Niedobór wody sprawi, że firmy finansowe stracą 225 mld USD

Naukowcy już od dawna wskazują, że niedobór wody będzie w przyszłości poważnym problemem, który przyczyni się między innymi do znacznego spowolnienia wzrostu gospodarczego. Dwie organizacje non-profit CDP i Planet Tracker postanowiły sprawdzić, jak wpłynie to na przyszłą sytuację instytucji finansowych. Jak możemy wyczytać w ich raporcie, w najbliższych dekadach na skutek kryzysu wodnego mogą one odnotować łączną stratę przekraczającą 225 miliardów dolarów. 

Niedobór wody stanie się poważnym, globalnym problemem

Już od wielu lat mówi się o tym, że ludzkość niedługo będzie musiała się zmierzyć z poważnym niedoborem wody. Jak możemy wyczytać choćby w analizie przeprowadzonej przez ekspertów Morgan Stanley:

Do 2030 roku różnica między globalnym zapotrzebowaniem a dostawami świeżej wody może osiągnąć 40 proc. Kryzys klimatyczny, wzrost populacji i zielona transformacja energeryczna pogłębi ten deficyt jeszcze bardziej.

Zobacz także: Niedobory stali. Prawdopodobnie zabraknie jej na polskim rynku

Według ekonomistów ta dysproporcja między zapotrzebowaniem na wodę a jej dostawami wpłynie również na globalną gospodarkę, obniżając tempo wzrostu światowego PKB. Z tego powodu analitycy z dwóch organizacji non-profit CDP i Planet Tracker postanowili sprawdzić, jak niedobór wody wpłynie na instytucje finansowe na całym świecie.

Jak kryzys wodny wpłynie na instytucje finansowe?

W tym celu przeanalizowały one odpowiedzi dotyczące bezpieczeństwa wodnego, które zostały nadesłane im przez 1112 firm. Jak się okazało, na działalność aż 69 proc. przeanalizowanych przedsiębiorstw przewidywany niedobór wody będzie miał istotny, negatywny wpływ. Następnie CDP postanowiło sprawdzić, czy instytucje finansowe na przykład podczas dokonywania inwestycji albo udzielania pożyczek biorą pod uwagę ryzyko związane z nadchodzącym kryzysem wodnym. Do tej organizacji ankiety przesłało aż 337 instytucji finansowych notowanych na giełdzie. Okazało się, iż aż 33 proc. z nich w ogóle nie uwzględnia takowego ryzyka. 

Zobacz także: Niedobory paliwa i wysokie ceny zagrażają branży lotniczej

Jak wskazują analitycy tych organizacji, firmy te popełniają poważny błąd. Na skutek nadchodzącego kryzysu wodnego wiele firm znajdzie się w trudnej sytuacji. Ich rentowność zapewne spadnie, co doprowadzi między innymi do tego, że będą one miały problemy ze spłacaniem długów. Z kolei to doprowadzi do tego, że wiele inwestycji i pożyczek instytucji finansowych będzie trzeba spisać na straty. Jak podkreśliła Cate Lamb, dyrektor CDP ds. bezpieczeństwa wodnego na świecie:

Instytucje finansowe muszą zrozumieć, jak bardzo są narażone na takie ryzyko i podjąć natychmiastowe kroki, zanim będzie za późno. 

Jeśli zaś nie podejmą odpowiednich kroków, to najprawdopodobniej poniosą one ogromne straty. Po przeanalizowaniu prognoz finansowych 499 największych korporacji dotyczących kosztów, które będą one musiały ponieść na skutek kryzysu wodnego, doszli oni do wniosku, że w ciągu najbliższych dekad instytucje finansowe mogą stracić nawet ponad 225 miliardów dolarów. 

Niedobory towarów w Libanie są powszechne. Rząd wprowadził kontrolę cen