Moody’s obniża ocenę amerykańskiego systemu bankowego do negatywnej!
Amerykański system bankowy z oceną negatywną! Co to oznacza dla inwestorów?
Amerykański system bankowy przeżywa trudne chwile. Po głośnym upadku SVB organy regulacyjne robią wszystko, aby zminimalizować jego wpływ na gospodarkę. Tymczasem agencja Moody’s podjęła decyzję o rewizji oceny ratingowej.
Amerykański system bankowy z oceną negatywną! Co to oznacza dla inwestorów?
Agencja Moody’s obniżyła perspektywę dla amerykańskiego systemu bankowego do negatywnej. Informacja ta pobudziła wszystkie media, które prowadzą rozważania nad przyszłością gospodarki USA, dopatrując się schematu z 2007 roku (Więcej: Skutki światowego kryzysu finansowego w latach 2007-2009 [ANALIZA] oraz Przyczyny światowego kryzysu finansowego w latach 2007-2009 [ANALIZA]).
Zobacz także: Inflacja w Polsce w lutym znów przyspieszyła. Kiedy zacznie spadać?
Analitycy Moody’s w komunikacie uzasadniającym podjętą decyzję mówili o „szybko pogarszającym się środowisku operacyjnym”. Wcześniejsza opinia zakładała stabilność całego sektora. Firma ratingowa z tzw. wielkiej trójki wskazała na pogarszające się środowisko pomimo wysiłków organów regulacyjnych mających na celu wsparcie branży. To mocny cios dla sektora, który w ostatnich dniach gości na pierwszych stronach gazet. Dodano, że obniżenie oceny ratingowej zostało wymuszone przez problemy kluczowych banków, które skłoniły organy regulacyjne do wkroczenia w niedzielę z dramatycznym planem ratunkowym dla deponentów i innych instytucji dotkniętych kryzysem:
Zmieniliśmy naszą perspektywę na negatywną ze stabilnej na amerykański system bankowy, aby odzwierciedlić gwałtowne pogorszenie się środowiska operacyjnego w następstwie masowych ataków na depozyty w Silicon Valley Bank (SVB), Silvergate Bank i Signature Bank (SNY) oraz upadki SVB i SNY.
Zobacz także: Hiszpania zainwestuje gigantyczne środki w Korytarz Atlantycki
Upadek Silicon Valley Bank a system finansów
Po głośnym upadku tzw. banku start-upów i przejęciu go przez HSBC za symboliczną kwotę 1 funta, Biały Dom zapewnił, że organy regulacyjne zrobią wszystko, aby Amerykanie w jak najmniejszym stopniu odczuli upadek giganta. Pomimo że analitycy uwzględnili szybką reakcję organów państwowych, wskazano na zagrożenie ze strony innych instytucji z niezrealizowanymi stratami lub nieubezpieczonymi deponentami, które wciąż mogą być zagrożone. Warto przypomnieć, że w reakcji na upadek SVB Departament Skarbu podjął decyzję o natychmiastowym wsparciu. Rezerwa Federalna, Ministerstwo Skarbu i FDIC ogłosiły utworzenie The Bank Term Funding Program, który ma pomóc w zaspokajaniu najważniejszych potrzeb. Niemniej problemy sektora to również banki ze znacznymi niezrealizowanymi stratami w papierach wartościowych oraz z deponentami niedetalicznymi i nieubezpieczonymi w USA. Mogą być one wrażliwsze choćby na tzw. masową ucieczkę.
Ruch Moody’s jest bardzo ważny z perspektywy gospodarki, gdyż obniżenie ratingu może wpłynąć na ratingi kredytowe, a tym samym na koszty finansowania zewnętrznego dla sektora. Zauważono jednak, że wpływ pandemii zdecydowanie negatywnie wpłynął na płynność operacji bankowych w ostatnich latach. Silicon Valley Bank pozostał z niezrealizowanymi stratami w wysokości około 16 mld USD z tytułu długoterminowych obligacji skarbowych. W tym przypadku wzrost rentowności oznaczał obniżenie głównej wartości obligacji, co wpłynęło na płynność. SVB przez lata był zdecydowanym faworytem wśród inwestorów, którzy nie mogli pozyskać finansowania w tradycyjnych instytucjach. Jego upadek ma więc ogromne znaczenie wizerunkowe dla amerykańskiego sektora technologicznego.
Spodziewamy się, że presja będzie się utrzymywać i zostanie zaostrzona przez trwające zacieśnianie polityki pieniężnej, przy czym stopy procentowe prawdopodobnie pozostaną wyższe przez dłuższy czas, dopóki inflacja nie powróci do docelowego przedziału Fed. Amerykańskie banki również stoją teraz w obliczu gwałtownie rosnących kosztów depozytów po latach niskich kosztów finansowania, co zmniejszy zyski banków, zwłaszcza tych, które mają większy udział aktywów o stałym oprocentowaniu.
Sytuacja zaczyna być poważna, a kondycję sektora pogarsza tzw. panika bankowa. Według Moody’s nawet The Bank Term Funding Program nie wystarczy, aby w pełni zapobiec utracie zaufania Amerykanów do instytucji bankowych w kraju. Wszyscy wyczekują najbliższego posiedzenia FOMC, na którym mogą zapaść kluczowe decyzje dotyczące sektora (Więcej: Inflacja w USA zgodna z prognozami. Czy upadek SVB wpłynie na decyzję Fed? oraz Biden chce podnieść podatki. Celem uratowanie systemu Medicare). Przed Waszyngtonem trudne tygodnie, a może nawet miesiące. W powstrzymanie potencjalnego kryzysu zaangażowano wiele instytucji.
