Gospodarka

Nadzieja na miękkie lądowanie w USA rośnie! Co na to Fed?

Raport o zatrudnieniu daje nadzieję na miękkie lądowanie w USA. To z jednej strony może oznaczać, że Fed zrealizuje „podwójny” mandat pełnego zatrudnienia i niskiej inflacji. Z drugiej strony zaś rośnie ryzyko, że dobra sytuacja na rynku pracy będzie wymagać coraz wyższych stóp procentowych, jeżeli inflacja szybko nie wróci do celu. Pewne jest jedno. Będzie ciekawie.

Miękkie lądowanie w USA? Silny rynek pracy daje nadzieję

Piątkowe dane z rynku pracy w amerykańskiej gospodarce zwiększyły szansę na scenariusz miękkiego lądowania. Grudniowa stopa bezrobocia spadła do 3,5% z 3,6% w listopadzie, co było wynikiem zdecydowanie lepszym od konsensusu rynkowego. Wskaźnik aktywności zawodowej wzrósł z 62,2% w listopadzie do 62,3% w grudniu. Zatrudnienie poza rolnictwem wzrosło aż o 223 tys. osób w ub. miesiącu, co przewyższyło oczekiwania rynkowe. Szczególnie istotne są także dane dotyczące liczby nowych miejsc pracy. Ich liczba bowiem dynamicznie spada, co oznacza, że sytuacja na amerykańskim rynku pracy się normalizuje.

Źródło: https://makroekonomia.mbank.pl/

Zobacz także: Krach w USA! To był najgorszy rok dla amerykańskiej giełdy od światowego kryzysu finansowego

Co ciekawe, w grudniu odnotowano najniższy poziom liczby przepracowanych godzin w miesiącu od 2017 roku (nie licząc kryzysu pandemicznego). Średnia liczba przepracowanych godzin w tygodniu wyniosła 34,3 w stosunku do 34,4 w listopadzie. Wynika to ze zmieniającej się struktury zatrudnienia (coraz więcej osób pracujących na niepełny etat) oraz osłabienia popytu na dobra i usługi w gospodarce, co prowadzi do cięć kosztów przez ograniczanie liczby godzin pracy. Na szczęście, ogólnie rzecz biorąc, firmy w gospodarce amerykańskiej nie są na tyle w trudnej sytuacji finansowej (dużą rolę odgrywa także doświadczenie okresu pandemicznego i popandemicznego, gdy osoby zwolnione nie wróciły już do tego samego miejsca pracy, gdy doszło do gwałtownego wzrostu popytu), aby decydować się na masowe zwolnienia. Wyjątek stanowi tylko branża technologiczna, o czym szerzej w tekście „Branża technologiczna w poważnym kryzysie. Tysiące osób traci pracę„.

Najbardziej istotne dane dla Fed, czyli dynamika płac zaskoczyła pozytywnie z punktu widzenia walki z inflacją, lecz negatywnie z perspektywy gospodarstw domowych. Miesięczna dynamika płac w grudniu wyniosła (po odsezonowaniu) 0,3%, co jak wskazują ekonomiści mBanku, było najniższym wynikiem od lutego 2022 r. Bez uwzględnienia wyższych stanowisk (kadra kierownicza), wzrost płac m/m wyniósł już 0,2%. To oznacza, że płace w USA – bez szczebli zarządczych – rosną najwolniej od stycznia 2021 roku.

Zobacz także: Niedobór kierowców w USA się zmniejszył, ale ze złych powodów

Jakie jest prawdopodobieństwo recesji w USA?

Według prognoz MFW wzrost realnego PKB w 2023 r. wyniesie 1,0%. Jednak spora część ekonomistów zwraca uwagę, że jest bardzo wysokie prawdopodobieństwo recesji. Na przykład Conference Board w październiku 2022 r. przewidywało 96-procentowe prawdopodobieństwo recesji (rozumianej jako spadek realnego PKB r/r) w ciągu najbliższych 12 miesięcy. Podobnie z sondażu Bloomberga z grudnia ub. roku wynika, że ekonomiści dają 70% szans na recesję w USA w 2023 r. Skąd tak duży pesymizm? W końcu dane o zatrudnieniu mogą dawać nadzieję, że gospodarka podtrzyma wzrost, mimo niesprzyjającego otoczenia makroekonomicznego.

Może to wynikać z faktu, że największy wpływ podwyżek stóp procentowych Fed na amerykański PKB dopiero przed nami. Na przełomie pierwszego i drugiego kw. aktywność gospodarcza będzie najbardziej odczuwać wpływ zacieśniania monetarnego różnymi kanałami (od aprecjacji dolara obniżającego konkurencyjność po wzrost odsetek od kredytów krótko- i długoterminowych).

Zobacz także: Trzech ekonomistów przekonuje, że wysokie nierówności w USA to mit, a dane rządu są fałszywe

Silny rynek pracy może zmusić Fed do większych podwyżek

Warto jednak zauważyć, że dla Fed większe znaczenie, niż wzrost PKB, ma stopa bezrobocia (wynika to z krzywej Phillipsa). Niewykluczone, że mimo tak dużych podwyżek stóp Fed, pożądany scenariusz miękkiego lądowania się zrealizuje, ponieważ stopa bezrobocia pozostanie na niskim poziomie. Czy to możliwe?

Jason Furman, profesor Harvard Kennedy School i były Dyrektor Narodowej Rady Ekonomicznej USA w listopadzie ub. roku na globalnej debacie Międzynarodowego Funduszu Walutowego podkreślał, że scenariusz miękkiego lądowania jest mało prawdopodobny. Innymi słowy, bezrobocie silnie wzrośnie, gdyż Fed będzie musiał bardziej podnieść stopy procentowe w obliczu obecnej specyfiki rynku pracy.

Jego zdaniem scenariusz miękkiego lądowania (PCE core – bazowy indeks cen wydatków konsumpcyjnych – poniżej 3% w drugim kwartale 2023 r. i stopa bezrobocia poniżej 4,5%) jest możliwy w zaledwie 13%. Twarde lądowanie w postaci zbicia inflacji do stabilnego poziomu i wysokiego bezrobocia jest prawdopodobne w 23%, z kolei na bezrobocie poniżej 4,5%, ale PCE core powyżej 3% daje 28% szans. Najbardziej prawdopodobny jest – w jego szacunkach – najczarniejszy scenariusz stagflacyjny, gdy stopa bezrobocia znajdzie się powyżej 4,5%, a inflacja bazowa powyżej 3%.

Przyszłość pokaże, co się wydarzy. Niemniej, najwięcej zależy od dalszej determinacji Fed do walki z inflacją. Im większa determinacja, tym scenariusz miękkiego lądowania dalszy. Przewodniczący Fed J. Powell często powtarzał, że walka z inflacją poprzez wzrost stóp procentowych może wywołać ból. Obecne dane z amerykańskiego rynku pracy niosą jednak nadzieję, że bólu uda się uniknąć.

Stopy procentowe zrobiły swoje. Ich wzrost byłby błędem [RAPORT OG]

Wszelkie prawa do treści zastrzeżone.

Gabriel Chrostowski

Analityk makroekonomiczny, w wolnych chwilach uprawiający piłkę nożną oraz biegi krótko- i długodystansowe

Polecane artykuły

Sprawdź również
Close
Back to top button

Adblock Detected

Please consider supporting us by disabling your ad blocker