrastruktura kolejowa oraz porty morskie (Więcej: Ukraińska kolej może zostać odbudowana przez polskie firmy oraz Polska wybuduje drogę ekspresową na Ukrainę. Podpisano umowy). Spowodowało to, że Polska w 2022 roku stała się głównym partnerem handlowym Ukrainy. Jak podają analitycy PIE, osiągnęliśmy status największego odbiorcy eksportu i 2. dostawcy po Chinach. Ukraina stała się natomiast 9. odbiorcą polskiego eksportu. Z oczywistych względów w 2022 roku z grona partnerów handlowych Ukrainy zniknęły Rosja oraz Białoruś.

Zobacz także: KE ma plan jak przekazać zamrożone rosyjskie aktywa na odbudowę Ukrainy

Jak widać na poniższym wykresie, odnotowano ogromny wzrost wolumenu.

Jak tłumaczy PIE:

Polskie obroty w handlu międzynarodowym z Ukrainą wzrosły o 56 proc., do 74,7 mld PLN, z czego 45,6 mld PLN stanowił eksport (wzrost o 59 proc. r/r), a 29,1 mld import (wzrost o 52 proc. r/r). Największy wzrost, o 7,4 mld PLN, zanotowano w eksporcie oleju napędowego i innych olejów ropy naftowej (74-krotny).

PIE

Wzrost odnotowano także w przypadku broni i amunicji. Dużą wartość miał również eksport maszyn i urządzeń mechanicznych (5,4 mld PLN). Najważniejszym urządzeniem okazały się być generatory prądu.

Zobacz także: Transport ukraińskiego zboża koleją jest coraz tańszy

Za znaczeniu zyskały nowe produkty. Najważniejsze wciąż zboża

Z uwagi na blokady szlaków transportowych, najistotniejsze nie tylko dla Polski, ale wielu państw afrykańskich, było wywożenie zboża z kraju ogarniętego konfliktem zbrojnym. Dlatego w wynikach dotyczących eksportu i importu widać ponad 6-krotny wzrost w produktach roślinnych (do 5,97 mld PLN). Najważniejsze były zboża (2,8 mld PLN), z czego większość stanowiła kukurydza z prawie 20-krotnym wzrostem, oraz nasiona rzepaku i rzepiku. Znacząco wzrósł również import oleju słonecznikowego. Mówi się, że żniwa na Ukrainie byłyby znacznie słabsze, gdyby nie eksport polskich ciągników. W skali roku sprzedaż traktorów wzrosła o ponad 130%.

Eksperci PIE wyliczają:

Wzrost zauważalny był również w imporcie energii elektrycznej (5-krotny, do 1 mld PLN). Tradycyjnie ważnym obszarem polskiego importu były rudy metali, metale oraz wyroby metalowe, jednak import rud metali spadł o 17 proc., żeliwa i stali o 16 proc. Wynika to w znacznej mierze z faktu, że spora część ukraińskiego przemysłu stalowego znalazła się pod oku- pacją rosyjską. Wzrost importu z Ukrainy o ok. 40 proc., do 2 mld PLN, dotyczył drewna i wyrobów drewnianych.

W listopadzie Polska eksportowała więcej na Ukrainę, niż do Słowacji czy Stanów Zjednoczonych. Rezygnacja z partnerstwa handlowego z Białorusią czy Rosją stworzyła lukę, którą w minionym roku starała się zapełnić Polska. Kolejne lata pokażą, czy uda się utrzymać dynamikę. Kluczowa jest przyszłość kraju, w tym perspektywa działań zbrojnych.

Potencjał wymiany handlowej może rosnąć po unormowaniu sytuacji za naszą wschodnią granicą. Od kilku miesięcy mówi się o planach budowy zaplecza infrastrukturalnego, które pozwoliłoby na koordynowanie działań mających na celu odbudowę zniszczonego wojną państwa. Oczekuje się, że to właśnie jej zakończenie będzie wyznaczać kierunek, w jakim podąży niemal cała polska logistyka. Zakładając, że wojna zakończy się pomyślnie dla ukraińskiej strony, wówczas Polska może stać się ważnym ośrodkiem, który będzie brał czynny udział w odbudowie państwa. To stworzy dogodne środowisko biznesowe dla wielu przedsiębiorstw.

Niemcy ograniczają handel z Rosją – alternatywą państwa v4 i Ukraina

Wszelkie prawa do treści zastrzeżone.

Agnieszka Patyk

Absolwentka studiów azjatyckich dalekowschodnich, studentka KU Leuven i ekonomii na Uniwersytecie Jagiellońskim. Swoją przyszłość wiąże z finansami, ze szczególnym uwzględnieniem dalekowschodnich giełd papierów wartościowych. Jej pasją są języki obce, posługuje się angielskim, chińskim, rosyjskim oraz niemieckim. Współautorka monografii naukowej „Systemy Polityczne państw Bliskiego Wschodu”.

Polecane artykuły

Back to top button

Adblock Detected

Please consider supporting us by disabling your ad blocker