Finanse

Inflacja w Polsce w lutym znów przyspieszyła. Kiedy zacznie spadać?

Ile wynosi inflacja w Polsce? O ile urosły ceny w lutym? Jakie są prognozy ekonomistów? Przyglądamy się najnowszym danym.

Jak szybko rosną ceny w naszym kraju? Ile wynosi obecnie inflacja w Polsce? Czy ceny zaczną w końcu spadać? Czy ekonomiści dobrze przewidzieli inflację w lutym? O ile urosły ceny w zeszłym miesiącu? Odpowiedź na te pytania znajdziemy w najnowszym komunikacie GUS.

Inflacja w Polsce w lutym 2023 roku

Dziś Główny Urząd Statystyczny opublikował najnowsze dane dotyczące dynamiki cen. Inflacja w Polsce wyniosła w lutym 18,4% r/r. Dla przypomnienia warto dodać, że inflacja w styczniu wyniosła 17,2% w ujęciu rocznym. Konsensus rynku zakładał, że dynamika cen w lutym wzrośnie do 18,6%. Oznacza to, że odczyt zaskoczył ekonomistów i wzrost był niższy od oczekiwanego.

Przyczyną zaskoczenia może być obniżenie poziomu inflacji w styczniu. Wstępny odczyt wskazywał na to, że ceny rosły o 17,2%. Finalny odczyt wyniósł zaś jedynie 16,6%. Tak duża różnica wynika ze zmiany wag w koszyku konsumenckim. Sama zmiana wag jest standardową procedurą stosowaną przez GUS. Co roku w lutym zaczyna obowiązywać nowy koszyk (bazujący na badaniu wydatków z 2022 roku). Obniżenie bazy sprawi, że ścieżka inflacji przesuwa się w dół.

Inflacja w Polsce lutym

Zobacz także: Pod koniec tego roku ceny w Polsce będą o 50% wyższe niż w 2015 roku

W ujęciu miesięcznym ceny w lutym urosły o 1,2%. Rynek obstawiał, że inflacja w Polsce w ujęciu miesięcznym wyniesie 0,8%. Na pierwsze rzut oka, zaskoczenie to może wydać się dziwne, ponieważ ceny w ujęciu rocznym urosły wolniej od oczekiwań. Ta dziwna sytuacja wynika właśnie ze zmiany poziomu inflacji w styczniu. Nawet większy miesięczny wzrost cen, przełożył się na niższą roczną dynamikę.

W styczniu wzrost wynosił aż 2,4%. Należy jednak pamiętać, że styczeń to specyficzny miesiąc, ponieważ z uwagi na zmiany cen administrowanych, inflacja w ujęciu miesięcznym jest zwykle wyższa niż w innych miesiącach. W Polsce dodatkowo duże znacznie miały zmiany podatków. Powrót do starych stawek był jedną z przyczyn. I tak przy założeniu stałych podatków, inflacja HICP (czyli obliczana na potrzeby Eurostatu), spadła w styczniu w Polsce prawie najmocniej w całej UE. Większe spadki zanotowano jedynie w jednym kraju — Holandii.

Inflacja w Polsce - zmiana inflacji HICP w styczniu
Źródło: Twitter Michała Możdżenia

Inflacja w lutym — co drożeje najszybciej?

Co drożeje obecnie najszybciej? W samym lutym największy wpływ na inflację miały ceny warzyw. Dodały one do wskaźnika cen konsumenckich 0,22 p.p. Drugą kategorią z największym wpływem były usługi telekomunikacyjne. Zwiększyły one inflację w lutym o 0,12 p.p. Z kolei o 0,11 p.p. wzrosła inflacja w Polsce za sprawą napojów alkoholowych. Po 0,09 p.p. dodały pieczywa oraz energia cieplna. Są jednak kategorie, które tanieją. Węgiel kamienny zmniejszył inflację w Polsce o 0,08 p.p. Za sprawą olejów i tłuszczów spadła ona o 0,04 p.p. Z kolei wpływ taniejącej odzieży jest szacowany na 0,02 p.p.

Inflacja w lutym
GUS

Ekonomiści z banku PKO BP pokazali, jak wygląda inflacja w różnych kategoriach. Widać tutaj dobrze jak szok związany z nośnikami energii osłabł. W III kwartale 2022 roku ceny w tej kategorii rosły w tempie blisko 45% r/r. Obecnie to ok. 30% w ujęciu rocznym. Stale rosną za to ceny żywności i napojów, a swoje trzy grosze dołożyły na początku tego roku paliwa. Związane jest to m.in. z powrotem do wyższych stawek podatkowych. Omawiane dane przedstawia poniższy wykres.

Inflacja w Polsce w różnych kategoriach

Inflacja w Polsce w lutym wykres dekompozycja

PKO BP

Inflacja w Polsce — jak wypadamy na tle UE?

Warto też przypomnieć jak wypadamy na tle reszty państw UE. Nie ma jeszcze odczytów inflacji HICP dla wszystkich państw UE, dlatego warto spojrzeć na dane ze stycznia. W styczniu wyższą inflację niż w Polsce zanotowano w pięciu państwach. Koszulkę lidera w tej niechlubnej klasyfikacji noszą Węgrzy. Ceny były tam w styczniu o 26,2% wyższe niż rok temu. Drugie miejsce przypadło Łotwie, gdzie życie zdrożało w ciągu roku o 21,4%. W Czechach ceny urosły o 19,1%. Polsce wyprzedzają jeszcze dwa kraje — Estonia i Litwa. Inflacja wyniosła tam w styczniu kolejno 18,6 oraz 18,5% w ujęciu rocznym. Dane prezentuje poniższy wykres.

inflacja w styczniu w Unii Europejskiej HICP

Inflacja w Polsce jest wyraźnie wyższa niż w większości państw UE. Warto jednak zauważyć, że na tle państw o podobnym poziomie PKB czy cen, jest to wynik przeciętny. Co prawda są państwa takie jak Rumunia czy Chorwacja, gdzie jest ona znacznie niższa, ale z drugiej strony możemy wymienić wiele państw, gdzie ceny rosną znacznie szybciej.

Wysoka inflacja pozostanie z nami jeszcze bardzo długo

Czy ceny w Polsce zaczną w najbliższym czasie spadać? Jest to mało prawdopodobne. Analizy NBP wskazują, że podwyższona inflacja będzie nam towarzyszyć jeszcze przez długi czas. Najnowsza, marcowa prognoza NBP zakłada, że inflacja wróci do celu inflacyjnego dopiero pod koniec 2025 roku.

Inflacja w Polsce — marcowa prognoza NBP.

Inflacja w Polsce — prognoza NBP
NBP

W tym miejscu zaznaczyć, że mówimy tutaj o małej, a nie ujemnej inflacji. Oznacza to, że ceny nadal będą rosnąć, ale tempo wzrostu będzie znacznie niższe niż obecnie. Szanse na spadek cen w perspektywie najbliższych 3 lat są zatem niewielkie. Pozytywnym jest za to szybki spadek inflacji w tym roku. Pod koniec 2023 roku, ceny w Polsce mają rosnąć w tempie ok. 8% w ujęciu rocznym. Choć to nadal bardzo wysoka inflacja, to jest to ponad 2 razy mniej niż obecnie.

Styczniowa inflacja w Europie. Węgry wciąż podbijają wynik

Wszelkie prawa do treści zastrzeżone.

Radosław Ditrich

Świat postrzegam przez pryzmat liczb. Kocham przeglądać wykresy, tabele i mapy. Lubię także pobiegać i podróżować komunikacją publiczną.

Polecane artykuły

Back to top button

Adblock Detected

Please consider supporting us by disabling your ad blocker